• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

robota za granica- podsumowanie

A

aryan

Rejestracja
Sie 30, 2004
Postów
808
Reakcji
0
Lokalizacja
z dworca peron3
w zwiazku z koncem wakacji i koncem wakacyjne roboty za granica chcialbym aby osoby które wyjezdzaly powiedzialy gdzie byly, co robily, jak bylo

pytam z ciekawosci bo mialem jechac ale musialem odbebnic miesieczna praktyke która popsua moje plany :/
 
Anglia-Evesham-Kanes Foods-fabryka surowek- ogolnie zaluje 2miesiecy wakacji
 
150-200 funtow na tydzien, dobrze ze wrocilem do polski juz i wiecej tam nie jade
 
ja bylem w grenlandii odsniezalem chodnik przed domem mistrza i dostawalem jedzenie zamiast pieniedzy
a i jeszcze fajnie bo powrut darmowy bo na piechte bylem
 
Niemcy, Ablass. Oprawa drzewek i zbior wisni, jak sie okazało był tylko zbiór wiśni. Miałem wyjechać od 5 do 18 lipca i wrócic 20 sierpnia. Wyjechałem 24 i byłem 3 tygodnie w tym 2,5 tygodnia pracy ze wzgledu na deszcze. Umowe miałem podpisaną na 5 tygodni.

Ogolnie mi sie zwrociło i troszke zarobiłem, ale okreslam ten wyjazd za JEDNA WIELKA H****!!!!! Ja to i tak szybko zbierlaem, ale byli ludzie co nawet wyjazd im sie nie zwrocil, liczyli ze jak sie skoncza wisnie to pojdziemy na godzinowki, bo tak mialo byc, a tu lipa :/

Moja dziewczyna była w zeszłym roku i zarobiła 3800, a w tym roku nawet razem tyle nie mielismy :/ Trudno, taki rok...
 
Holandia - Roterdam - przenoszenie antyków z magazynów do domu aukcyjnego, mycie samochodów w firmie dostaczej i prace w ogródkach typu wykopać drzeko, obciąć żywopłot pomalować płot - 7E na godzine, 4 tygodnie = 850E
Mieszkanie (nad kofishopem) miałłem za friko u właściciela domów aukcyjnych i niejednego sklepu z roślinkami zawierającymi środki chalucogenne :]
Pozdro.
 
Polska - Toruń - Lotek... noszenie skrzyneczek z piwem i ich rozworzenie po Toruniu i okolicach - 4,5zł za godzine...

razem zarobilem jakies 2100zł za 2 miesiące - jak na 15'latka to chyba dobrze :)
 
W latach 1997-2002 wyjeżdżałem na okolo miesiąc sezonu truskawkowego, pierwszego roku było wporządku jakies 2300Marek zarobilem przez miesiąc, ostatni raz jak bylem nie dość że było jak w obozie pracy to o wiele mniej zarobku. Wstawanie codziennie o 3:30 praca średnio 16h dziennie bez dni wolnych w upale, deszczu, zimnie zmienne warunki pogodowe, większość czasu na kolanach, ogólnie nie polecam, jeden wielki zapierdol na kolanach. Jak chcecie jechać na truskawki do Schmilau(jakaś wiocha koło Hamburga) to szczerze odradzam rozczarowanie gwarantowane.
 
wiecie co to juz chyba nie te czasy, ze na zachodzie mozna dobrze zarobic, coraz wieksza konkurencja przede wszystkim naszych, coraz slabiej placa a moze poprostu to coraz mniejsza roznica poziomow zycia. moj kumpel teraz siedzi w birmingham i znalezc prace nie jest tak latwo a pracuje teraz w nocy na budowie czy jakims remoncie, caly czas wozi gruz lub beton i ledwo zyje, zarabia Ł60 za taka noc, ale zadowolony specjalnie nie jest. ciesze sie ze nie pojechalem:)
 
Witam! Przede wszystkim, ponieważ nie było mnie 4 m-ce. Byłem w pracy za granicą i z chęcią podłączę się do tematu.
Więc; byłem na południu Francji, ok 50km od granicy z Hiszpanią. Spodziewałem się, że przywiozę 3000eur, tymczasem zarobiłem 2700 z czego przywiozłem mniej niż połowę. Pracowałem w sumie 2 miesiące, a przez resztę czasu szukałem pracy...
 
Przeważnie miałem, ale nie cały czas. Najwięcej kasy, to poszło na paliwo do samochodu.
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra