• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

ROWERY - Wykonanie przedniego amortyzatora do roweru

E

elmer

Rejestracja
Paź 1, 2004
Postów
304
Reakcji
0
Lokalizacja
F13
Witam

Chcialem się zapytać czy ktoś z Was probowal kiedys wykonac samemu jakies przedni amortyzator do roweru gorskiego... w dowolny sposob?
Pomyslalem sobie, ze moznaby się w cos takiego pobawic podczas pochmurnych dni i wieczorow. Wymyśliłem sobie juz nawet koncepcje takiego amortyzatora...Mianowicie element amortyzujacy znajdowalby się nie w widelcach bo tu moglby byc problem ze sztywnoscia widelca. lecz wyzej na wysokosci mocowania w ramie...

czy znacie jakies linki gdzie zostalo to byc moze juz przez kogos wykonane ???
Za pomoc bede wdzieczny Smile .

pozdr
 
wykonanie samemu takie amora bez doswiadczenia w tych klockach jest nadzwyczaj trudne, nawet gdyby go poskladac z roznych czesci to trzeba sie troche na tym znac no i koszt napewno bedzie wyzszy niz kupno dobrego amora

ja bym tam nawet w pochmurne dni sie w to nie bawil ;] a juz gorzej gdybys poskladal sobie taki amorek, zaczal jezdzic, skakac i nagle puscily by nakretki z korony, a ty akurat z glowa nad kierownica ;] bylo by nie ciekawie
 
zrobienie czegos takiego to w zasadzaie pikus
ale musisz miec dostep do tokarki frezarki

ale jak to zrobisz moze byc naprawde fajnie
 
lepiej sobie odpuść tuningować amora nie widze problemu budowa to niezłe wzwanie jak na domowe możliwość to co kombinujesz to już kilka firm zrobiło miedzy innymi cannondale tylko ze tam rura sterowa jest ciut grubsza inny pomysł miała firma amp (chyba tak sie nazywa mało popularna) jak znajde to dam linka bo nie pamietam dokładnie. co do sztywnosci to watpie zeby ci sie udało z tym co ty kombinujesz pamietaj ze tam są duże siły skrecające lepszy moim zdaniem jest kasyczne rozwiazanie dajesz odpowiednia grubosć lagów i sztywną oś i jazda

[ Dodano: 2005-05-18, 21:54 ]
http://www.bikepro.com/products/forks/amp_index.html
 
To ma chyba sens tylko dla samego zrobienia bo w działaniu wątpie żebyś zrobił lepszy niż fabryczny.
DIYowy amor za darmo sie nie zrobi a jak ma tam siedzieć w amortyzacji zwykla sprężyna to lepiej kupić jakiegoś santura lub RST gila za 200 zł i bedzie lepiej działał.
Jeżeli ci zależy na skoku to santur robi jakieś ze 130 mm skokiem. Fakt ze trochę biedna ta firma ale nie sądzę zeby ci sie udało lepszy wykonać.

No i jeszcze kwestia bezpieczeństwa ;) .
 
Hehe!!! Ja mam Girvina. Powiem, że jest super. Nie ma skoku za dużego, ale mi w zupełności wystarcza. Tylko sprężynę musze wymienić bo ta którą mam (450) jest dla mnie za miekka (90kg). Pozdrawiam wszystkich rowerzystów.
 
elmer jak już byś zrobił to asie pochwal bo jestem ciekawy jak to by wyszło :)
 
to jest chyba dosc karkolomne zadanie, jak wykonalbys golenie dolne? jak wbilbys w nie slizgi, oczywiscie z odpowiedniego materialu by zminimalizowac tarcie z goleniami gornymi? jak zrobilbys tlumienie? lepiej zaadaptowac cos motocyklowego, taniej, pewniej i w ogole...albo sobie Bombera kup bedzie naj naj ;)
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra