• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Słaby efekt wygłuszenia drzwi w cc (specjalnie dla Nadzika)

  • Autor wątku Autor wątku adam
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Rejestracja
Cze 24, 2004
Postów
119
Reakcji
0
Lokalizacja
Płaza
Witam! Właśmie wróciłem z garażu po skończonej operacji wyklejania matami (taśma dekarska) drzwi w cc. Z jednej rolki (1,5m2) wykleiłem jedne drzwi więc mało tego nie poszło. Szczeże to nie jestem zadowolony, bo w porównaniu z drzwiami nieklejonymi nie ma dużej różnicy. Plusem jest to że nie brzęczą i bas jest trochę niższy i miękki. Może jestem niezadowolony bo niewiadomo co sobie obiecywałem. Jakie były wasze odczucia?
 
zalezy jakie masz glosniki i czy drzwi(obudowa) jest teraz prawie idealnie szczelna, otwory technologiczne tez zaklejales?
 
Te otwory pod tapicerką zakleiłem. Szczelna nie jest i być nie może bo na dole są otwory, którymi odprowadzana jest woda. Głośniki są napewno do d**y. Dostałem je za darmo i robiłem próby w domu w obudowie chyba 10l zamkniętej i była tragedia. Jeszcze mam nadzieje, że jak kupie jakieś lepsze i zasile je wzmakiem to poczuje na nogawce od spodni uderzenie kick basu. Głośniki są marki sony. Mierzone mają 6 czy 7 ohm więc nominalnie pewnie 8. Ktoś mi kiedyś powiedział, że miał identyczne w wierzy.
Drzwi w cc są tragiczne do oklejania. Idealnie było by mieć długą i super chudą renkę żeby wszędzie dojśc. Przyznam się że nie wszędzie doszedłem z matą. Na oko to 95% powierzchni jest oklejonych a i tak ręce mam cale pokaleczone. Kupie taśme na drugie drzwi to spróbuje poprawić pierwsze.

Może macie jakieś typy super tanich głosniczków 165 mm?
 
fiat cinquecento (mam nadzieje, że dobrze to napisałem)

Zaobserwowałem dużą różnice stojąc na zewnątrz auta. Drzwi nieruszane brzęczą a oklejone nie. Im dłużej słucham tym bardziej jestem zadowolony. Wczoraj tak wstępnie testowałem nie bawiąc się podbiciem itp. Dziś przetestowałem i na podbitym basie naprawde jest różnica. Pare kawałków maty przykleiłem na klape bagażnika i też jest już cichutka
 
tak myslalem ale czy to takie trudne do napisania w temacie jak widze temat typu
"stx" "co o tym sadzicie" "problem" albo cos w tym stylu ze nie wiadomo o co chodzi to mnie cholera bierze !
 
nadzik, jakto nie wiadomo o co chodzi ? :|
Czytasz posta i wiesz ...
Gość był niezadowolony z wytłumiania i tyle...
Co tu jest do rozumienia...
 
Powrót
Góra