-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Słuchawki bezprzewodowe
- Autor wątku szymekkk
- Data rozpoczęcia
Jakiego typu, douszne, nauszne, nagłowne, bluetooth, radiolinia, z opcją pracy na kablu, czy bez, z wymiennymi bateriami, czy z akumulatorkiem, do jakiej muzyki, czy może do grania na konsoli ale bez mikrofonu (bo i takie przypadki znam że ktoś do xboxa kupował audiofilskie słuchawki bo mu wygodniej).
Pytanie w stylu: jakie ubranie kupić?
Pytanie w stylu: jakie ubranie kupić?
Z mikrofonem do rozmów dostałem w pracy Jabra Evolve 65 MS... poza tym,że one są małe i opierają się na uszach a nie do okoła - co mnie najbardziej denerwuje.. to sama mechanika rozmów.. masz podpięty komp i telefon jednoczesnie, jest super..
Dzialają przez radiolinie, bloototh oraz po usb jednocześnie... same przełączają dźwięk.. działa to na prawde zmyślnie.
Jak potrzebujesz rozmawiać przez słuchawki to sprawdził bym choć Jabra Evolve 80..
Do słuchania muzyki.. to ja jednak pozostaję ze słuchawkami na kablu..
Dzialają przez radiolinie, bloototh oraz po usb jednocześnie... same przełączają dźwięk.. działa to na prawde zmyślnie.
Jak potrzebujesz rozmawiać przez słuchawki to sprawdził bym choć Jabra Evolve 80..
Do słuchania muzyki.. to ja jednak pozostaję ze słuchawkami na kablu..
Obecnie najczęściej używam AirPods, ale są douszne, używałem też V-Moda Crossfade, ale przez airpodsy zrezygnowałem z Crossfade i jako słuchawki kablowe do plecaka używam V-moda XS (ale to kabel).
Niestety crossfade są droższe niż zakładany budżet, jeszcze używałem chwilę Creative Jam! Ale cóż, szału nie ma.
Jak chcę uczciwie posłuchać muzyki to jednak wolę AKG na kablu.
Do rzeczonych wymagań polecał bym V-mody Crossfade, niestety niczego innego nie używałem, co by pasowało do tematu.
Niestety crossfade są droższe niż zakładany budżet, jeszcze używałem chwilę Creative Jam! Ale cóż, szału nie ma.
Jak chcę uczciwie posłuchać muzyki to jednak wolę AKG na kablu.
Do rzeczonych wymagań polecał bym V-mody Crossfade, niestety niczego innego nie używałem, co by pasowało do tematu.
