Do nagrywania life (tracking), czy do mastering i mixowania. Jak do gadania na YT, to otwarte też mogą być tyle że mikrofon może uchwycić dźwięk z słuchawek, no i będziesz słyszał dźwięki w pomieszczeniu. Jak do serio nagrywania life to niestety powinny być zamknięte.
Z tych co słyszałem, które nie zrobią z człowieka bankruta, wybrałbym:
Do life recording (tracking) zamknięte: DT770 (jest kilka wersji i każda z nich gra inaczej, szczególnie w dolnej partji pasma, podbita góra, dobre detale, dla mnie trochę zbyt sterylne ale wygodne i nie grzeją w uszy), ATH-M40x (w miarę równe, tanie), ATH-M50x (troche podbite niskie i wysokie), AKG- K55x (całkiem równe, troche bardziej podobały mi się od M50x), Shure 940 - trochę mniej basu niż AKG z tego co pamiętam. Sony 7506, tanie ale zbyt krzykliwe i bez wysokich powyżej 12k - takie tam..., dobre niskie.
Do mastering, serio słuchania: Sennki HD600 (równiutkie, wolałbym ciut więcej basu ale ta średnica :biggrin

, 650 czy 6XX cieplejsze ale z trochę lepszymi szczegółami -wszystkie mają wąska scenę bo przetworniki umieszczone są blisko uszu. Beyer DT880-250, 600ohm najrówniejsze z tanich Beyerow z podbita góra, DT990 podbita góra i dół - troszeczkę szerszą scena niż w Sennkach, ale dla mnie za sterylne i sztuczne.
Co do wygody pluszowe czy też welurowe 'poduszki' są najwygodniejsze, potem prawdziwa skóra, no i na samym końcu sztuczna skórka która niestety grzeje w uszy. Oczywiście zmiana padów z oryginalnych na inne niesie za sobą zmianę charakterystyki, czasem w dobrym kierunku, czasem zniszczy brzmienie.
Spójrz w testy z DIYAudioHeaven, Solder Dude rozebrał nie jedną parę słuchawek i pisze konkretnie, bez bzdurnych wymyślonych audiofilskich epopeji.
https://www.reddit.com/r/oratory1990/wiki/index/list_of_presets. - dużo pomierzonych słuchawek i odpowiednią korekcja EQ.
https://crinacle.com/rankings/headphones/