Obecnie posiadam SB29RDC, jestem zadowolony z grania tego tweetera, zastanawiam się czy warto zrobić podmiankę na Satori TW29R z magnesem ferrytowym. Ogólnie zależy mi jak na najlepszej przestrzeni, przy tym na nie męczącym, przyjemnym graniu jak w SB29RDC, który obecnie posiadam. Czy to krok w dobrym kierunku w Waszej opinii?
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
SB Acoustics SB29RDC vs Satori TW29R
- Autor wątku Mustang2
- Data rozpoczęcia
Teoretycznie tak, te głośniki posiadają prawdopodobnie taką samą kopułkę różni je napęd, górna charakterystyka i zniekształcenia na korzyść dla Satori ale są to bardzo małe różnice. Gdzieś na zagranicznym forum były opisane porównania i pomiary.
https://www.diyaudio.com/forums/multi-way/300383-sb-acoustics-sb29rdc-vs-satori-tw29r.html
Musi wypowiedzieć się ktoś kto dokonał już takich porównań jak różni je brzmienie w praktyce.
https://www.diyaudio.com/forums/multi-way/300383-sb-acoustics-sb29rdc-vs-satori-tw29r.html
Musi wypowiedzieć się ktoś kto dokonał już takich porównań jak różni je brzmienie w praktyce.
Ostatnia edycja:
Jest jeszcze Scan-Speak D2608/913000 który gra na podobnym poziomie co satori i jestod niego dużo tańszy ale musiałbyś zrobić nową zwrotnicę. Satori to podobno przeciętny głośnik i nie wiem czy warto za niego płacić teraz po podwyżce ponad 500zł.
Chyba ten tekstylny Satori jest jednak całkiem niezły, jeżeli YB stosuje w swoich konstrukcjach http://yb-audio.pl/realizacje/zephyr-ii/
Jest niezły, ale ja i tak wolę starego, dobrego HDS-a, czyli D2608/913000, którego przytoczył Marek1985.
SB29 bardziej nadają się do dwóch dróg i niskich podziałów, natomiast HDS teoretycznie gorzej sobie radzi z podziałami poniżej 2,5kHz.
Ja mam D2608 w 3 drogach, sparowanego z MR16 z podziałem na 2,5kHz i moim zdaniem gra to lepiej niż para MR16/TW29RN. |;‑)
SB29 bardziej nadają się do dwóch dróg i niskich podziałów, natomiast HDS teoretycznie gorzej sobie radzi z podziałami poniżej 2,5kHz.
Ja mam D2608 w 3 drogach, sparowanego z MR16 z podziałem na 2,5kHz i moim zdaniem gra to lepiej niż para MR16/TW29RN. |;‑)
W ogóle w audio rozważanie czy coś jest gorsze czy lepsze to trochę takie gdybanie, bo każdy może oczekiwać innego grania.
Ty pawel_luk1 nie lubisz aluminiowych wysokotonówek a są tacy co uznają tylko takie.
Kiedyś miałem epizod z własnym zestawem na AVS - przyszedł jeden gość i mówi: "najlepszy zestaw na wystawie, gra dużo lepiej niż zestaw Focala za 1,5 mln zł na parterze", parę minut później wchodzi inny gość, słucha i po cichu pyta: "a Panowie na pewno mają wszystko dobrze podłączone?".
To pokazuje, że sprzęt powinno się dobierać do własnych oczekiwań i własnych pomieszczeń a nie czytać guru z netu i ich opinii, które są prawdziwe, ale wg ich oczekiwań, ich sprzętu towarzyszącego i ich warunków odsłuchowych
Ty pawel_luk1 nie lubisz aluminiowych wysokotonówek a są tacy co uznają tylko takie.
Kiedyś miałem epizod z własnym zestawem na AVS - przyszedł jeden gość i mówi: "najlepszy zestaw na wystawie, gra dużo lepiej niż zestaw Focala za 1,5 mln zł na parterze", parę minut później wchodzi inny gość, słucha i po cichu pyta: "a Panowie na pewno mają wszystko dobrze podłączone?".
To pokazuje, że sprzęt powinno się dobierać do własnych oczekiwań i własnych pomieszczeń a nie czytać guru z netu i ich opinii, które są prawdziwe, ale wg ich oczekiwań, ich sprzętu towarzyszącego i ich warunków odsłuchowych
Luszti jest dokładnie tak jak napisałeś. Dlatego wszędzie pisałem "moim zdaniem".
I nie cierpię aluminiowych kopułek. I szpilki też nie cierpię. ;P
I nie cierpię aluminiowych kopułek. I szpilki też nie cierpię. ;P