• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Scott A-416 jakie zastosować zamienniki tranzystorów

  • Autor wątku Autor wątku Zinyx
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Rejestracja
Lip 28, 2012
Postów
19
Reakcji
0
Lokalizacja
Polska
Witam dostałem wzmacniacz audio Scott A-416 - był sprawny do czasu gdy zwiększyłem volume - padły tranzystory :(
I mam takie pytanie - jakie tranzystory zastosować zamiast oryginalnych.

Tranzystory sterujące:
2SC1861

Tranzystory Końcowe:
2SC789

Chodzi mi o jakieś popularnie dostępne, tanie i przy okazji coś mocniejszego zamiast tego 2SC789

Mogę dać BD139 i BD911 ?

Ogólnie to wzmacniacz na tranzystorach NPN - pierwszy raz się z takim spotykam
Service Manual > https://www.vintageshifi.com/repertoire-pdf/pdf/telecharge.php?pdf=Scott-A-416-A-426-A-436-Service-Manual.pdf
 
Ostatnia edycja:
Jeśli jest wystarczająco miejsca, to wsadź 2SC5198/A1941 a sterujące 2SC4793/A1837.

EDIT:

Chociaż z tego co widzę są tam same NPNy...

Jak będzie problem z miejscem, to możesz poszukać na końcowe MJE3055.
 
Ostatnia edycja:
Ja bym do wymiany tranzystorów końcowych, trochę ostrożnie podchodził. W tej końcówce nie ma łatwej regulacji prądu spoczynkowego, a są na stałe obsadzone oporniki (pary R808/1,5kR, R809/680R i R831, R832).
Zinyx, nic nie ujmując Ampli i Tobie, to zastanowił bym się nad poszerzeniem wiedzy na temat takiej wymiany. Jeśli już koniecznie chcesz się wziąć za to, to poszukaj tranzystorów, które mają Bardzo podobne parametry prądowo-napięciowe.
Choć mam innych idoli, a pan RS do nich nie należy, to dość jasno jest wytłumaczone tu: https://www.youtube.com/watch?v=x1l4aCpeQc4
 
Ostatnia edycja:
To akurat dość prosta końcówka, gdyby to był mój sprzęt, to pewnie bym ją od podstaw przebudował na tranzystory komplementarne, albo nawet włożył swoją, ponieważ PCB są osobne jeśli dobrze widzę, jakich tranzystorów by tam nie włożył, to sprzęt i tak już nie będzie w oryginale.

Nie mówiąc o tym, że wartości rezystorów Ube multiplier można od nowa przeliczyć albo wstawić potencjometr z rezystorem w szeregu zamiast tych dolnych, rozwiązanie bez regulacji prądu spoczynkowego ma też miejsce w tanich (choć nie zawsze) wzmacniaczach samochodowych, gdzie lekko większe THD nikomu różnicy nie robi, a producent sporo oszczędza nie musząc regulować końcówki, choć tu może być też uproszczona regulacja na zasadzie odcinania jednego z rezystorów, rezystory są 2, więc kombinacje 3 albo bez żadnego w sumie 4.
 
Ostatnia edycja:
No niestety oryginał już nie będzie, trochę szkoda... Volume było może na połowie i poszły z dymem: Q810, Q809, Q807, Q806, Q804, Q803 do tego rezystory 120R
Przerysowałem schemat wraz z zamiennikami jakie zamierzam użyć, mogą takie być ?

 
Świetnie narysowany schemat, ale nie trzymający oryginału.
1/Q803,804 średniej mocy, 2/Q805,806 małej mocy, 3/Q806,809 średniej mocy, 4/Q807,810 dużej mocy.
1/BD140,BD139, 2/BC546(7,8),BC556(7,8), 3/BD139,BD140, 4/BD243B lub C.
Czy znalazłeś powód uszkodzenia? Uszkodzony zasilacz, filtr wejściowy i/lub wyjściowy, zobel, wzbudzenie na W.Cz., uwalone zwrotnice, głośniki?
Bez tego nie ma co męczyć układu. Przygotuj worek części i vuala do przodu.
:)
 
Ostatnia edycja:
Myślę że powodem uszkodzenia była zbyt duża moc kolumn podłączona do tego wzmacniacza... W sumie nie wiem ile one mają ze 150W/4R
Schemat przerysowałem z oryginalnego (jeden kanał)... Q807, Q810 to 2SC789 zamiast jak podane na schemacie 2SD789 i brakuje też R813-10R na kolektor Q803

3fbacfd0c9526161bf37be37ce3890e9_1549879508.jpg

7c5bf45291060671a0c628804efc353e_1549879509.jpg
 
Nie ma czegoś takiego jak "zbyt duża moc kolumn", "zbyt mała rezystancja kolumny" tak. Zamiast 8ohm, były 4 ohm, a jak głośniej odkręciłeś to spadła do 1 ohm lub mniej i uwaliła tranzystory sterujące i mocy. Do tego doszedł zbyt duży prąd spoczynkowy i jest (wydaje misie) przyczyna.
Choć nie mi ferować wyrok.
 
Też popieram słowa przedmówcy. Kolumna głośnikowa zbyt dużej mocy nie zniszczy wzmacniacza, ale o zbyt małej impedancji, to bardzo często.

W rysowaniu schematu popełniłeś parę błędów.
- Zamienione kolektor z emiterem w Q803 i Q809. Te tranzystory są u Ciebie spolaryzowane zaporowo.
- zamieniona polaryzacja w C803.

Zamiast R808, proponuję wstawić potencjometr montażowy, aby łatwiej wyregulować prąd spoczynkowy.
 
Nie na temat...
Swoją drogą widać, że to raczej oszczędna konstrukcja, niby para quasi-komplementarna, ale w ciekawej odmianie na samych tranzystorach npn, w końcówkach Unitry czy starych hybrydach STK możemy zaobserwować końcowe 2x npn ale sterujące to już para npn-pnp.

Chyba że to jakiś błąd w schemacie, bo mimo że niewiele tam widać, to tak jakby symbol dolnego zaczynał się od A, ale wtedy też C-E musiałyby być zamienione.
 
Ostatnia edycja:
Nie na temat...
niby para quasi-komplementarna, ale w ciekawej odmianie na samych tranzystorach npn, w końcówkach

Z całym szacunkiem, jak na samych tranzystorach npn? A Q809, to przecież tranzystor pnp. To klasyczne rozwiązanie quqsi-komplementarne. Aby były możliwe tylko npn,to "góra i dół", musiały by być sterowane w przeciw-fazie.
 
Nie na temat...
Q809 oraz Q810 wyglądają jakby oba były NPN, ale też napisałem że symbol od Q809 zaczyna się na A, więc powinien to być PNP, tylko że wtedy z kolei C i E powinny być zamienione.



Tu porównanie z kawałkiem Radmora i wszystkie wzmacniacze na parze quasi-komplementarnej, które widziałem, miały taką kombinację na ujemnej połówce, co jest logiczne, bo na dole jest Sziklai a u góry tradycyjnie Darlington, według schematu Scotta to wygląda jak 2 Darlingtony NPN (przy czym pisałem też o symbolu na schemacie i raczej to jest bliżej prawdy, bo w przeciwnym razie nie wiem jak miałoby to działać).

Ogólnie to chciałem rzucić pewne wątpliwości na ten schemat, gdyż z modelu tranzystora wynika co innego, niż ze schematu, poprawnie byłoby gdyby Q809 był PNP i miał zamienione nogi CE.
 
Ostatnia edycja:
Nie na temat...
W tej serwisówce Scotta, test po prostu błąd w schemacie modelu 416, tam Q809 wygląda na npn, a jest tam przecież A661, który jest pnp. A zobacz na schematy modeli 426 i 436, na nich już jest dobrze narysowany Q809, jako pnp.
 
Nie na temat...
Dokładnie, ale to co mówiłem, czyli zamiana C-E też występuje, tylko może trochę przy tym zamotałem w poprzednich postach.
 
Nie na temat...
Niby jest możliwa budowa wzmacniacza, tylko z tranzystorami o jednej polaryzacji w stopniu końcowym, ale było by to bardzo karkołomne. Bo jak np zapewnić tam poprawną stabilizację termiczną, w sumie były by tam dwa odwody. Osobiście widziałem schematy końcówek mocy na tranzystorach tej samej polaryzacji, ale były to tranzystory polowe, lateralne. Na bipolarnych, to co najwyżej wzmacniacze słuchawkowe, bez stabilizacji termicznej.
Przykład:


- - - - - aktualizacja - - - - -

Nie na temat...
czyli zamiana C-E też występuje
A zerknij na mój komentarz, odnośnie schematu narysowanego, przez autora tematu.
 
Też popieram słowa przedmówcy. Kolumna głośnikowa zbyt dużej mocy nie zniszczy wzmacniacza, ale o zbyt małej impedancji, to bardzo często.

W rysowaniu schematu popełniłeś parę błędów.
- Zamienione kolektor z emiterem w Q803 i Q809. Te tranzystory są u Ciebie spolaryzowane zaporowo.
- zamieniona polaryzacja w C803.

Zamiast R808, proponuję wstawić potencjometr montażowy, aby łatwiej wyregulować prąd spoczynkowy.

Poprawiłem schemat. I wrzuciłem do Multisim 14
Prąd spoczynkowy między emiterem Q807 a kolektrorem Q810 ustawiłem na 20mV
Z symulacji wynika że R808 przy prądzie spoczynkowym 20mV powinien mieć 760R
I tu pytanie - czy taki prąd spoczynkowy będzie OK ?

cba8800ab1af325622dce1f3653446b8_1550486137.jpg

148174c1a4bee5a50d8c710d7e9ddddc_1550486140.jpg
 

Załączniki

Na początek, to poprawie Twój błąd. Natężenie prądu to mierzymy w Amperach, nie w Voltach. Ale domniemam, że to tylko Twoje "przejęzyczenie" i wiesz o co chodzi.

Co do prądu spoczynkowego, to ustawiłbym tam nieco więcej 25-30mA. Aby było lepiej/łatwiej ustawić ten prąd, usunął bym rezystor R808, a w zamian niego wstawił szeregowo połączone rezystor 510Ohm z potencjometrem montażowym 2kOhm. Wówczas będziesz mógł prądy spoczynkowe ustawić precyzyjnie, bez wymiany rezystorów stałych.
 
Masz oscyloskop? Nim można zweryfikować, czy wartość prądu spoczynkowego jest w miarę wystarczająca, ewentualnie do kompletu pomiar THD (to można kartą dźwiękową zrobić i softem np ARTA).

Popieram przedmówcę, poprzez zamontowanie potencjometru ułatwisz sobie robotę.
 
Złożyłem, odpaliłem, ustawiłem prąd spoczynkowy między emiterem Q807 a kolektorem Q810 na około 30mA (8mV)
Mam pewien problem - potencjometr Volume na około połowę i na oscyloskopie pojawia się takie coś.
Co to i jak temu zaradzić?
Sinus 1KHz
bbe2f00cc2dce50669ec60e2da15447c_1550805640.jpg
 
Powrót
Góra