• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

SONY TA-F570ES - czasami zanika prawy kanał

Rejestracja
Lut 12, 2013
Postów
165
Reakcji
0
Lokalizacja
Zawiercie
Witam, czasami zanika mi prawy kanał, wystarczy pogłośnić i znów działa.
Niestety nie zwróciłem uwagi czy całkowicie zanika czy gra zdecydowanie ciszej.
Dzieje się tak głównie przy cichym słuchaniu, gdyż nie słucham głośno muzyki.

Poniżej schemat wzmacniacza.
Może ktoś podpowie co mogę sprawdzić i wymienić zanim kompletnie padnie?
Kondensatory wyschły, zimne luty, potencjometr, przekaźniki, czego szukać? W weekend go rozbiorę i obejrzę dokładnie.
Niestety nie jestem specem w tej dziedzinie.
To jakaś bzdurka czy coś poważniejszego?
Lubię ten piecyk i chciałbym go delikatnie odremontować :)

Pozdrawiam i proszę o pomoc

schemat: Pokaż załącznik sony_ta-f222esa-f570es-service.pdf
 
Ostatnia edycja:
Moim zdaniem najprawdopodobniej winny jest potencjometr głośności, można go "wyczyścić" środkiem do czyszczenia potencjometrów, bo raczej będzie ciężko znaleźć nowy na wymianę, w dodatku nawet jak znajdziesz to cena może okazać się zaporowa.
 
Potek to duży czarny zapewne alps.
Mogę spróbować podjąć się czyszczenia go nie tylko psiknięciem sprayem do potków, ale przydałoby się kilka porad jak się do niego dostać i czy jest rozbieralny :)
Zapewne będę tydzień (czas) bez wzmacniacza jak zacznę go rozbierać w weekend, ale chyba warto to zrobić. Postaram się wszystko co mechaniczne wyczyścić.

Jeśli ktoś jeszcze ma jakieś pomysły co sprawdzić to zachęcam do udzielenia się.

//edit
Oglądając fotki w sieci widać, że alpsy są na śrubki, ale zbytnio nie mają od czego się zanieczyścić z 'zewnątrz', gdyż są całkowicie zabudowane.
 
Ostatnia edycja:
Sciągnij Płytke "VR J" która łączy PCB Wejść z PCB regulatora glosnosci

wyczyszc papierem sciernym porzadnie styki na obu płytkach.
To najczestsza przyczyna tego typu objawów, druga to selektor wejsc. Selektor bez problemu sie rozbiera.

 
Ostatnia edycja:
Nie to żebym się wcinał ale, papier ścierny to chyba nie najlepszy pomysł, ja takie rzeczy czyszczę szmatką lekko pryśniętą elektrosolem, niczego nie zdziera i zabezpiecza przed utlenianiem, polecam.
 
Nie chodzi o pryskanie a przetarcie, zmycie zwilżoną szmatką tlenków, po papierze ściernym masz gołą miedź która się utlenia
 
Wyglada na mocno zasniedziale, zawsze to czyszcze papierem i jeszcze zaden wzmacniacz do mnie nie wrocil, w swoim 570ES 2 lata temu czyscilem nic nie zasniedzialo jak sprawdzalem przy okazji porownan z 670ES

- - - - - aktualizacja - - - - -

ES'y maja kilka newralgicznych miejsc, po 20 paru latach wypada taki wzmacniacz przejrzec, wyregulowac, pomierzyc i mozna spac spokojnie kolejne 20 lat.
 
Ostatnia edycja:
Ostatnio czyściłem jakąś płytkę po zalaniu i były właśnie takie mocno zaśniedziałe miejsca, wszystko zeszło ładnie.
Elektrosol mam wypróbowany i przez to polecam, stosowany jest do czyszczenia styków np. w samochodach, gdzie bywa że styki są bardzo mocno zaśniedziałe.
 
Ostatnia edycja:
A zapytam tak na przyszłość jak się w nich czyści np trzeszczący potencjometr głośności? Trzeba rozkręcać potencjometr czy jak?
 
Ostatnia edycja:
Rozbiera, czysci, reguluje (np przez dogiecie elementu ruchomego) sklada, konserwuje tarcze slizgowa specjalnym smarem.

Ale jesli ktos tego nigdy nie rozbieral to nikle szanse powodzenia ;p
 
Dzięki koledzy za podpowiedzi.
Postaram się poprawić wszystkie mechaniczne elementy.
Boję się trochę czyścić potencjometr co by nie pogorszyć (zetrzeć ścieżki).
Mam w domu IPA, mam też odpowiednik kontrakt pr więc może nie będzie tak źle.
Osobiście też jestem za czyszczeniem mechanicznym styków o ile nie są powlekane czymś uszlachetniającym powierzchnie.

Bumpalump, czemu nikłe szanse powodzenia? Jakieś porady jak zrobić by nie 'zepsuć'? ;)

//edit
pomysły na smarowanie potka? czym?

//edit 2
obawiam się mimo wszystko, że to nie problem mechaniki (no prócz potka) jako, że po zwiększeniu głośności i ponownym ściszeniu kanały grają normalnie..
 
Ostatnia edycja:
Zadnego izopropanolu do jakichkolwiek przelacznikow bo uszkodzisz sciezki, jakiekolwiek przelaczniki, selektory, potencjometry tylko kontakt PR, czasem jest nawet lepiej psiknac wiecej aby wyplukac caly syf.

Jak bede na dniach cos serwisowal to moge nakrecic jak sie rozbiera i czysci

Odnosnie Twojego wzmacniacza, zacznij od tej plytki "VR J"

Ten maly łącznik moze byc powodem wielu problemów, jak nim poruszasz i straci kontakt to wzmacniacz wchodzi w tryb protect, zanikaja kanaly, trzeszczy dzwiek.

Jak juz rozbierzesz caly wzmacniacz to wymien rezystory mocy przy stabilizatorach napiecia, jesli wzmacniacz byl mocno eksploatowany to sa juz zapewne czesciowo zweglone

- - - - - aktualizacja - - - - -

//edit 2
obawiam się mimo wszystko, że to nie problem mechaniki (no prócz potka) jako, że po zwiększeniu głośności i ponownym ściszeniu kanały grają normalnie..

Wszystko zalezy od pradu plynacego przez styk, wezmy przyklad z automatyki, pracuje w zakladzie gdzie wystepuje bardzo duze zapylenie, styki przekaznikow w obwodzie sterowania, w obwodach informacyjnych oraz zabezpieczen (krancowki) potrafia szwankowac kiedy do wnetrza dostanie sie odrobina pylu a wszystko to z powodu bardzo niskich pradow plynacych przez styk, gdybys te same przekazniki uzyl do sterowania pradem kilku A nie byloby zadnego problemu.
 
Czasem ten kontakt PR nie jest na bazie ipa?
Myślałem by wyczyścić ipa i później przed złożeniem prysnać kontaktem PR.

Nie wiem czy widziałeś mój edit poprzedniego posta ;-)

Również bym się ucieszył z filmiku odnośnie czyszczenia alpsa. ;-)
 
Czasem ten kontakt PR nie jest na bazie ipa?
Myślałem by wyczyścić ipa i później przed złożeniem prysnać kontaktem PR.

Nie wiem czy widziałeś mój edit poprzedniego posta ;-)

Również bym się ucieszył z filmiku odnośnie czyszczenia alpsa. ;-)

Roznica jest taka ze samym izopropanolem jak spsikasz to go zatrzesz co w efekcie doprowadzi do uszkodzenia sciezki oporowej, kontakt pr zawiera dodatkowo smar zapewniajacy poslizg ktory nie wysycha.

Tak jak pisze, jesli nie cche Ci sie rozbierac to obficie spryskaj potka tak aby wyplukac caly syf, samo wprowadzenie niewielkiej ilsoci roztworu spowoduje rozpuszczenie tlenkow ktore z kurzen po pewnym czasie znow zaschna i trzeszczenie powroci, dlatego dobrze jest albo wyplukac calosc pod cisnieniem (najlepiej strzykawka) albo rozebrac, wyczyscic i lekko zasmarowac tarcze)
 
Ostatnia edycja:
Bumpalump mam odrobinę oleju w głowie i wiem, że trzeba ścieżki potraktować jakimś rodzajem smaru o co nawet pytałem czy jakiś polecacie ;-)
W takim razie ostrzegales nie przed ipa, ale brakiem smaru zawartego w ipa? Czy mogę wyczyścić ipa czy raczej nie, bo już się zgubiłem ;-)
Jeśli tak to czym smarować? Pół kropli oliwki wazelinowej? Wymyć w ipa i spryskac kontaktem?
 
Powrót
Góra