W swojej konstrukcji potrzebuje napięć stabilizowanych +9V, +12V, +15V, -15V. Z napięć tych będe zasilał efekty i przedwzmacniacz wbudowany w piec. Transformator ma +-20V. Nie wiem jak lepiej łączyć te stabilizatory(te na dodatnie nap). Czy jeden za drugim stopniowo zmniejszając napięcie czy może wszystkie równolegle? Druga sprawa to czy takie napięcie trafo po wyprostowaniu będzie się nadawać pod stabilizator 15V? Nie za dużo jak dla niego będzie? Małe radiatorki to nie problem.