• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Stozek fazowy i turbulencje powietrza.

Rejestracja
Cze 1, 2009
Postów
10,880
Reakcji
515
Lokalizacja
Jawor
W tym temacie prosze o rzeczowe wpisy.

Czesc osob zdazyla juz przeczytac o problemie turbulencji powietrza jaki opisalem, ktory dotyczy glosnika Alcone 5.25. Za pomoca prostego testu nagrania http://www.filedropper.com/muffeled mozna sprawdzic dowolny glosnik czy zachodzi podobna sytuacja.

Chcialbym zaznaczyc, ze problem slychac dopiero po zamontowaniu glosnika w obudowie. Glosnik bez zabudowy nie generuje tych turbulencji, moze bardzo male, ale jednak spokojnie mozna je pominac. Natomiast po zamocowaniu do obudowy sytuacja zmienia sie diametralnie. Z tego wnioskuje, ze musi zachodzic cisnienie, kompresja za glosnikiem, ktora wplywa na to zachowanie. Domyslam, sie ze problemem jest konstrukcja glosnika i musi byc powod, dla ktorego cos takiego ma miejsce. Kilka osob zrobilo test na swoich glosnikach ze stozkiem i nie zauwazylo problemow, co moze wynikac lepszej budowy przetwornika. Mam pewne przemyslenia, dlaczego tak sie dzieje, ale narazie chcialbym przeczytac inne opinie doswiadczonych osob.

Ogladajac Alcone 5.25 widac, ze jest to glosnik ekranowny, z kubkiem, bez dolnej wentylacji cewki w nabiegunniku. Karkas cewki powyzej dolnego zawieszenia nie jest wentylowany, bez otworow. Jego budowa jest raczej typowa i dosc prosta.
 
Pogromco, myślę, że FW146 w monitorach BR w/g ptojektu LuSzTi-ego oblały twój test. Faktycznie, już od średniej (sprawa umowna, monitory przed nosem na biurku) słychać coś co można nazwać "furkotem" czy turbulencjami. Nie mam aktualnie możliwości podłączenia niczego innego. Co ciekawe, nawet słuchając bardzo głośno (znowu sprawa umowna) muzyki nigdy tego nie zauważyłem. Muszę w Audacity popatrzeć na widmo tego wave-a. Możliwe, że to tak jak w Bas I Love You jakieś 17Hz się zaplęgło i wtedy trudno się dziwić, że głośnik tak reaguje. Jeśli tak, to test bardzo tendencyjny i na pewno nie dla tego rozmiaru głośnika. Podejrzana sprawa...
 
Dzieki za odzew i checi!
Wiem, ze ktos moze zarzucic, ze glosnik przekracza swoj xmax ale dlaczego poza obudowa przy tym samym napieciu tego nie slychac? W obudowie jest przeciez jeszcze wieksza wytrzymalosc mocowa, a mimo to problem staje sie slyszalny.
Jest to definitywnie dzwiek ze szczeliny, testowany w tej samej obudowie gdn 13/40/9 zachowuje sie zupelnie normalnie, zadnych niepozadanych dzwiekow.

To nagranie pochodzi ze sciezki samplera testowego Focala. Napewno nie jest przesterowane czy cos. Mozna go posluchac na sluchawkach, bas jest doskonaly.
 
Ostatnia edycja:
sprawa jest dość prosta - na rysunku strzałkami zaznaczyłem drogę powietrza.
pv81h429t0ctt9z2rhob_1422399485.jpg

są tam dwie składowe - ciśnienie z pod resora to można usunąć dodając dekompresję w koszu albo bardziej przepuszczający resor - niestety to tylko pogłębi problem z ciśnieniem z obudowy....
 
Dzieki Sound Wave, na Twoj wpis liczylem. Przypuszczalem, ze gdzies to powietrze musi przechodzic i nastepuje spora kompresja. Spider to moze byc ten wlasnie trop.
Czy w swojej pracy nad glosnikami spotkales sie z podobnym problemem?
 
Czy aby na pewno takie widmo sygnału testowego:



jest odpowiednie dla tak niewielkiego głośnika jak np. FW146? Kurcze nie znam się ale nawet w tym linku jest informacja, że ten akurat track jest do testów subwoofera. Wczoraj do testów wyłączyłem suba aby nie zacieniał sytuacji. Dziś jak czas pozwoli posłucham co on na to.
 
Pogromco prubowałeś włożyć ten głośnik do obudowy zamkniętej może to nie sam głośnik jest problemem a obudowa.
 
Nie rozumiesz chodzi mi że ten plik co ty zapodałeś to jest to samo co ma focal na stronie:
http://www.focal.com/en/content/571-focal-tools
Ja myślałem że ty nagrałeś samo furkotanie głośnika. Jak nie słyszymy owego furkotania to skąd ja mam wiedzieć o co chodzi...

Przeciez juz wczesniej pisalem, ze jest to nagranie z samplera Focala, a nie moje nagranie pierdzacego glosnika. Dalem linki do testu, ktory nalezalo sprawdzic u siebie. Teoretycznie moglbym sprobowac nagrac to pierdzenie, moj mikrofon jest odporny na spl, ale nie probowalem tego robic, nie widzialem takiej potrzeby.


Czy aby na pewno takie widmo sygnału testowego:



jest odpowiednie dla tak niewielkiego głośnika jak np. FW146? Kurcze nie znam się ale nawet w tym linku jest informacja, że ten akurat track jest do testów subwoofera. Wczoraj do testów wyłączyłem suba aby nie zacieniał sytuacji. Dziś jak czas pozwoli posłucham co on na to.

Jacku, spojrz na to z innej strony. Nie jest istotne jak duzy mamy glosnik, sprawa jest zupelnie inna. Problemem jest fakt, ze glosnik pracujacy w swoich zakresie wychylenia xmax generuje tubrulencje. Inny glosnik, o innej budowie nie ma z tym zadnego problemu. A teraz wyobraz sobie taki prosty test. Sluchasz na kolumnach muzyki symfonicznej, dosc glosno, na tyle ile umozliwiaja to dane glosniki. W pewnym momencie wchodza duze kotly i zamiast brzmienia kotlow slyszysz pierdzenie. Czy taki dzwiek Cie satyfakcjonuje? Mnie nie. Tym bardziej, ze stosujac inne glosniki tej samej srednicy nie ma zadnego problemu! Dlatego problem lezy w samym glosniku, a nie w tym co jest nagrane i jak glosno sluchamy. Zakladam, ze wiekszosc osob tu obecnych wie ile mozna forsowac glosnik i gdzie koncza sie jego mozliwosci. Ma to szczegolne znaczenie przy malych glosnikach, ktore czesto zmuszane sa do grania na maximum swoich mozliwosci aby osiagnac wymagany spl. Dla kogos kto slucha pitolenia na skrzypkach, czy operowego wycia moze problem nie istnieje ale w skali uniwersalnosci kolumn, problem jest ogromny!
Mozna rowniez dodac sytuacje, w ktorej na glosnikach stereo ogladamy filmy ( nie mamy kina domowego z subem ). Zamiast cieszyc sie z czystego basu, slyszymy efektowny pierd powietrza, a to juz nie jest normalne. Dla mnie to dyskwalifikacja glosnika.


Pogromco prubowałeś włożyć ten głośnik do obudowy zamkniętej może to nie sam głośnik jest problemem a obudowa.

Nie probowalem. Podejzewam ze w OZ sytuacja bedzie jeszcze gorsza, bo w tej obudowie cisnienia sa jeszcze wieksze, co wplynie negatywnie na taki test.
 
Ostatnia edycja:
ale nie probowalem tego robic, nie widzialem takiej potrzeby.
To skąd mamy wiedzieć jak "wygląda" twój problem.
Ja nigdy nie widziałem takiego problemu w głośnikach z korektorem...
Podejrzewam że za dużo wymagasz od tego małego głośnika, wtedy sprawa była by jasna, dlatego ciekawi nie tylko mnie jak ty sprawdziłeś mu mówiąc w skrócie xmax... Zresztą widzisz widmo tego nagrania 42Hz i zejście/gęsto poniżej, to pasmo raczej dla dużego głośnika/typowego suba a nie takiego maluszka 5" :) Nawet producent w danych przetwornika podaje zakres pracy... Czyli zrób obudowę F3~60Hz i na poziomie ~100db dla średnicy sprawdź czy dalej głośnik furkocze... Jeśli faktycznie nie wymagasz od tego głośnika za dużo to dobrze by było gdybyś nagrał ten problem bo wtedy ja już nie wiem o co chodzi.
 
To skąd mamy wiedzieć jak "wygląda" twój problem.

Przeciez go opisalem, umiesz czytac?


Ja nigdy nie widziałem takiego problemu w głośnikach z korektorem...

To sie ciesz, albo kup Alcone 5,25 i sie dowiesz w czym jest problem.


Podejrzewam że za dużo wymagasz od tego małego głośnika, wtedy sprawa była by jasna, dlatego ciekawi nie tylko mnie jak ty sprawdziłeś mu mówiąc w skrócie xmax... Zresztą widzisz widmo tego nagrania 42Hz i zejście/gęsto poniżej, to pasmo raczej dla dużego głośnika/typowego suba a nie takiego maluszka 5"

Podejzewam ze piszesz aby tylko pisac, a prosilem o pisanie konkretow. Teoretyzowac mozesz w innym temacie.


Nawet producent w danych przetwornika podaje zakres pracy... Czyli zrób obudowę F3~60Hz i na poziomie ~100db dla średnicy sprawdź czy dalej głośnik furkocze...

A jak glosnik na poziomie srednich tonow ma furkotac? O czym Ty piszesz? Mam spalic cewke glosnika probujac pobudzic go do osiagniecia xmax?


Jeśli faktycznie nie wymagasz od tego głośnika za dużo to dobrze by było gdybyś nagrał ten problem bo wtedy ja już nie wiem o co chodzi.

Wymagam od tego glosnika, aby nie gral gorzej niz glosnik za 50zl bez stozka. A okazuje ze glosnik za 70 euro wyklada sie na banalnym tescie.

Zeby bylo jasne, ja nie musze go pobudzac do duzego wychylu, zeby slychac bylo turbulencje. Wystarczy, ze widac wyraznie jego prace i juz zaczyna sie problem. Do osiagniecia xmax czy ponad to jeszcze daleka droga. Nie wiem po co dyskutujesz o czyms, czego nie miales w rekach i sam nie sprawdzales?

Po wpisach Jacka tylko utwierdzam sie w tym, ze problem z moim glosnikiem nie jest przypadkowy.
 
O ho, Mr. Hyde się pojawił (po co ja wgl zaczynałem rozmowę z tobą)
To nie wiem kuźwa, doklej sobie zawieszenie (resorek) miedzy korektorem a membraną :rolleyes: i przestań się mazać...
Powodzenia.
 
Jak masz pisac glupoty, to nie pisz w ogole, zasmiecasz temat. Zobacz na wypowiedzi innych i bierz z nich przyklad.
Szczeniackie teksty o mazaniu zostaw dla siebie i swoich kolegow, a nie do mnie.
 
Pogromco - jakiś rok temu też zmagałem się z tym problemem - nie da się go całkowicie wyeliminować bo wynika z samej idei głośnika z korektorem fazy - ideologicznie nie da się go w pełni uszczelnić.

Jednak w dobrym głośniku nie powinien on być dokuczliwy - w normalnych warunkach niesłyszalny

Trzeba sobie jednak zdawać sprawę, że nie można stosować takich głośników w bardzo małych obudowach zamkniętych wspomaganych aktywną korekcją - firma nie ma znaczenia.
 
Powrót
Góra