Wybacz, ale nie chce mi się wdawac w złośliwe dyskusje bo szkoda mi na nie czasu

ja nie oceniam, co kto ma słyszeć, opisałem rzeczy z życia wzięte. Ja też żyłem w przekonaniu, że graja kolumny i trochę wzmacniacz i źródło. Jak poznałem gościa, który po prostu przerobil pewne tematy, na początku jak mi mówił takie rzeczy, że sieciowki słychać czy inne elementy, to milczałem... Sam nawet nie zamierzałem próbować robić takich porównań bo wydawało mi się to zbędne, stratą czasu itd

siłą rzeczy, któregoś razu(2-3 lata temu) jak byłem u niego i odsłuchiwalismy którąś wersje wzmacniacza to zademonstrował mi różnice między gniazdami ściennymi (śmiać się trochę chciało, ale niech pokazuje) przepiął kabel zasilający z gniazda rodowanego ściennego furutecha na zwykłe gniazdo zasilające ścienne. Nie mogłem uwierzyć, że jest różnica. Sam teraz mam takie gniazda i jak komuś pokazuje to też zawsze uwierzyć nie może. Nie trafiła mi się osoba, która nie słyszałaby różnicy. Później u kolegi miałem okazję usłyszeć parę innych rzeczy takich jak kable i inne pierdoły

mówimy o konkretnych cechach dźwięku w danych konfiguracjach. Zostałem w pewnym sensie przymuszony sytuacja i dzięki temu dowiedziałem się czegoś czego sam bym nie sprawdzil. Zainspirowany po tej sytuacji dużo rzeczy w życiu sprawdziłem, nie raz wracałem do pewnych testów, żeby sprawdzić czy coś mi się wcześniej / kiedyś nie ubzduralo

też patrzyłem na takich ludzi jak na wariatów. Nikogo do niczego nie namawiam, to jest moje hobby, robię to dla siebie. Jednak po tych doświadczeniach, wiem że jak coś mi chodzi po głowie, to żeby sobie wyrobić zdanie trzeba się przekonać na własnej skórze, a nie czytać fora czy budować swój światopogląd na domysłach czy teoriach.
Apropo Twojego pytania mam podłożone pod elektronikę i kolumny bardzo tania rzecz, ktora na pewno nic nie psuje - pumeks kwarcowy. Kto ma chęć może sobie przetestować, groszowa sprawa.
Apropo wiecznej wojny na kable. Zrób sygnały z solid core i z linki. Porównaj sobie różne grubości kabli w różnych miejscach.. Mozna też się pobawić przewodami głośnikowymi. Można kupić podwójnie ekranowane przewody i można wypróbować je w interkonektach rca. Z zasady jeden ekran, bliższy sygnału przeznaczasz na masę, drugi ekran podpinasz z jednej strony. Zrób eksperyment bez podpiętego ekranu, z podpiętym z jednej strony(polecam kabel obrócić dla porównania) a na koniec drugi ekran podłącz. Wiem że prawie nikt tego nie zrobi, ale to dużo wątpliwości może pomóc rozwiać.