Bez mocnego wzmacniacza do tego Laba lepiej nie podchodzić.
250W to zdecydowanie za mało na tego Laba aby go wysterować na miarę jego możliwości.
Wiadomo że zagra, ale jeśli się kupuje takiego potwora jak LAB12, to w jakimś celu prawda? bo nie sądzę że w celach audiofilskiej nirwany...
Kolego ja nie słucham głośno, ja delektuję się muzyką a nie puszczam na maxa i chodzę po domu. Ludzie zejdźmy na ziemie.