• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Symasym by ZIBI

Rejestracja
Sty 19, 2005
Postów
1,796
Reakcji
1
Lokalizacja
Namysłów/wroc
Założenia.

Chciałem zrobić świetnie grający wzmacniacz, o dużej dynamice. Wybrałem oczywiście symasyma.

Budowa:
Wzmacniacz zasilany jest z wielkiego transformatora 600VA. Każdy kanał wzmacniacza ma własny zasilacz zbudowany z diod prostowniczych BYW29/200, oraz z 6 kondensatorów 4700uF/50V firmy ROE!

Sam układ wzmacniacza jest zbudowany chyba na najlepszych komponentach dostępnych w Polsce, Kondensatory: Panasonic FA, Nikichon Fine Gold, Silver Mica, WIMA, Jantzen Audio. Zastosowałem znakomite rezystory o tolerancji 1% 0,6W firm: BEYSCHLAG, VISHAY, YAGEO.

Tranzystory parowałem, jako końcowe dałem Toshiby 2sc5200/2sa1943

Kable jakie zastosowałem to sygnałowe kable KLOTZ, oraz głośnikowe kable z miedzi beztlenowej.

Wzmacniacz posiada szereg zabezpieczeń: opóźnione załączanie kolumn , szybkie wyłączanie kolumn , kontrola napięcia stałego na wyjściu wzmacniacza , kontrola przekroczenia temperatury radiatora.


Obudowa wykonana jest solidnie ze stali nierdzewnej. Sama obudowa waży 7 kg i wg mnie jest lepiej i stabilniej wykonana niż w większości wzmacniaczy firmowych.

Wymiary 44x30x11cm.

Całośc wzmacniacza waży około 15kg.

Co do diody jak to okreslił kolega Esh0 "oczojebny niebieski" ostatecznie dioda dostała większy rezystor i juz tak nie świeciła :smt110

Kosztów wykonania nie podaje ponieważ czesci kupowałem po okazjach oraz duzo gratów miałem.


Kilka fot.



 
ymmm... mniami :) a koszty? :) ile takie cacko ksztuje bez robocizny?
naprawde ladnie wyglada. GRATULACJE
a jak gra tak wogole? tak jak bylo w zalozeniach?
sam wyginales ta stal na obbudowe?
 
takero jak zwykle czujny, oczywście jest jak piszesz zmień w opisie proszę.

Co do kosztó napisałem wyraźnie chyba że chcesz bym podliczł np Transformator 600VA za 80zł :)
 
W odpowiedzi na częste pytania dlaczego dałem trafo 600VA a innym proponuje 200-300VA. Miałem Dlaczego w zasilaczach aż 12x4700uF? Bo miałem taki kaprys spokojnie wystarczy 2x10.000uF.

Wzmacniacz miał być „wzorcowy” powstał dla sprawdzenia czy tak ogromne zapasy coś dadzą. Teraz mogę powiedzieć że nie dają prawie :wink: nic:]
 
Fajna konstrukcja! Teraz juz wiem ze nie potrzeba dawac ogromych [drogich] filtrów i zagra ok! Pozdrawiam!
 
Powrót
Góra