Wstęp
Od długiego czasu przymierzałem się do zmiany moich "kolumn-zg40 coś tam" modyfikowanych na wszelkie sposoby jednak bez oczekiwanego efektu, na coś mniejszego i grającego tak by muzyka nie przeszkadzała jak to miało miejsce w starych skrzyniach. Po 2 misiącach przeglądania forum spodobały mi się głośniczki stx 15-100-ax brakowało mi jednak zwrotnicy do tego głośniczka w połączeniu z jakimś niedrogim wysokotonowcem aż pewnego dnia znalazłem konstrukcje z tymi głośniczkami i tu pojawił sie kolejny dylemat : monitory czy podłogowce. Monitorek który znalazłem nie podobał mi sie ze względu na proporcje obudowy i konieczność budowy standów wiec pozostały podłogowce.Już zrobiłem projekcik skrzynek, skleiłem , patrze na forum a tu na moje szczęście zobaczyłem gotową konstrukcje o identycznych wymiarach jak moja wykonanej przez daniel69
i stwierdzam że te głośniczki są stanowczo za małe do tej wielkości skrzynek i wyglądają jak guziczki w płaszczu.Zmiana wymiarów konieczna i do dzieła.
Głośniki
stx 15-100-8-ax + stx GDWK-10-200-8-AJ
zwrotnica według projektu sound wave - dziękuje
Otwór bassreflex śr 4,7 cm strojona na ok 55Hz
Obudowa
Płyty wiórowe 18mm klejone rakolem i skręcane wkrętami gipskarton (w ilości nie zliczonej)
wymiary zewnętrzne 16x18x103 cm (szer x gł x wys)
podzielona na dwie części dla zwrotnicy i głośników (pojemność ok 13,5l)
Obudowa została oklejona fornirem modyfikowanym z bambusa w kolorze karmel i polakierowane lakierem uretanowo-alkididowym Hardlack do parkietu w taki sposób by nie było widać warstwy lakieru a jednocześnie by powierzchnie była wygodna w utrzymaniu w czystości (wymóg żony : bez połysku
)
Wrażenia
W zasadzie nie mam do czego porównać bo to na czym słuchałem muzyki do tej pory trudno teraz nazwać sprzętem grającym
) .
Jedno co jest dla mnie ważne to to, że na nowo powracam do płyt których nie słuchałem bo mi sie nie podobały na starych skrzynkach a teraz mają zupełnie inne brzmienie i słucha się ich z prawdziwą przyjemnością, dzwiek nazwał bym zrównoważonym w zasadzie żadne tony
nie wybijają się przed szereg a jednak wszystko jest doskonale słyszalne a basiku jak na 16-to metrowy pokój jest aż nadto dla mnie poprostu super , jestem szcześliwy
)
Koszty - to czego chyba nikt nie lubi
Głośniczki 290 zł
części do zwrotnicy i bassreflexy ok 150 zł
płyty wraz z cieciem 30 zł
klej "Moment" miałem
wkręty ok 5zł
klej do drewna Rakol miałem
terminale 28zł
fornir 60 zł (troszke przesadziłem ale jak go ujrzałem to poprostu musiałem go mieć
) )
Lakier z racji wykonywanego zawodu miałem
Watolina miałem
Zdjęcia
Muszę jeszcze tylko wymienić te nieszczęsne śrubki , którymi przykręciłem
P.S.
Do moderatorów : jest to mój pierwszy post na forach wiec za ewentualne błedy przepraszam i proszę o wyrozumiałość
Od długiego czasu przymierzałem się do zmiany moich "kolumn-zg40 coś tam" modyfikowanych na wszelkie sposoby jednak bez oczekiwanego efektu, na coś mniejszego i grającego tak by muzyka nie przeszkadzała jak to miało miejsce w starych skrzyniach. Po 2 misiącach przeglądania forum spodobały mi się głośniczki stx 15-100-ax brakowało mi jednak zwrotnicy do tego głośniczka w połączeniu z jakimś niedrogim wysokotonowcem aż pewnego dnia znalazłem konstrukcje z tymi głośniczkami i tu pojawił sie kolejny dylemat : monitory czy podłogowce. Monitorek który znalazłem nie podobał mi sie ze względu na proporcje obudowy i konieczność budowy standów wiec pozostały podłogowce.Już zrobiłem projekcik skrzynek, skleiłem , patrze na forum a tu na moje szczęście zobaczyłem gotową konstrukcje o identycznych wymiarach jak moja wykonanej przez daniel69
i stwierdzam że te głośniczki są stanowczo za małe do tej wielkości skrzynek i wyglądają jak guziczki w płaszczu.Zmiana wymiarów konieczna i do dzieła.
Głośniki
stx 15-100-8-ax + stx GDWK-10-200-8-AJ
zwrotnica według projektu sound wave - dziękuje
Otwór bassreflex śr 4,7 cm strojona na ok 55Hz
Obudowa
Płyty wiórowe 18mm klejone rakolem i skręcane wkrętami gipskarton (w ilości nie zliczonej)
wymiary zewnętrzne 16x18x103 cm (szer x gł x wys)
podzielona na dwie części dla zwrotnicy i głośników (pojemność ok 13,5l)
Obudowa została oklejona fornirem modyfikowanym z bambusa w kolorze karmel i polakierowane lakierem uretanowo-alkididowym Hardlack do parkietu w taki sposób by nie było widać warstwy lakieru a jednocześnie by powierzchnie była wygodna w utrzymaniu w czystości (wymóg żony : bez połysku

Wrażenia
W zasadzie nie mam do czego porównać bo to na czym słuchałem muzyki do tej pory trudno teraz nazwać sprzętem grającym

Jedno co jest dla mnie ważne to to, że na nowo powracam do płyt których nie słuchałem bo mi sie nie podobały na starych skrzynkach a teraz mają zupełnie inne brzmienie i słucha się ich z prawdziwą przyjemnością, dzwiek nazwał bym zrównoważonym w zasadzie żadne tony
nie wybijają się przed szereg a jednak wszystko jest doskonale słyszalne a basiku jak na 16-to metrowy pokój jest aż nadto dla mnie poprostu super , jestem szcześliwy

Koszty - to czego chyba nikt nie lubi
Głośniczki 290 zł
części do zwrotnicy i bassreflexy ok 150 zł
płyty wraz z cieciem 30 zł
klej "Moment" miałem
wkręty ok 5zł
klej do drewna Rakol miałem
terminale 28zł
fornir 60 zł (troszke przesadziłem ale jak go ujrzałem to poprostu musiałem go mieć

Lakier z racji wykonywanego zawodu miałem
Watolina miałem
Zdjęcia
Muszę jeszcze tylko wymienić te nieszczęsne śrubki , którymi przykręciłem
P.S.
Do moderatorów : jest to mój pierwszy post na forach wiec za ewentualne błedy przepraszam i proszę o wyrozumiałość




