• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Szybki, punktowy subwoofer -> pytanie

Rejestracja
Lut 28, 2012
Postów
139
Reakcji
1
Lokalizacja
Piła
Przejrzałem forum.. szukam subwoofera do kina.
Szybki, punktowy, wyrazisty, z regulacją, musi wstroić się w TL wg projektu dabyla.

Podczas odsłuchu w "profesjonalnym" pokoju ewidentnie sub był konieczny. Niestety nie wiem jaki był to model, ale był zamknięty, przez co był bardzo szczegółowy i efektywny.
Może ktoś rozpozna na fotce?

IMAG0638_cr.jpg
Bardzo dobrze uzupełniał TL już od 100Hz.
TL ma bardzo niski bas, ale dość rozlazły, więc szybki sub wydaje się być konieczny.
Naprawdę brzmiało to mega!

Czy ktoś zna projekt DIY subwoofera , który mógłby spełnić takie wymagania?
 
Głośnik zacny, aczkolwiek już nieco leciwy i za drogi do możliwości. Za 3 tysie można myśleć o czymś lepszym.
 
TLka schodzi efektywnie do 35Hz, więc musiałbyś mieć suba z takim wzmacniaczem, który ma dolną granicę odcięcia filtru DP na 40Hz. I na tej częstotliwości bym ciął suba przy twoich frontach. W żadnym wypadku wyżej jeśli TLka grałaby pełnym pasmem. Co innego jakby ją ciąć ampllitunerem na tych 100Hz, które wpspomniałeś ale wtedy nie widze sensu posiadania tlki do AWxa skoro bas, który miał odtwarzać AWX w TL będzie grał subwoofer.

Natomiast trzeciej opcji nie wymieniałem wyżej, bo to idiotyzm, moim zdaniem. Mowa o graniu równocześnie TLką pełnym pasmem (czyli 35-100Hz) i subwooferem 20-100Hz. W taki sposób można conajwyżej doprowadzić do uzyskania przebrzmiałości basu w częstotliwościach nakładających się.
 
W kinie nie widzę w tym większego problemu

Wysyłane z mojego XT910 za pomocą Tapatalk 2
 
Podczas odsłuchu w "profesjonalnym" pokoju ewidentnie sub był konieczny. Niestety nie wiem jaki był to model, ale był zamknięty, przez co był bardzo szczegółowy i efektywny.
Może ktoś rozpozna na fotce? Naprawdę brzmiało to mega!

Widziałeś i słyszałeś tego suba a nie wiesz co to było? trochę dziwne...

Co do głośnika podanego wyżej,w zależności do jakiego pomieszczenia szukamy suba,ten jest za duży. Rozumiem że to miał być taki żart ;)
Ja szukał bym bardziej szybkiej 10-tki lub 12-stki. Zgranie linii z subem jest trochę trudne,trzeba by było ciąć go bardzo nisko,a który głośnik zagra 30Hz szybko? na tyle szybko aby powiedzieć o nim że jest szybki? na myśl mi przychodzą tylko estradowe głośniki... niestety ten pokazany wyżej jak już pisałem jest za duży,w małym pomieszczeniu,nawet salonie 30-40mk będzie męczący,i nie ważne jak byś go kręcił będzie "zagłuszał" fronty na basie.

Druga sprawa,kino a stereo,w kinie duży sub mógłby wypalić,i nie musiał by być bardzo szybki.
 
Widziałeś i słyszałeś tego suba a nie wiesz co to było? trochę dziwne.


Jechałem do kolegi z zupełnie innym zamiarem i sub załączyliśmy dopiero na którymś z koncertów.. dodał życia TL-ce!, ale niestety nie zapamiętałem marki..
Wiem, że zgrane suba z stereo jest bardzo trudne, ale co czynić, kiedy mi się wydaje, że TL zbyt długo przeciąga basem. Dlatego pomyślałem o szybkim wspomagaczu.
 
Jechałem do kolegi z zupełnie innym zamiarem i sub załączyliśmy dopiero na którymś z koncertów.. dodał życia TL-ce!, ale niestety nie zapamiętałem marki..

Niestety nie wiem jaki był to model, ale był zamknięty, przez co był bardzo szczegółowy i efektywny.

Naprawdę coś kręcisz...

Ciężko jest zadzwonić do tego kolegi i się go zapytać o model?
 
Witam, podczepię się pod temat, bo szukam czegoś podobnego. Mam fabryczne Mx-140 stx, na 16 m2 z denonkiem PMA-560 i chciałbym to wzmocnić takim właśnie ładnym, w miarę sprężystym, nie rozlazłym basem.
Nie słucham z reguły głośno i potrzebuję basu tylko do zaznaczenia instrumentów jak kontrabas, czy organy, które słabo brzmią na tych monitorkach.
Projekt DYI, bo bardzo chciałbym sam podłubać:) Cena samego głośnika tak do 150 zł. Co polecacie? Nie musi mieć mocy, ale ładne brzmienie.

I tu pytanie, czy mogę zbudować 2 razy jako L+R pasywne, w oddzielnej obudowie oczywiście, podpięte do gniazd B wzmaka i odcięte zwrotnicą przy jakiś 50Hz?
Obudowa BR czy jednak OZ ?
Czy dać sobie spokój i tylko aktywny sprawdzi się, i wystarczy jedna sztuka?
 
No ale jak nerwowy? Napisz dlaczego nie możesz zapytać się kolegi jakiego suba ma kinie? Ja widzę, że to niewygodne pytanie ale żeby o jakiejś nerwowości pytającego dywagować? Dociekliwy, po prostu, jestem :D

---------- Post dodany o 15:42 ---------- Poprzedni post o 15:38 ----------


Noo, to jest suwoofer. I żeby osiągnąc takie sam efekt jak u "kolegi" musiałbyś miec suba z takim samym -6dB jak ten Mission. Czyli albo STX AWX 10" w 50l BR albo XLS10 w 30l z MB albo TIW 200XS w 80 litrowej linii transmisyjnej.
 
Noo, to jest suwoofer. I żeby osiągnąc takie sam efekt jak u "kolegi" musiałbyś miec suba z takim samym -6dB jak ten Mission. Czyli albo STX AWX 10" w 50l BR albo XLS10 w 30l z MB albo TIW 200XS w 80 litrowej linii transmisyjnej.

Ja bym się nie czarował i założył że te 25hz to jest po korekcji wyciągnięte-w końcu to closed i można sobie pozwolić na takie rzeczy. I jeżeli kolega chce pozostać przy koncepcji suba zamkniętego to bym myślał o mocnych 12 calach, 10 może być na styk a 8 zwyczajnie mało.
 
Nie na temat...
Linia transmisyjna dla AWX'a jest tak zaprojektowana, aby miała możliwie niskie zejście przy zachowaniu stosunkowo optymalnej dobroci układu - oczywiście odbyło się to kosztem utraty podbicia na kick basie. Jeśli chcemy do tej konstrukcji dołożyć subwoofer, to albo taki, który będzie miał dobry kick bas i wtedy raczej nie będzie on ekstremalnie nisko cięty - dla zgrania tego z TL'ką mamy dwa wyjścia. Sub z płynną regulacją wszystkiego, co w subie można regulować i wtedy dostrajamy całość do zgodnej współpracy (da się to zrobić - nie rozumiem poglądu, który twierdzi, że ciężko zgrać linię transmisyjną z subem - idąc tym tropem również monitor BR uniemożliwiał by nam taką kombinację). Druga możliwość to dodanie wytłumienia do linii - np poprzez wypełnienie końcowej części tunelu czymś "watopodobnym", co zmniejszy nam efektywność pracy tunelu - jednak ten sposób to ostateczność, bo takie dodatkowe wytłumienie może nam zmienić również inne parametry pracy linii (nie do końca jestem w stanie określić jak te zmiany przebiegną), a kick basu prawdopodobnie i tak nie uświadczymy. AWX w linii transmisyjnej z kick basem, to przebudowa całej konstrukcji w kierunku wyższego strojenia, oczywiście kosztem utraty niskiego zejścia - czyli w praktyce nowy projekt.

Dobry i "szybki" sub z szerokim spektrum regulacji i do tego ewentualne lekkie dotłumienie linii w końcowym jej odcinku - musi się dać.
 
No widzisz dabylu i znowu muszę się z toba nie zgodzić. Nie regulacja wszytkiego się liczy a głównie zakres regulacji odcięcia. Jak widełki będą od 80hz wzwyż to o kant dupy można roztrzasnąć taki subwoofer, bo nie zgrasz tego poprawnie z linią grającą do 35Hz. Dlatego ważne jest aby najniższe odcięcie jakie zapewnia filtr we wzmacniaczu suba było choćby na 40Hz.

Nie każde panele oraz filtry do wzmacniaczy subwooferowych mają tak nisko odcięcie (Przykładowo filtr z Advance electronic ma zakres 50-150 i trzeba wymieniac kondensatorki by ten zakres obniżyć do 30Hz. A panele w subach STXa mają mają cięcie od 80Hz), dlatego trzeba o tym wspominać.
 
Musisz, albo chcesz. Jakie zjawiska przeszkodzą w zgraniu takich dwóch układów (o których wspomniałeś)? Z takiego podejścia wynikało by, że obecność suba ma rację bytu tylko z monitorami w OZ - i to takimi "z marnym zejściem". Jeśli w subie jest regulacja gainu, fazy i odcięcia, to masz pełne pole do manewru jeśli chodzi o zgrywanie tego praktycznie z czymkolwiek - inna sprawa, że to "cokolwiek" może w pewnych przypadkach przerastać swoimi osiągami możliwości, jakimi dysponuje sub - wtedy OK, nie ma to sensu. Ale w innych przypadkach - nie widzę problemu. Kwestia odpowiedniego ustawienia systemu.

---------- Post dodany o 22:01 ---------- Poprzedni post o 21:58 ----------

A panele w subach STXa mają mają cięcie od 80Hz

Zakładam, że kolega, Alchemiq myśli raczej o zastosowaniu suba z prawdziwego zdarzenia, więc nie wspominałem o ekstremalnych przypadkach. A i sub z granicznym dolnym odcięciem na poziomie 30Hz jest dla mnie sytuacją niejako ekstremalną, bo niewiele jest przetworników i konstrukcji, w których ma to rzeczywistą rację bytu.
 
Szybki punktowy? do kina??
Zaraz zaraz cos mi tu nie gra.
Sub kinowy schodzi piekielnie nisko i jest z reguły wolny ,duzy papierowy głosnik rozbija rytm elegancko,ale nie nadaje sie do kina wiec albo do kina albo do muzyki.
W dodatku zgrywanie tl z subem to juz w ogóle jakieś totalne nieporozumienie.
Jak na mój gust to 2 10calowe xls z membranami biernymi beda jednoczesnie dynamiczne nie tracac na zejsciu w dół.
Ale to niestety kosztuje...
 
Jakie zjawiska przeszkodzą w zgraniu takich dwóch układów
Zjawiska nadprzyrodzone, wiadomo ;)

Jeśli na prawdę nie rozumiesz tego co napisałem to wyjaśnię sprawę bardziej obrazowo. Masz subwoofer, który ma pasmo zaczynające się od - powiedzmy - 25Hz i posiadasz również podłogówki, które grają od 40Hz. W obydwu przypadkach wymienione częstotliwości to spadek -6dB. Na jakiej częstotliwości odciąłbyś subwoofer? 40, 50, 60 czy może 80Hz? Wiesz co to jest zjawisko nakładania się fal akustycznych i jak bardzo potrafi szkodzić przy kilku źródłach grających te same częstotliwości?

---------- Post dodany o 22:46 ---------- Poprzedni post o 22:38 ----------

A i sub z granicznym dolnym odcięciem na poziomie 30Hz jest dla mnie sytuacją niejako ekstremalną

Nie jest ekstremalną bo jak się ma subwoofer grający od 20Hz i fronty grające od 35Hz to bardzo się przydaje tak niskie odcięcie w filtrze DP. Jak dla ciebie subwoofer grający od 20hz to ekstremalna konstrukcja to znaczy, że błędnie rozumiesz pojecie "porządny subwoofer".

Już kiedyś Pogromca pisał na tym forum - mało kto słyszał porządny subwoofer schodzący do granicy słyszalnego pasma akustycznego, więc nie dziwne, że takie konstrukcje traktują jako bełkot konstruktora lub ekstremalne projekty albo zbędne "bo komu potrzebne 20hz".
 
Jeśli na prawdę nie rozumiesz tego co napisałem to wyjaśnię sprawę bardziej obrazowo.

Socjotechnika tak marna, że już uczniowie ostatnich klas podstawówki przestają ją stosować.

Ty znasz moje podejście do tematu, ja znam Twoje - nie mam zamiaru wchodzić z Tobą w polemikę. Spodziewam się, że zasugerujesz, że nie mam nic sensownego do powiedzenia - cóż mogę powiedzieć, zapewne tak jest. Reszta czytających i tak wyciągnie swoje własne wnioski.


Masz subwoofer, który ma pasmo zaczynające się od - powiedzmy - 25Hz i posiadasz również podłogówki, które grają do 40Hz. W obydwu przypadkach wymienione częstotliwości spadek -6dB. Na jakiej częstotliwości odciąłbyś subwoofer? 40, 50, 60 czy może 80Hz? Wiesz co to jest zjawisko nakładania się fal akustycznych i jak bardzo potrafi szkodzić przy kilku źródłach grających te same częstotliwości?

Zapytam tylko jak wg Ciebie taki ekstremalnie nisko cięty subwoofer wpłynie na poprawę kick basu, którego koledze Alchemiq'owi brakuje w jego TL'kach (a brakować musi - bo go tam w ogóle nie ma), oraz jak te "źródła dźwięku" wyglądaj w przypadku ekstremalnie niskich częstotliwości?
 
Powrót
Góra