TDA 1514a

Kocur · Wrz 22, 2004

Witam
Do wzmacniacza 2x50W (2x1514a) jaki zastosować transformator? 120W chyba wystarczy?

GRZESIO · Wrz 22, 2004

120W jest to minimum. W sumie zależy jak bedziesz grał
pozdrawiam

Kocur · Wrz 22, 2004

No to spoko. Dam nawet 150W a trafo toroidalne.

js · Wrz 22, 2004

Do samych nóg scalaka przylutuj 470n między + i masą oraz - i masą. Inaczej jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że się wzbudzi i wyleci w powietrze. Te kości są felerne.

CaMIkaZEe · Wrz 22, 2004

a ja sie zastanawialem dlaczego mnie chwile pogral i potem przestal, dlugo szukalem przyczyny i doszedlem do wniosku, ze zabezpieczenia nie wytrzymaly :| Przynjalniej ja juz sie zabezpiecze przed tym

peikman · Wrz 25, 2004

js napisał:
Do samych nóg scalaka przylutuj 470n między + i masą oraz - i masą. Inaczej jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że się wzbudzi i wyleci w powietrze. Te kości są felerne.

To jest prawda. Ja sam spaliłem 4 sztuki zanim udało mi się to uruchomić.

freudiana · Wrz 25, 2004

peikman napisał:
To jest prawda. Ja sam spaliłem 4 sztuki zanim udało mi się to uruchomić.

Ja tak samo spaliłem 4 sztuki tego wzmacniacza i zastanawiałem się przez co.

rk · Wrz 25, 2004

dajcie sobie z nim spokój, toż to zabytek. pierwszy wzmacniacz scalony większej mocy, nie udany zarówno brzmieniowo jak i technologicznie.

freudiana · Wrz 25, 2004

Fakt, stary to on jest. Praktycznie niewiele droższy jest TDA 7294 i ma bardzo prostą aplikację.

Kocur · Paź 5, 2004

Tylko, że akurat mam w domu 2 takie układy i myślałem, że mogę je jeszcze wykorzystać.

peikman · Paź 5, 2004

js napisał:
Do samych nóg scalaka przylutuj 470n między + i masą oraz - i masą. Inaczej jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że się wzbudzi i wyleci w powietrze. Te kości są felerne.

Zrób tak do podstawowego schematu i powinien chodzić. Ja swoje uruchomiłem i jakos nawet gra.

Kocur · Paź 5, 2004

Ale kondensatory zwykłe ceramiczne, tak? Czy elektrolity na jakieś większe napięcie?

freudiana · Paź 5, 2004

Skoro 470n to napewno nie elektrolit

. Zwykły ceramiczny wystarczy.

ALTON · Paź 5, 2004

Śmiejcie sie sa 470n elektrolity

.TDA1514 charakteryzuje sie bardzo fajnym brzmieniem.NIE PRZEKRACZAJ MAX ZASILANIA bo będziesz miał z jednej kostki pare mniejszych

.Trafo 120W styknie - Wy słuchacie muzyki a nie sinosudy ze wzmaka

pol888 · Paź 6, 2004

ALTON ma racje mam te kostki w mostku i maja calkim przyjemne brzmienie ale trzeba z nimi bardzo uwarzac bo sa czule na jakiekolwiek bledy w aplikacji.

Ukasz · Paź 6, 2004

U mnie 3*1514a na 250W trafku i 24 400uF ładnie smigają. Mimo 50W@4ohm basior mają dosc potężny ale niezbyt szybki. Troche kijowo sie robi jak wzmak traci kontrole nad głosnikiem ale ogólnie nie jest zle. Przy zasilaniu odpowiednim napieciem u mnie 28V wszystko dziala jak nalezy.

Kocur · Gru 22, 2004

Mam dylemat:
Czy kupić jakiś wzmak z allegro, powiedzmy do 150 zł (jakaś Diora czy coś) czy zmontować go własnoręcznie. Posiadam w domu 2 kości TDA 1514a i nie wiem czy jest sens ładować w nie pieniądze czy lepiej kombinować z jakimiś lepszymi układami?

Ukasz · Gru 22, 2004

do tego 150W trafko 20 000 uF i troche pierdolek. Jak masz kosci to same koncowki trzeba by doinwestowac o jakies 25zł/szt i wtedy masz juz wzmaczek 2*50. Co zrobisz tWoja wola

dziejok · Gru 22, 2004

do 150 zł ja bym raczej wybrał jakiś fabryczny wzmak lub amplituner na diora aws502 lub 504. w tej cenie nic lepszego nie znajdziesz.

laryngolog · Gru 23, 2004

łoj robiłem kiedyś na tych kościach- są nieprzewidywalne.. pozatym potafia robić za kaloryfer, rozrzut parametrów większy niż z ruskiego karbinu ale jesli juz masz to blokuj zasilanie kondziołkami tak jak napisał js przy pierwszym odpaleniu możesz zewrzeć wejscie do masy jesli się zagrzeją hm... to znaczy że sa martwe od urodzenia
ale nie poddawaj sie