Witam. Mam problem z amplitunerem Thomson, model powyzej. Opisze go tak, do pewnego czasu wszystko gralo, zero problemow, pewnego razu uruchamiam i widze ze glosnik na jednym kanale nie chodzi tak jak powinien. Przekrecilem potencjometrem od balansu no i okazalo sie ze ten kanal strasznie trzeszczy. Nie trzeszczy caly czas tylko dopiero wtedy gdy na potencjometrze mocy podkrece mu troche, tak ok. do 1/3 mocy (jak bass jest off/on to moge podkrecic wiecej/mniej). Jeszcze jedna uwaga: po wylaczeniu wzmacniacza z przycisku, cos w glosniku swiszczy, tak jakby robilo zwarcie w ktoryms miejscu. Dopiero wylaczenie z sieci lub wlaczenie ponowne uczisza ten dzwiek. Pomozcie pls !!
Jezeli zly dzial to prosze o przeniesienie, nie traktowanie mnie warnem !! :]
Jezeli zly dzial to prosze o przeniesienie, nie traktowanie mnie warnem !! :]
