• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Uszkodzony Dual 1780, pomoc w naprawie

Rejestracja
Wrz 24, 2008
Postów
14
Reakcji
0
Lokalizacja
Żyrardów
Kilka dni temu zamilkł mój amplituner Dual 1780. Włącza się prawidłowo, niestety prawie nic nie słychać w głośnikach (przy głośności na max jakieś ledwo słyszalne brzdąkanie). Problem dotyczy raczej sekcji przedwzmacniacza - końcówki mocy są sprawne. Ten model ma połączony przedwzmacniacz z końcówką mocy poprzez zwory RCA na tylnej ściance. W tej chwili mam CD podłączone bezpośrednio do końcówki i gra ale pomimo odtwarzacza z regulowaną głośnością na wyjściu, nie jest to rozwiązanie najwygodniejsze.

Najchętniej zleciłbym naprawę komuś (wskazana osoba z Warszawy lub okolic bo to ciężki klocek i nie chcę go wysyłać). Moja wiedza z zakresu elektroniki jest mocno podstawowa i nie chcę pogorszyć sytuacji niefachową naprawą. Chyba, że macie jakieś sugestie co i jak sprawdzić. Gdzieś na dysku powinienem mieć nawet schematy do tego modelu.

Nie wiem czy to odpowiedni dział ale mam za mało postów żeby pisać w ogłoszeniach. Tak czy inaczej liczę na wasze wparcie. Ewentualne oferty naprawy proszę na PW, inne sugestie publicznie :mrgreen: .
 
Wszystkie wejścia są martwe? Nawet phono?
Weź miernik i najpierw pomierz napięcia wg. schematu, zaczynając od okolic wyjścia preampa i posuwając się do wejścia. Najprościej by było, jakby uwalony był wzmacniacz operacyjny z toru audio ;) (IC 201) albo któryś z rezystorów na zasilaniu preampa.
 
Phono też martwe, jak znajdę wolną chwilę to spróbuję pomierzyć te napięcia i skonfrontować swoją marną wiedzę z otrzymanymi wynikami :mrgreen:

[ Dodano: 2010-10-24, 10:39 ]
Stan mojego ampli uległ zmianie, niestety w bardzo nieporządany sposób. Zdjąłem obudowę, porównałem płytki ze schematami, sprawdziłem bezpiecziki na płytkach. Pomiarów napięć według schematu nie robiłem. Brak obycia powoduje, że "zrozumienie" płytki w połączeniu ze schematem oraz odszukanie punktów pomiarowych zajmuje mi sporo czasu a z tym krucho.

W międzyczasie sporadycznie używałem samej końcówki mocy podając na jej wejścia sygnał z regulowanego wyjścia CD. Stan na chwilę obecną jest taki, że końcówka mocy wyłącza się po ok 10 sek. Sygnał podany na wejście nie jest mocny, wszystko gra z dobrą jakością. Niestety tylko chwilkę. Potem slychać przekażnik i cisza... Kolumny są 8Ω, podłączałem je do wyjść A i B, również pojedyńczo. Bez zmian.

Na chwilę obecną priorytetem jest uruchomienie końcówki mocy. Przedwzmacniaczem zajmę się później. Macie jakieś pomysły co może być nie tak :?: Nie wykluczam usterki spowodowanej jakimś swoim błędem gdyż pojawiła się po demontażu obudowy i czynnościach z pierwszego akapitu :cry: .

[ Dodano: 2010-10-24, 19:44 ]
Końcówka mocy się wyłączała bo napięcie na emiterach tranzystorów mocy z jednej strony miało 1342 mV zamiast 12 mV. Ustawiłem jak trzeba i działa. Nie mam pojęcia czemu, wcześniej działało a nie dotykałem potencjometru :shock:

Przedwzmacniacz miał przerwę w zasilaniu przy gnieździe bezpiecznika.

Podziękowania dla mbar bo trafił w 10:

mbar napisał:
...albo któryś z rezystorów na zasilaniu preampa.
 
OK :)
Fajne są te niektóre stare amplitunery i szkoda, aby skończyły gdzieś na śmietniku, a wiele jest naprawdę wysokiej jakości. Mój amplituner jest jeszcze jakieś 12 lat starszy od tego Duala :) (ale już po kompletnej wymianie elektrolitów).
 
Powrót
Góra