• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

użytkowanie sprzętu CA zimą - niskie temperatury...

Rejestracja
Paź 3, 2006
Postów
36
Reakcji
0
Lokalizacja
Warszawa
Witam Wszystkich!
Nie znalazłem na forum tematu, który poruszałby kwestię użytkowania sprzętu CA zimą, tzn. konkretnie chodzi o niskie tempertaury kiedy autko przez noc stoi pod chmurką i cały sprzęt jest "wyziębiony" itd itp... Czy natychmiastowe uruchomieniu sprzętu przy dużym zimnie może mieć negatywny wpływ na głośniki i inne komponenty. Czy na przykład lepiej wymontować sub przy minus 20 itp. Co o tym myślicie??? Czy wogóle jest zagrożenie dla sprzętu przy użytkowaniu w niskich temperaturach... Przykładowo twardnieją materiały, z których wykonane są membrany itp...
 
Tez mnie ten temat interesuje. Bo autko garażuje pod blokiem. Moze ktoś ze starych wyjadaczy się wypowie :wink:
 
na pewno powinno się zabierać radio jeśli temperatura jest ujemna..

A jak wiadomo każdy materiał pracuje i zmienia swoje właściwości pod różnymi temperaturami..
 
chodzi też o bezołowiową cyne która w ujemnych temperaturach jest bardzo krucha...
 
jezeli chodzi o elektronike to zapewne wystarczy poczekac az nagrzeje sie od ogrzewania w samochodzie
co do glosnikow, to wiekszosc typowo samochodowych glosnikow wykonana jest z materialow syntetycznych (plastiki itp) wiec wydaje mi sie ze nic im nie grozi
ErYk211 napisał:
Przykładowo twardnieją materiały, z których wykonane są membrany itp...
membrana pracuje dopiero przy naprawde duzych obciazeniach (a niepowinna teoretycznie wogole) ale za to guma twardnieje co tylko chwilowo wplynac na zmiane parametrow glosnika
przeciez w samochodzie jest duzo elementow gumowych ktore w zimie normalnie pracuja (przynajmniej powinny :razz: )
osobiscie spotkalem sie z negatywnym wplywem wilgoci na glosnik (puscil prawie calkowicie klej poliuretanowy w calym glosniku)ale w zadbanym samochodzie niepowinno cos takiego wystepowac
 
ale jeśli elektronika przechowywana jest w chłodnym miejscu (garaż, parking pod blokiem, pod chmurką ) to kiedy dostanie wyższej temperatury powstanie niewielkie zawilgocenie (rosa) co może mieć negatywny wpływ na elementy elektroniczne..
Dlatego ja w sumie po odpaleniu auta włączam cały zestaw i pozwalam mu się samemu zagrzać i nabrać odpowiedniej temperatury..
Jedynie jak mówiłem nigdy nie zostawiam panela od radia kiedy autko stoi w zimową porę pod chmurką. Ujemne temperatury powoduję blaknięcie wyświetlaczy..
Pisało o tym kiedyś w jakimś piśmie..
 
powiem tak - poprzednia zima nie nalezała do zbyt ciepłych :) cały czas trzymałem wszystko w samochodzie (AP jako sub) radio i panel tez w samochodzie - poza leniwym zmienianiem się napisów na wyświetlaczu nie zauwazyłem większych problemów....

ponizej -15 CD czasami przeskakiwał :D
 
Rada jest prosta, zanim zaczniecie dość głośno słuchać to przez jakieś 10 min dajcie aby sprzęt pograł cichutko, trochę się podgrzał ;)
 
eXe napisał:
Rada jest prosta, zanim zaczniecie dość głośno słuchać to przez jakieś 10 min dajcie aby sprzęt pograł cichutko, trochę się podgrzał ;)
o i taka metoda w zupełności powinna wystarczyć.. no wiadomo z radiem może być najwięcej problemów najbardziej zaawansowane technicznie, dlatego jak bardzo duże temperaturki ujemne to lepiej wyjąć panel do domciu..
Ale jak wiadomo przy konstrukcjach CA elementy produkowane są i pod kontem zmiennych temperatur.. więc nie wydaje mi się aby trzeba było robić z tym specjalne zabiegi.
 
Powrót
Góra