• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

W.20.300.2x2.MC i co dalej?

Rejestracja
Sie 29, 2013
Postów
32
Reakcji
0
Lokalizacja
Poznań
Mam subwoofer na głośniku W.20.300.2x2.MC, z którego jestem bardzo zadowolony. Jeśli jednak chciałbym iść o krok dalej, to co teraz miałbym wybrać? Kolejny model z oferty STX - W.25.400.2x2.MC czy coś zupełnie innego? Koszty budżetowe, jak pierwszy STX.
 
Kolejny model z oferty STX - W.25.400.2x2.MC czy coś zupełnie innego?

Stary model jest dobry, posiadam go osobiście i jestem zadowolony (trzeba tylko zwracać uwagę na odklejanie się dolnego zawieszenia od kosza).
Teraz ten model ma inną membranę, inne zawieszenie... nie wiem czy teraz gra lepiej czy gorzej.

Jeśli chcesz coś mocnego do napierdzielania, to Boschmanem ALX-102SP, tańszy, głośniejszy i wytrzymalszy od STX-a, ale dźwiękowo jest zdecydowanie gorzej.
 
Jeśli chcesz coś mocnego do napierdzielania, to Boschmanem ALX-102SP, tańszy, głośniejszy i wytrzymalszy od STX-a, ale dźwiękowo jest zdecydowanie gorzej.

Nie... Słyszałem już coś w tym stylu. Głośniejsze, bardziej trzęsło budą, ale to mój STX gra ładniej...
 
Temat się trochę przeciągnął. Była zmiana samochodu i są większe środki na sprzęt. Nie wiem co wybrać. Na pewno bardziej zależy mi na jakości dźwięku niż na napierdzielaniu. Niewiele można znaleźć opinii o nowych modelach 10" i 12" z końcówką MC. Większość pisze o PP. Myślę o używanym wzmacniaczu Hifonics Son Of Olympus - jest do wzięcia za 280 zł, a co do głośnika to już naprawdę nie wiem - załóżmy budżet 250 zł czyli może być 2x 8" lub 10" albo 12". Pomóżcie proszę.
 
Wybór padł na W.25.400.2x2.MC.



Więcej napiszę jak głośnik się wygrzeje i kupię mocniejszy wzmacniacz, bo słychać że 160W RMS, które mam teraz to za mało...
 
Powrót
Góra