• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Wygrzewanie obudowy glosnikow - po co?

Przed fornirowaniem można obudowę odstawić na jakiś czas, po to aby nie wylazło klawiszowanie pod fornirem.

"wygrzewanie" to chyba nie odpowiednie słowo.
 
Dokladnie o sezonowanie :) Czyli jesli dobrze pojmuje skladam obudowy i czekam ok tygodnia na dalsze prace. Po tygodniu ogladam je dookola, czy nie potrzeba jakis szlifow. Zgadza sie?
 
Czyli jesli dobrze pojmuje skladam obudowy i czekam ok tygodnia na dalsze prace. Po tygodniu ogladam je dookola, czy nie potrzeba jakis szlifow. Zgadza sie?

Tak.
Najlepiej sezonować obudowy w temperaturze takiej w jakiej kolumny będą pracować, czyli pokojowej.
Jak np. masz zimny warsztat i tam złożysz obudowy, to sezonuj je gdzieś gdzie będzie ciepło.

Dla przykładu:



Tyle mi wybiło po tygodniu gdy obudowy z zimnego warsztatu (12*C) wstawiłem do pokoju (20*C).
Wilgotność też tu ma znaczenie.
 
Ja sezonuje po kilka miesiecy. Zrobie jedne obudowy na surowo i sobie czekają. W tym czasie robie fronty albo inne obudowy. Lepiej wszystko robic na spokojnie :)
 
Super! Dobrze sie czegos dowiedziec. Tylko jesli tak na prawde pracuje nad kolumnami w przedpokoju to roznica temperatur nie wystepuje. Wiec zastanawiam sie, czy aby nie pominac tego procesu i szybciej ukonczyc swe dzielo :)

Dodam, ze przed rozpoczeciem skladania pociety mdf lezal sobie spokojnie przez miesiac czasu.
 
Ostatnia edycja:
Ten kij jak każdy ma dwa końce. Materiał moze sie obkurczac lub puchnąć. Z tego co widac na Mariana fotach to hdf zwiększył swoja objętość, wiec możliwe ze spuchl nieco od wilgoci. Trzeba wszystko przemyśleć przed etapem ciecia materialu, no i zalezy tez jakiego materialu. Dobrej jakości sklejka jest chyba najmniej narazona na zmiany swoich wymiarów, za to lubi sie czasami wyginac.
 
Lepiej te kilka dni poczekać.
Jeśli po dwóch dniach nic się nie stanie, to możesz wtedy śmiało fornirować.
 
Bardzo ważny jest tez sposób fornirowania i rodzaj kleju. Wilgotna obudowa pod wpływem "żelazkowania" lubi się wyginać.
 
Ja to samo mówilem szefowi jak mial miec ukladana podloge drewniana/ zeby nie ukladac tego samego dnia tylko zeby odlezala. Teraz w pokoju gdzie prace byly zaczete, sa przerwy miedzy panelami.
 
Jak mu się tak śpieszyło to mógł zrobić z kamienia to by się nie rozeszła :D
Nawet na panelach podłogowych jest napisane żeby je "posezonować" w pomieszczeniu docelowym, ale kto by to czytał :)
 
Powrót
Góra