Witam wykonałem wzmacniacz jak w tytule,odpalił za pierwszym razem tranzystory mocy to;IRFP-240,IRF-9240.Mam pytanie opis mówi aby ustawić prąd spoczynkowy na jedną gałęż zasilania 420mA (czyli na cztery tranzystory np.IRF-9240) wychodzi ok 100mA na tranzystor,a 20mA na resztę-spadek napięcia na rezystorach żródłowych 0,22Ω 5W wynosi ok-18mV.Tak też ustawiłem i moim zdaniem zbyt mocno się nagrzewa nawet bez obciążenia!! po podłączeniu głośników gra bardzo ładnie nic nie buczy nie szumi zastosowałem zamiast przedwzmacniacza ptęcjometr 2x47kΩ czekam na tranzystory do przedwzmacniacz MAT...Radiatory są ogromne dodatkowo mam zamontowane wentylatory spore zresztą do chłodzenia bo można by było się poparzyć.Proszę o jakieś wskazówki.Pozdrawiam
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Wzmacniacz 400W MOSFET
- Autor wątku adamtomasz75
- Data rozpoczęcia
Jutro podeślę jakiś opis i schemacik.Gra dobrze jeszcze nic się nie spaliło mam go solidnie zabezpieczone zasilacz mam na transformatorze toroidalnym ekranowanym-audio,filtracja 2x47.000ľF
Nie widzę schematu ale wizualnie to nie ten.
UWAGI MODERATORA
| panowie geniusze - czy zaden z was nie zauwazyl ze temat jest w zlym dziale? przenosze |  |
Szkoda tych MAT-ow, takiego trafa i kondow do tak badziewnego wzmacniacza.
Pomnoz sobie calkowite napiecie zasilania przez prad spoczynkowy i Ci wyjdzie ile mocy idzie bezproduktywnie w powietrze i bedzie wiadomo dlaczego tak sie grzeje.
Pomnoz sobie calkowite napiecie zasilania przez prad spoczynkowy i Ci wyjdzie ile mocy idzie bezproduktywnie w powietrze i bedzie wiadomo dlaczego tak sie grzeje.
Dziękuję bardzo z odpowiedzi co koledzy proponują zamiast tego"badziewia"głównie chodziło mi o to czy nie zrobiłem jakiegoś błędu podczas budowy co mogłoby być skutkiem tego grzania. Mam jeszcze oryginalne tranzystory od Altare5000 chętnie bym je gdzieś wykorzystał.Pozdrawiam
[ Dodano: 2009-10-28, 09:22 ]
Witam ponownie co się może stać jak zmniejsze prąd spoczynkowy?Nie 100mA na jeden tranzystor tylko np.70mA.
[ Dodano: 2009-10-28, 09:22 ]
Witam ponownie co się może stać jak zmniejsze prąd spoczynkowy?Nie 100mA na jeden tranzystor tylko np.70mA.
adamtomasz75 napisał:
Bedzie sie mniej grzal.
Wszystko o tej aplikacji masz napisane na moim www ktore podal kolega joy_pl
Oryginalne trany od altare zdaje sie sa w malych TO220 wiec nadaja sie do zabawy, lepiej je sprzedaj moze kto je kupi bo sa drogie a niestety calkowicie bezuzyteczne we wzmacniaczu duzej mocy.
Dziękuję za odpowiedzi te tranzystory do Altare to mam Toshiby i są w obudowie TO 247.Do jakiego minimalnego prądu mogę ustawić prąd spoczynkowy?
adamtomasz75 napisał:
Wreszcie jakies sensowne pytanie. Szkoda tylko ze nie chcialo Ci sie przczytac dwoch watkow o holtonie bo jest to tam szczegolowo opisane i tu sama cyfra nic Ci nie da bo sprawa jest bardziej skomlikowana niz Ci sie wydaje.
Cytuje;Prąd spoczynkowy: tu instrukcja mówi żeby ustawić 100-200mA na szynie zasilania, wzmacniacz dla siebie pobiera ok 15mA wiec każą ustawić 42-96mA / tranzystor. Ja ustawiłem ok 50mA / tranzystor (po ustaleniu warunków pracy), przy włączeniu na zimno prąd był nieco większy i wynosił ok 60mA ale to nie problem. Po rozgrzaniu wzmacniacza do 100°C prąd spoczynkowy spadł 4x (do ok 12mA) !!! Czyli jak ustawię ok50mA to będzie ok nic się z nim nie stanie?A w moim wzmacniaczu prąd tak nie skacze może w granicach ą 5mA mam na myśli jak jest zimny i do nagrzania.
[ Dodano: 2009-10-30, 19:27 ]
A co panowie o tym myślą?-fragment tekstu z czasopisma;
LME49810 to sterownik wzmacniaczy audio dużej mocy (do 3000W) zasilany napięciem 20…200V. Może być stosowany w urządzeniach konsumenckich najwyższej klasy i w sprzęcie profesjonalnym (subwoofery, odbiorniki AV, profesjonalne miksery, wzmacniacze gitarowe). Pozwala wyeliminować ponad 25 elementów dyskretnych, co z jednej strony zapewnia bardzo dużą gęstość mocy w urządzeniach końcowych, a z drugiej strony eliminuje konieczność manualnego dopasowywania parametrów podzespołów przez projektanta. LME49810 może też znaleźć zastosowanie w aplikacjach przemysłowych wymagających szerokiego zakresu napięć i małych zniekształceń. W przypadku wzmacniaczy audio LME49810 zintegrowany w stopniu mocy pozwala zmniejszyć zniekształcenia nieliniowe i szumy (THD+N) do poziomu 0,0007%. Maksymalny prąd wyjściowy 50mA pozwala na dobór różnych stopni mocy. Moc wyjściowa wzmacniacza może być ustalana zmianą napięcia zasilającego stopień mocy, zmianą konfiguracji lub odpowiednim doborem tranzystorów. Wbudowana funkcja Baker Clamp minimalizuje zniekształcenia w przypadku przesterowania i zmniejsza ryzyko zniszczenia tranzystorów wyjściowych. LME49810 charakteryzuje się współczynnikiem slew-rate równym 50V/ľs i współczynnikiem PSRR równym 110dB. Aby zminimalizować długoterminowe narażenia termiczne struktury zastosowano zaawansowany blok zabezpieczenia termicznego aktywowany w momencie, gdy temperatura osiąga +150şC. Ponadto, układ zawiera mechanizm eliminujący trzaski w głośnikach przy włączaniu i wyłączaniu zasilania. LME49810 jest produkowany w 15-wyprowadzeniowej obudowie TO-247. Cena hurtowa wynosi 8,50USD przy zamówieniach 100 sztuk. Dostępny jest zestaw ewaluacyjny.
[ Dodano: 2009-10-30, 19:40 ]
Lub ten ;
MD7120 to wysokonapięciowy szybki sterownik N-kanałowych tranzystorów MOSFET przeznaczony do zastosowań głównie we wzmacniaczach mocy audio klasy D o mocy do 100W. Steruje tranzystorami połączonymi w układzie mostkowym maksymalnym prądem równym 3A. Generuje napięcia wyjściowe z zakresu od 12V do 200V i pozwala uzyskać sprawność energetyczną na poziomie 90%. Dopasowanie czasu martwego wynosi ą5ns, a czas narastania i opadania sygnału nie przekracza 30ns przy pojemności obciążenia równej 1nF. MD7120 zawiera zespół obwodów sterujących, przesuwniki poziomów logicznych sterowniki tranzystorów MOSFET oraz zabezpieczania: termiczne, podnapięciowe i nadprądowe. Poziomy progowe prądów sterujących tranzystorami low-side i high-side są ustalane za pomocą zewnętrznych rezystorów. MD7120 jest produkowany w obudowie QFN-32.
[ Dodano: 2009-10-30, 19:27 ]
A co panowie o tym myślą?-fragment tekstu z czasopisma;
LME49810 to sterownik wzmacniaczy audio dużej mocy (do 3000W) zasilany napięciem 20…200V. Może być stosowany w urządzeniach konsumenckich najwyższej klasy i w sprzęcie profesjonalnym (subwoofery, odbiorniki AV, profesjonalne miksery, wzmacniacze gitarowe). Pozwala wyeliminować ponad 25 elementów dyskretnych, co z jednej strony zapewnia bardzo dużą gęstość mocy w urządzeniach końcowych, a z drugiej strony eliminuje konieczność manualnego dopasowywania parametrów podzespołów przez projektanta. LME49810 może też znaleźć zastosowanie w aplikacjach przemysłowych wymagających szerokiego zakresu napięć i małych zniekształceń. W przypadku wzmacniaczy audio LME49810 zintegrowany w stopniu mocy pozwala zmniejszyć zniekształcenia nieliniowe i szumy (THD+N) do poziomu 0,0007%. Maksymalny prąd wyjściowy 50mA pozwala na dobór różnych stopni mocy. Moc wyjściowa wzmacniacza może być ustalana zmianą napięcia zasilającego stopień mocy, zmianą konfiguracji lub odpowiednim doborem tranzystorów. Wbudowana funkcja Baker Clamp minimalizuje zniekształcenia w przypadku przesterowania i zmniejsza ryzyko zniszczenia tranzystorów wyjściowych. LME49810 charakteryzuje się współczynnikiem slew-rate równym 50V/ľs i współczynnikiem PSRR równym 110dB. Aby zminimalizować długoterminowe narażenia termiczne struktury zastosowano zaawansowany blok zabezpieczenia termicznego aktywowany w momencie, gdy temperatura osiąga +150şC. Ponadto, układ zawiera mechanizm eliminujący trzaski w głośnikach przy włączaniu i wyłączaniu zasilania. LME49810 jest produkowany w 15-wyprowadzeniowej obudowie TO-247. Cena hurtowa wynosi 8,50USD przy zamówieniach 100 sztuk. Dostępny jest zestaw ewaluacyjny.
[ Dodano: 2009-10-30, 19:40 ]
Lub ten ;
MD7120 to wysokonapięciowy szybki sterownik N-kanałowych tranzystorów MOSFET przeznaczony do zastosowań głównie we wzmacniaczach mocy audio klasy D o mocy do 100W. Steruje tranzystorami połączonymi w układzie mostkowym maksymalnym prądem równym 3A. Generuje napięcia wyjściowe z zakresu od 12V do 200V i pozwala uzyskać sprawność energetyczną na poziomie 90%. Dopasowanie czasu martwego wynosi ą5ns, a czas narastania i opadania sygnału nie przekracza 30ns przy pojemności obciążenia równej 1nF. MD7120 zawiera zespół obwodów sterujących, przesuwniki poziomów logicznych sterowniki tranzystorów MOSFET oraz zabezpieczania: termiczne, podnapięciowe i nadprądowe. Poziomy progowe prądów sterujących tranzystorami low-side i high-side są ustalane za pomocą zewnętrznych rezystorów. MD7120 jest produkowany w obudowie QFN-32.
adamtomasz75 napisał:
To zmierz prad zaraz po wlaczenie, potem po 10minutach a potem jak wzmacniacz rozgrzeje sie do ok 90stopni.
Te scalaki sa wspaniale tylko dlaczego nikt ich nie wykozystuje z firmowych konstrukcjach? Bo mozna taniej i lepiej.