• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

wzmacniacz diy

Rejestracja
Kwi 18, 2009
Postów
211
Reakcji
0
Lokalizacja
Radom
Witam, chciałbym sobię zrobić wzmacniacz diy, dość prosty, żeby w miatę ładnie zagrał- ładniej od wieży sony mhc-gt111, bo zrobiłem sobię audio do komputera, razem z klonami mietków ( totem mite) i chciałbym tanio ( ~100zł ) skonstrułować coś własnymi siłami z pomocą kolegi. Pokój to 12mkw, wymagania mocowe nie duże. Proszę o pomoc ;)
 
Za 100zl to mozesz tylko koncowki na TDA7294 zrobic i to pod warunkiem ze sam wytrawisz plytki i tanio kupisz trafo.
 
a coś do 200zł? Chodzi mi o to, żeby było tańsze od uniampa, i pomiędzy uni a tda najprostrzym.
 
Wydaje mi się, że Uniamp będzie tańszy niż LM3886 czy TDA7294. Ale jeśli nie czujesz się na siłach złożyć go to kupiłbym po prostu jakiś używany wzmacniacz z allegro. No chyba, że to ma być "sztuka dla sztuki" ;)
 
a Symek?? plytki mozna od flodinsa, elementy w sumie tez mozna tanio zalatwic, a trafo tak czy siak takie same jak do TDA
 
Mnie wyniosło 60 zł za komplet stereo Symasym od flodinsa właśnie. Trafo używane za 70-90 zł, jakąś obudowe i poniżej 200zł byś miał bardzo dobry wzmacniacz. Polecam
 
benek161 napisał:
Mnie wyniosło 60 zł za komplet stereo Symasym od flodinsa właśnie. Trafo używane za 70-90 zł, jakąś obudowe i poniżej 200zł byś miał bardzo dobry wzmacniacz. Polecam
i jakiś zasilacz, i jakiś radiator i jakąś gałkę, i jakieś czincze, i jakiś potencjometri jakieś terminale żeby nie trzeba było kabli od kolumn skręcać i jeszczę parę innych "jakiś" o których nikt nie pamięta bo każde z osobna kosztują grosze, ale razem zbiera się z tego niezła suma...
Realnie, dla kogoś kto nie ma szuflady wypełnionej takimi pierdołami , trzeba liczyć 300zł.
 
no Takero tu ma racje, tyle tylko ze wiadomo nie trzeba np. kupowac potka alps, a zwykly, zlacza tak samo mozna kupic za 1zl za szt a nie za 5zl wiec da rade troche zejsc z wydatkow. oczywiscie bez przesadyzmu w kupowaniu wszystkiego najtaniej bo to sie zemsci na koniec:)
 
Powrót
Góra