• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Wzmacniacz ok.2x10W 12V

Rejestracja
Lip 26, 2011
Postów
257
Reakcji
1
Lokalizacja
Warszawa
Cześć Wam. Jakiś czas temu zastanawialiśmy się na forum nad wzmacniaczem na 12V ale nic z tego finalnie nie wyszło. Aktualnie potrzebuje malutki układ wzmacniacza zasilany z 12V i będący w stanie oddać 2x 8-10W przy jak najmniejszych zniekształceniach. Może klasa D ? Jeśli ktoś się orientuje to bardzo proszę o podpowiedź ;)
 
na TDA1554Q lub TPA3110
mam, używam czasem, polecam, spokojnie na 12V chodzi ten TPA, a koledze teraz zrobiłem zestawik stereo do kuchni zasilany właśnie nim i zasilacz 19V DC od lapka
 
przy jak najmniejszych zniekształceniach. Może klasa D ?

Akurat klasa D ma dosc duze znieksztalcenia. Mala moc, czyli maly tani wzmacniacz wiec na najmniejsze znieksztalcenia bym nie liczyl.

A podajac wymagana moc moze byc napisal na jakiej impedancji!? Akurat moc wyjsciowa ogranicza tu samo zasilanie tylko dobzre byloby wiedziec czy to musi byc mostek czy nie.
 
Masz rację zapomniałem o istotnej sprawie... 4 ohm. Mam na myśli taki poziom zniekształceń, przy których przyjemnie słucha się muzyki z głośników za 150zł/mono :)
 
Pewnie jestes poczatkujacym i patrzac w parametry widzisz jak pisza np 10W 4omy THD 1% i jestes przerazony ze wzmacniacz ma znieksztalccenia az 1%.

Wzmacniacze maja znieksztalcenia nie wieksze niz 0,1% dopiero przy duzej mocy one rosna i w punkcie kiedy wierzcholki sinusoidy sa obcinane maja one 1% i wtedy okresla sie moc maksylana. Mniejsza moc mniejsze znieksztalcenia, wieksze podkrecenie wzmaka to wieksza moc ale i drastycznie wieksze znieksztalcenia.

Podsumowujac kazda koncowka bedzie dobra. A zeby uzyskac 10W/4omach z 12V musi byc to koncowka w mostku.
 
Zależy w jakich warunkach będziesz to używał. Czym to będziesz zasilał.
Klasa D ma tą zaletę, że jest efektywna, świetnie nadaje się do przenośnego sprzętu zasilanego bateryjnie.
 
Ostatnia edycja:
I właśnie dlatego zapytałem o klasę D :) Polecicie jakąś aplikację tego tpa ? W tego typu wzmacniaczu jakość elementów też ma tak znaczny wpływ jak w kostkach LM? Orientacyjnie pytam :)

Dziękuje za szczegółowe wyjaśnienie Irku.
 
Tak na prawdę to warto dać rezystory w miarę dokładne i kondensator wejściowy. Mówiąc dobry to znaczy jakąś wimę i nie musi to kosztować nie wiadomo ile, poniżej 1 zł.
Super elementy do kostek lm to audiovoodo.
Aplikację masz w nocie katalogowej.
Na wyjściu masz filtr tam też dobrze by było dać kondensatory dobrej jakości ale to nie muszą być mega drogie, byle nie najtańsze.
 
Tda1554 i pokrewne dają wg noty katalogowej 2x22w przy 4 omach, jesli dobrze pamiętam. Sprawność rzędu 60% nie powala, wiec chyba lepiej faktycznie klasę D wybrać. Na alledrogo sa gotowe, polutowane wzmacniacze za okolo 30-40zl. Ew mozesz poszukać na stronach chińskich sklepow, wyjdzie jeszcze taniej, a to sam będzie.
 
Powrót
Góra