• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Zamiennik DIY dla EMU404 (DAC + Head AMP)

Rejestracja
Mar 17, 2017
Postów
13
Reakcji
0
Lokalizacja
tutaj
Witam,

Od ponad 10 lat słucham muzy z EMU404 USB. Sprzęt niestety zaczął szwankować, więc postanowiłem pobawić się w DIY.

Na obecną chwilę popełniłem kit O2 + ODAC. Tak jak lutowanie dało mi wiele frajdy, tak efekt już nie ;). Jakościowo do EMU czuć że nastąpił downgrade. Dzwięk z EMU sprawia wrażenie minimalnie czystszego i bardziej detalicznego, szczególnie w wysokich tonach. Wydaje się też że Lepiej czuć scenę. Do samego ODACa chyba nie mam zastrzeżeń, efekty są podobne jak korzystam z DACa EMU podpiętego pod wejście O2.

Czy jesteście w stanie polecić wzmak słuchawkowy DIY który nie zabije mnie budżetowo (do 200 euro) i zagra podobnie lub lepiej od EMU?

Czy ktoś w PL testował wzmak/EQ znany jako Kameleon?
 
Dziękuję, przeczytałem.

Widzę że u nas wystepują zupełnie inne projekty niż na zagranicznych forach.

Jedyne co wiem, to że DAC jaki jest w EMU to ak4396, a wzmak jest w klasie A. Z braku wiedzy nijak tego nie moge odnieść do tutejszych projektów...

Może inne pytanie - które z tutejszych konstrukcji są warte uwagi ze względu na brzmienie ORAZ wystepują w postaci łatwo nabywalnych kitów, nie wymagających grupowych zakupów czy bolesnego kompletowania wycofanych z produkcji elementów?
 
Dopiero co kolega swiety1337 sprzedawał kita do http://diyaudio.pl/showthread.php/27551-Nowy-DAC-)?p=497648#post497648
Spytaj go, może jeszcze ma.
Ten AK4490 fajny, dopiero co kupiłem chińczyka na nim i bardzo mi się podoba. Jeśli swiety już nie ma to możesz próbować też tego chińczyka któreo ja kupiłem http://diyaudio.pl/showthread.php/28102-Odbiornik-USB-na-I2S-i-Spdif?p=494384&viewfull=1#post494384. Porównując do EMU0202 któego mam w domu, to przyjemniej mi się go słucha.
W pracy gra mi headamp od reduktora szumu na TPA6112, do kupienia kit w botlandzie. Akurat w tym wzmacniaczu większość jest smd od razu na płytce z botlanda, tylko parę elementów smd na krzyż do polutowania (pewnie żęby się nazywało diy w ogóle :) )
 
Ostatnia edycja:
:lol: nie ma jak autotłumacz :)

2016 Nowy Wiatr Audio karty XMOS U8 Digital audio USB
AK4490EQ AK4490 II2S dekoder DAC, obiadokolacja/AC15V-0-AC15V

Czyli że obiadokolacja z nowym wiatrem gra dobrze? Z tego co piszesz nawet z pudła? Nie potrzebuję do tego czasem jeszcze jakiś zegarów i kosmicznego zasilania?
 
Gra już parę dni ta obiadokolacja i nadal mi się podoba.
Nie jestem tylko pewien czy trochę góry nie ścina, ale wczoraj się nie mogłem dogadać ze sprzętem pomiarowym żeby sprawdzić moje wrażenie. Jeśli tak, to wartości elementów w filtrze do sprawdzenia.
Jak mi się uda pomiędzy to się pochwalę.
 
Czyli teoretycznie wybór DAC jest załatwiony, albo od kolegi Świętego, albo Chińczyk.

Poczytałem trochę o RS ampie. Podobno o klasę lepszy od O2 pod kątem brzmienia. Analityczny. EMU niby też jest analityczny i płaski. Cyferki samego układu lepsze niż EMU.
Przy tej cenie korci kupić na samo spróbowanie, no ale boję się że to nadal może nie być to. Że jednak ta klasa A robi różnicę...

Przy okazji, jak czekałem na kit o2 to zacząłem popełniać projekt obudowy (pudło Galaxy):

0OC6qdW.png


Dlatego też zależy mi na porządnym ampie, żeby móc sobie spokojnie przeprojektować front pod coś docelowego...
 
Po podłączeniu zasilania czasem odpala tylko diodę 'power' i bzyczy na wyjściach. Czasem miga losowymi diodami i wyjściem optycznym, generując na wyjściach miarowe pierdy z częstotliwością ok. 2 x na sekundę, w takt migania diod.
Po odczekaniu ok. pół godziny do godziny bez zasilania po którymś kliknięciu odpala. Jak się odpali to chodzi aż nie wyłączę. Ostatnio zauważyłem, że mogę go też połozyć włączając zasilanie fantom.

Druga rzecz to stare stery w wersji beta. Korzystam z win7 64 i stery są chybotliwe. Czasem się zawiesi dzwięk w przeglądarce i trzeba ją przeładować, czasem wywali się driver asio na foobarze i trzeba zresetować kompa.

Ogólnie chyba czas na coś nowego... Byle równe lub lepsze :)

EDIT: Tutaj są parametry wzmaka z EMU:

Headphone Amplifier
Type: Class-A power amplifier
D/A converter: AK4396 (shared with Line Out)
Gain Range: 60dB
Maximum Output Power: 20mW
Output impedance: 22 Ohms
Frequency Response: (20Hz–20kHz) +0.06/-0.035dB
Dynamic Range: (A-weighted) 114dB
Signal-to-Noise Ratio: (A-weighted) 114dB
THD+N: (1kHz, max gain): 600ohm load -95.5dB (.0018%)
Stereo Crosstalk: (1kHz at -1dBFS, 600 ohm load) < -85dB
 
Ostatnia edycja:
Czyli teoretycznie wybór DAC jest załatwiony, albo od kolegi Świętego, albo Chińczyk.

Poczytałem trochę o RS ampie. Podobno o klasę lepszy od O2 pod kątem brzmienia. Analityczny. EMU niby też jest analityczny i płaski. Cyferki samego układu lepsze niż EMU.
Przy tej cenie korci kupić na samo spróbowanie, no ale boję się że to nadal może nie być to. Że jednak ta klasa A robi różnicę...

Przy okazji, jak czekałem na kit o2 to zacząłem popełniać projekt obudowy (pudło Galaxy):

0OC6qdW.png


Dlatego też zależy mi na porządnym ampie, żeby móc sobie spokojnie przeprojektować front pod coś docelowego...
Wrzuć proszę zdjęcia na nasz serwer...
http://diyaudio.pl/uploader.php
 
Po intensywnym riserczu stwierdzam że jestem w d*pie.

Ni cholery nie znajdę zamiennika do EMU w rozsądnych pieniądzach. Wszystko inne o podobnych cyferkach kosztuje dobre parę tysi. Chyba będę musiał naprawić EMU, a VU metery zrobić sobie osobno.

Wracając do pierwszego postu - czy ktokolwiek miał do czynienia z kameleonem:

http://diyah.boards.net/thread/1108/kameleon-portable-desktop-headphone-amplifier?page=1

Schemat: http://redirect.viglink.com/?key=bb...&u=https://www.mediafire.com/?u8pf2ban4slux16

Teoretycznie hardwarowy equalizer może być miły i uzasadnić dodatkową obudowę pod zegary...
 
Ha! Wiedziałem że coś musi być nie tak, albo ze mną albo ze sprzętem. Przecież jestem prawie głuchy...

Przed godziną wywaliłem dwa rezystory w o2 i puściłem czyste gain=1. Chyba standardowo było 2,5.
Różnica nadal jest, ale dużo bardziej subtelna. Teraz nie określiłbym dźwięku z o2 jako "gorszy" a raczej jako "inny". Ciut inny w basie, EMU jest bardziej miękki. Ale co jak co, to o2 zaczął grać na tyle dobrze, że przywrócił moje nadzieje w DIY. Przestrzeń wróciła, separacja chórków też ;)

Teraz naprawdę mnie zaczął ciekawić RS Amp. Co z kolei polecicie jako lepsze od RS ampa i w jakimś zgrabnym kicie?

Przy okazji, jak ktoś potrafi wywnioskować coś ze schematów to ponawiam prośbę o zerknięcie na kameleona. Pomijając filtry, czy taki amp zagra dobrze? Jak go zaklasyfikować?
 
Jak ogarniesz temat to dopisz opinie w temacie który wcześniej podrzucilem, mimo że porównanie tylko do emu to coś tam zawsze wniesie

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka
 
A ja się zapytam - gdzie/jak robiona będzie obudowa, bo szkice ładne, ale wykonanie czegoś takiego może być drogie :)
 
Nie na temat...
To jest czasem paradoks szukać taniego rozwiązania a obudowę robić kosmos, chyba że ogarnie samemu albo jeszcze nie widział cennika modu ;)
 
Zdecydowałem się zakupić używanego ampa Project Polaris:
http://diyah.boards.net/thread/681/project-polaris

Oraz do tego płytki do Kameleona w wersji in-line, czyli osobne pudło wpinane przed amp:
http://diyah.boards.net/thread/1377/kameleon-line-filter

Jak ktoś chce płytkę do kameleona in-line, to dzisiaj w nocy klikam zamówienie. Koszt płytki wraz z jedna płytką pod filtr to po podliczeniu prowizji i przesyłek ok. 60 złociszy.

I jak ten amp?
 
Klocki powinny dojść w przyszłym tygodniu, dam znać jak poskładam i przesłucham. Co do kameleona to jestem pełen dobrych myśli. Testowałem plugin Sonarworksa który przerobił moje ledwo kaszlące HD 600 na armaty nabijane miodem. Podobno kameleon działa równie dobrze. Polaris z kolei to niewiadoma, niby symulator lampy na j-fet. Jestem cholernie ciekaw wyników.

Co do obudowy, to znam ceny modu i tam też planuję wykonać i zakupić ;). Jedna obudowa Galaxy to koszt ok 120 zł, czyli 40 zł drożej niż obrzydliwy hammond od oryginalnego kameleona. Błyśnięcie napisów to z tego co wiem 50 złotych (tylko front). Dziury u kolegi na frezarce za free. Projekt w ramach relaksu. Czyli licząc złącza, poty, gałki itp. wychodzi ok. 150 zł drożej niż z BOMu. Procentowo do całości jakieś wielkiej tragedii nie ma. Gorzej z zegarami, tutaj kasa poleci, no ale zegary muszą być i tutaj przyznaję się że to jest lekka ekstrawagancja. Jak ktoś ma gdzieś zegary z odzysku, to przyjmę. Szczególnie małe i nietypowe, najbardziej zależy mi na typie "edgewise". Będę wdzięczny też za polecenie jakiegoś taniego i dobrego drivera, szczególnie takiego ktorego można skręcić na dynamiczną balistykę podobną do tej z peak metera.
 
Powrót
Góra