• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Zasilacz symetryczny do altrona 200W

Rejestracja
Paź 18, 2006
Postów
582
Reakcji
0
Lokalizacja
Stąd nie widać
Witam!

Zamiaruje w końcu odpalić wzmacniacz altrona Mosfet 200W. Biorąc pod uwagę moją wybrakowaną wiedzę o elektronice chciałbym prosić o kilka wskazówek co do asortymentu jaki powinienem zakupić :-) ... Będę tym napędzał moje SPH 250CTC :-D


Zalecane napięcie pracy wzmacniacza to 55V

1. Transformator 300W 2x38V (na toroidach można jeszcze taki poprosić z miekkim startem
dobre toto jest??)
2. Mostek 35A 1000V (żeby się nie grzało)
3. Kondensatory... no właśnie jakie? Myślałem o 4x10000uF 50V po dwa łączone w
szeregu... (kurde drogie tote cudeńka są :-))

Co wy na to ?? Czy powinienem do tego dowalić coś jeszcze??
 
2.mostek bedzie sie grzał tak czy siak,te parametry mowia nam tylko jakie sa jego granice.
3.kondy na 50v to zamało,38v po wyprostowaniu daje ok 54v a wiec...
 
No fajnie.... ale co masz na myśli 2sztuki 10mF 63V po jednej na strone?? czy po 2 na strone?? Z tego co słyszałem że jak jeden to coś około 2x napięcie zasilacza? prawda to?? Potrzebuje konkretnych instrukcji bo na serio mało wiem o elektronice...
 
wystarcza dwa kondensatory 10mF/63V czyli po jednym na strone. Wazne ze musza byc na 63V.
 
Witam ponownie!!

W końcu postanowiłem zebrać wszystko do kupy. Do tej pory nie było czasu :-/
Mam kilka pytań jeszcze. Skąd zamawiacie kondensatory?? No i jeśli kupiłem wzmak od altronowców "odpalony" będę musiał bawić sie w regulację prądu spoczynkowego, czy może oni to wszsystko tam ogarniają ?
Cholera boje się za to zabierać :-) bo troszkę mnie to wszystko kosztowało :-)
 
MormoN, kondy są stosunkowo tanie na http://barcom.pl (kupowalem u nich i bez problemu).

MormoN napisał:
Myślałem o 4x10000uF 50V po dwa łączone w
szeregu...

Na Boga, nie w szeregu :!: Łącząc kondensatory szeregowo ZMNIEJSZASZ ich pojemność! Połącz je RÓWNOLEGLE!

Masa osób odpalała te Holtony i nikomu nic sie nie stało ;)

Opis odpalania:

1. Wyjmujesz bezpieczniki, dajesz zamiast nich rezystory 10ohm (jeśli coś pojdzie źle, to spalą się rezystory, a nie tranzystory mocy)
2. Potencjometr prądu spoczynkowego przekręcasz tak, aby zwierał bazę BD139 do R15 (łopatologicznie - kręcisz potencjometrem w kierunku rezystora R15)
3. + zasilania łączysz szeregowo przez amperomierz i tu sprawadzasz prąd spoczynkowy ustalając go na ok. 100mA
4. Mierzysz napięcie na wyjściu - powinno być 0V
5. Mozesz teraz zamontowac tranzysotry koncowe. Ważne: do radiatora przykręcasz je przez podkładki mikowe oraz smarując je pastą termoprzewodzącą
6. Wyjmujesz te rezystory 10hom i wkładasz bezpieczniki
7. Dajesz czadu

W razie problemów:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic579463.html
 
ja kupilem kondensatory 10 000 uF/50V na allegro za 4zl ale niestety teraz niemoge ustalic nazwy uzytkownika
 
Zamówiłem kondy, mostek i cynę :-) Kiedy tylko wszystko do mnie dojedzie biorę się do dzieła... Najwyższy czas uzupełnic braki w mocy bo CTC się nie może wykazać. :-) Jak coś to będę pisał.
 
Układy są te same praktycznie, różnica jest w zastosowanych tranzystorach wyjściowych. Sym ma bipolarne altron mosfety.
 
Bipolarne sa mocniejsze i mniej z nimi klopotu niz z mosfetami.
 
hehe :-) elektronika ze mnie nie będzie ;-) Wysasziłem kondensatory. Muszę nowe zamówić i nauczyć się odczytywać schematy :-)
 
Sprytna z Ciebie bestia... Nie dość, ze na elektrolitach jest mega turbo wielki gigantyczny wręcz znak minusa, to są one stosunkowo odporne na przeciwna polaryzacje (no bo chyba przez to wybuchly?). Osobiscie podlaczylem kiedys kondy w zasilaczu w przeciwnej polaryzacji, ale najpierw zaczelo sie jakies lekkie syczenie, pozniej mostek sie zaczal grzac... Wszystko trwalo kilkanascie sekund i kondy sa dalej sprawne (wzglednie ;))
 
No co Ty... nie podłączyłem 0 z trafa :-) i jakoś tak wyszło :-)
Właśnie zamawiam nowe :-) Jestem elektronikiem eksperymentalnym :-)
 
Powrót
Góra