Niestety. Pośpiech jest moim największym wrogiem (może nawet większym od braku potrzebnej wiedzy).
Zacząć od obudowy do wzmacniacza....Myślałem raczej , żeby zacząć od głośników. Zdecyduję się na te co mi poradziłeś- apropos thx ditomek- XW-165 Tesli i 11/100 tonsila.
A właśnie od czego zacząć od głośników czy od wzmacniacza? I np. ile będzie kosztowała budowa takiego wzmacniacza potrzebnego do zasilenia tego zestawu? Bo jeśli wyjdzie strzasznie drogo to może lepiej opłaci kupić się wzmacniacz taki jak ze zdjęcia parę postów wyżej za ok. 200,-
I jeszcze jedno . Nie wiem czy mi sie wydaje ale faktycznie im więcej czytam o tym wszystkim tym mniej wiem, a może wiem więcej tylko wydaje mi się że wiem mniej. A pier****, ale nie dziw mi się, jest 13:48, a ja siedzę w robocie od 7:00 przy kompie i tylko raz byłem zkserować 10 stron takich pierdół. A więc jakby nie patrzeć to już prawie 7 godzin netu ( w tym 5 diyaudio).
A teraz coś śmiesznego: dla ciebie oczywiście. im mój problem jest prostszy, tym bardziej w niego wnikam i się gubię np.jak buduję kolumnę 2 drożną to wydzielam osobną komorę na wysokotonowca? Od dawna nurtuje mnie to pytanie. Albo jeśli np. robi subwoofer aktywny to pakuje do pudła wzmacniacz...itp. wszystkie te objętości jak również objętości wzmocnień trzeba odjąc?Tak? Ale nie ma to przecież aż tak znaczącego wpływu? Charakterystyka nie zmieni się diametralnie....
[ Dodano: 2004-09-10, 13:56 ]
Tylko się z tego nie śmiejcie. Rzeczy lub pojęcia, dla jednych oczywiste, dla innych są niezrozumiałe. Jest to kwestia pojęcia wystarczającej ilości wiedzy.
Tu właśnie przedstawię przykład:
co to jest pod każdym użytkownikiem te 3kreski i procenty.