• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Zintegrowana Karta dźwiękowa czy tania firmówka :> ?

Rejestracja
Sty 23, 2011
Postów
56
Reakcji
0
Lokalizacja
kalisz
Witam, jako iż moje 3drogi STX zostały ukończone planuje ulepszyć następne najsłabsze ogniwo - decyzja padła na kartę muzyczną (aktualnie mam integre na płycie gigabyte GA-M56S-S3 8-kanałowa karta dźwiękowa Realtek ALC888)
Czy jest sens wymieniać na SOUND BLASTER AUDIGY SB0570 ? Piszę o tym konkretnym modelu SB ponieważ akurat pojawił się w niezłej cenie na allegro z mojego miasta :) Czy różnica będzie znaczna ? czy wogóle będzie słyszalna :) ?
Dodam iż wzmacniacz na chwilę obecną to Pioneer A-505R ale w trakcie budowy mam Uniampa :)
 
Tematów o kartach dźwiękowych jest dużo na tym forum więc wystarczy poszukać. Różnica będzie ale ten SB to nic nadzwyczajnego. Jeżeli chcesz zamieć tylko po to żeby zamienić i mieć logo "Creative" na pokładzie to bez sensu. Jeżeli chcesz faktycznie uzyskać coś lepiej brzmiącego musisz zainwestować trochę więcej pieniędzy odpuścić sobie markę Creative...
 
Każda inna będzie że tak powiem lepsza :) jeśli będzie miała lepszy procek na pokładzie :D zintegrowanej obliczenia robi procesor a na muzycznej procesor tylko przesyła dane do karty która ona sama dekoduje resztę... dlatego spada zużycie procesora :D sam tego doświadczyłem po przesiadce z AC97 na SB Audigy 2 ZS

Drugie pytanie to czy SB czy ASUS czy AUDIOTRAK czy może ESI
 
Czy jest sens wymieniać na SOUND BLASTER AUDIGY SB0570 ? Piszę o tym konkretnym modelu SB ponieważ akurat pojawił się w niezłej cenie na allegro z mojego miasta

Oczywiście, że jest.

Czy różnica będzie znaczna ? czy wogóle będzie słyszalna ?

Pewnie. Tak się składa, ze też mam Audigy, i różnica pomiędzy integrą to jak niebo a ziemia. Co nie zmienia faktu, ze są droższe i lepsze karty.

Różnica będzie ale ten SB to nic nadzwyczajnego. Jeżeli chcesz zamieć tylko po to żeby zamienić i mieć logo "Creative" na pokładzie to bez sensu. Jeżeli chcesz faktycznie uzyskać coś lepiej brzmiącego musisz zainwestować trochę więcej pieniędzy odpuścić sobie markę Creative...

Audigy to nie jest jakiś kosmos, ale na dobrym audio, i nagraniu FLAC jakośc dźwięku jest bardzo przyzwoita. Choć wiadomo, że karta za 300zł zawsze lepiej zagra. Choć i tak wolę swoje Audigy, bo te droższe nie mają takich mozliwości DSP.

Choć przyznaje bez bicia, że wolał bym zamiast swojej Audigy mieć kartę z wyższej półki i jakiś klocek do DSP, ale wszystko tkwi w tym, że za używaną Audigy zapłaciłem 50zł, a za taki zestawik musial bym z 2000zł zaplacić. Audigy miażdży wszystko stosunkiem jakości do ceny.
 
Ja swojego sb audigy zs z zewnętrznym panelem kupiłem za 100 zł wymieniłem jedynie w panelu op-ampa z jakiegoś nędznego tda na ad8738 i jest miodzio:)
 
Miałem zintegrowaną, zmieniłem na Audigy 24bit i byłem zachwycony. Potem zmieniłem to Audigy na Audiotraka - Prodigy 7.1 (obecnie używana) i mimo problemów z opanowaniem konfiga i ogólnie sterów, uważam ją za zdecydowanie lepszą od Audigy 1. W lapku mam Audigy 2 i nie widzę sensu, żeby którąkolwiek zmieniać.
 
Ja mogę mieć kartę o której napisałem za 40zł nówka - w sklepie 75, ciężko tu cokolwiek wywnioskować jedni widzą sporą różnice w brzmieniu, inni tylko w marce :(
 
Ja mogę mieć kartę o której napisałem za 40zł nówka - w sklepie 75, ciężko tu cokolwiek wywnioskować jedni widzą sporą różnice w brzmieniu, inni tylko w marce

Jak chcesz tyle przeznaczyć na karte muzyczną to się nie ma co zastanawiać nawet.

Jeśli chcesz na to wydać więcej, to możesz się rozejrzeć za czymś lepszym.
 
Jeżeli ta nowa kosztuje 75zł to następna półka cenowa to ok.150zł znalazłem starszy post w którym Forumowicze odradzają zakup karty za 150zł i doradzają dozbieranie do ok 250-300zł na lepszą lup kupienie jakiejś w przedziale 50zł.

Nie szukam odpowiedzi kupić czy nie kupić, czy to okazja czy nie, chciałbym po prostu wiedzieć czy różnica będzie słyszalna ?
 
Na pewno zauważysz różnicę przede wszystkim w wysokich tonach. Będą bardziej czytelne, nieco uwydatnione w porównaniu z integrą. Dźwięk nie będzie "zlany", łatwiej odróżnić poszczególne dźwięki, czy instrumenty. Powinna poprawić się przestrzeń, stereofonia.
 
Na pewno zauważysz różnicę przede wszystkim w wysokich tonach. Będą bardziej czytelne, nieco uwydatnione w porównaniu z integrą. Dźwięk nie będzie "zlany", łatwiej odróżnić poszczególne dźwięki, czy instrumenty. Powinna poprawić się przestrzeń, stereofonia.

Dokładnie tak. Poza tym zauwazysz jeszcze różnice w basie. Mniej zlany, bardziej zróżnicowany, energiczny. Ogólnie dźwięk nie będzie tak spłaszczony jak w przypadku zintegrowanych kart, będzie wiecej dynamiki i smaczków takich jak większa rozdzielczośc wysokich tonów (więcej powietrza w dźwięku), czy lepsza stereofonia (to już kolega wyżej opisał)
 
Zakupiłem starego poczciwego Soundblastera 0160, rzeczywiście jest różnica :) jutro będę dokładniej porównywał.

---------- Post dodany o 23:59 ---------- Poprzedni post o 21:39 ----------

Więc tak .. różnica w dźwięku dużo lepsza niż na integrze, w końcu możliwe wydaje się posłuchanie bardziej skomplikowanej muzyki. Nawet Pjotki zaczęły jakoś grać ...
jeżeli chodzi o szum po pod głoszeniu wzmacniacza na full nieco większy niż na integrze.
 
Powrót
Góra