• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

zwrotnica - stosować czy nie.

  • Autor wątku Autor wątku Henry
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Rejestracja
Paź 1, 2004
Postów
68
Reakcji
0
Lokalizacja
Olsztyn
Witam.
Mam pytanie. Wszyscy wiedzą o konieczności stosowania zwrotnic w kolumnach. Jest to żecz obowiązkowa w przypadku gdy pasma głośników nachodzą na siebie. Ale co w przypadku gdy pasma ich kończą się (niskotonowy) i zaczynają(wysokotonowy) dokładnie w tym samym momencie. Chodzi mi o głośniki Tonsila, jeden GDN 20/80/2 (pasmo 50-4000 Hz) i GDWK 10/80/7 wysokotonowy (pasmo 4000-20 KHz). Idealnie do siebie pasują, mają nie nachodzące na siebie pasmo i tą samą efektywność (90db). Wydawało by się, że pasują do siebie idealnie. Czy w takim wypadku konieczne jest stosowanie zwrotnicy. Jeżeli tak lub nie to prosił bym o wytłumaczenie. Za odpowiedzi wielkie dzięki

Cześć.
 
ja bym podłączył bez i sprawdził <lol> dobre to mi się spodobało.....
ps zanim się za coś weźmiesz to poczytaj chociaz minimum teorii.....
 
zwrotnica - stosować czy nie.

Jeżeli chodzi o zwrotnice, to czytałem na ten temat dość sporo. Wiem mniej więcej jak powinno dzielić się pasmo i dobierać głośniki, niestety z takim przypadkiem jak ten który opisałem jeszcze sie nie spotkałem. Stąd moje pytanie, czy jest to możliwe w realizacji i czy jest konieczność stosowania zwrotnicy. To wszystko. Chciał bym po prostu bez dokładnego (przynajmniej narazie) zagłębiania się w temat dowiedzieć się czegoś na ten temat.

Dzięki.
 
słuchaj, to nie chodzi tylko o to, że pasma się nie nakładają. Tylko bez zwrotnicy do głośnika zarówno niskotonowego jak i wysokotonowego dochodzi sygnał z całego pasma akustycznego. Wtedy niskotonowy próbuje przetwarzać zarówno częstotliwości niskie (to zadanie jest dla niego) jak również wysokie. Analogicznie sytuacja tyczy się wysokotonowego. Pomyśl: wysokotonowy próbuje przetwarzać niskie tony.. nie udaje mu się to ale mimo wszystko próbuje. może czasami dojśc do uszkodzenia głośnika.
 
kups sobie tanią kopułke i podłącz bezpośrednio do wzmacniacza:-) niedrogą bo byłoby szkoda
a no i jesli dasz odpowiedni wzmacniacz to moze nie pojdzie z dymem:-) znaczy tak max 2W na kanał:-)

wysokotonowce maja moc rzędu kilku watów przy niskich częstotliwościach, ktore to przenosza największe moce ( poczytaj forum dokładniej to napewno znajdziesz sporo na ten temat)
 
hi hi hi , buhihi hi eeeeech hi hi hi Sound Wave, ty jak podpuscisz forumowiczów to jak panny sznurem .


Czołem.
Henry, filtrowanie głosników jest niezbedne !!!!!!!!
Pasma podawane to pasmo w jakim powinien głosnik grać poprawnie. ( teoretycznie , w praktyce low-endu zawsze naciągane ).
Wysokotonowe maja podawana moc zestawu do jakiego sie nadają jesli sa prawidłowo filtrowane ( teoretycznie)
Efektywnosć podawana przez producentów jest zawyzana wiec spodziewaj się ze oba bedą grały inną głośnością
Urban, Ja mam przy sopranie jakis kondensator

Poczytaj o filtrach I rzędu
 
ja bym dał. koszt niewielki, a mozesz dużo zaoszczędzić szczególnie na spalonych kopółkach
 
Na pewno zwrotnica jest potrzebna glosnikowi wysokotonowemu i w najprostrzej formie jest to wlasnie kondensator. Bez niego glosnik spali sie po kilku sekundach grania. Glosnik niskosredniotonowy nie zawsze potrzebuje zwrotnicy.
 
A po co komu zwrotnia :P
No ale na poważnie. Zwrotnica jest potrzebna chyba że mamy głośnik szerokopasmowy.
 
Powrót
Góra