Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Krasul bawiąc uczy, ucząc bawi... XD

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Krasul bawiąc uczy, ucząc bawi... XD

    Szanowni Państwo.

    W poprzednim odcinku dowiedzieliśmy się jaka jest różnica pomiędzy reaktancją, impedancją i modułem impedancji. Wiemy też, że angielskie słowo "impedance" widoczne na wykresach, np. w programach komputerowych Speaker Workshop czy VituixCAD nie oznacza impedancji, tylko moduł impedancji. Na podobnej zasadzie angielskie słowo "inductance" nie oznacza induktancji (reaktancji indukcyjnej) tylko indukcyjność. Podobnież angielskie słowo "billion" nie oznacza biliona (10^12 = 1000000000000) tylko miliard (10^9 = 1000000000).

    Dzisiaj rozprawimy się z popularnym błędem, który bardzo często pojawia się w wypowiedziach użytkowników forum. Ktoś wkleja np. "wyniki pomiarów" w formie wykresów i twierdzi, że wkleił "pomiary". Zgodnie z definicją Pana prof. dra hab. inż. Waldemara Nawrockiego z Politechniki Poznańskiej: "Pomiar polega na porównaniu stanu Ax wielkości mierzonej z innym stanem Awz tej wielkości uznanym za wzorcowy". Pomiarem jest zatem sam proces porównywania tych stanów, nie zaś wykres zawierający wynik pomiaru.

    Tak wygląda przykładowy pomiar:



    A tak wygląda przykładowy wynik pomiaru:



    Quod erat demonstrandum! XD

    A teraz zupełnie przypadkowo przechodząca tutaj z tragarzami reklama książek o zwrotnicach i o subwooferach:



    https://ksiegarnia.pwn.pl/Wprowadzen...9097014,p.html

    https://ksiegarnia.pwn.pl/Wprowadzen...4324924,p.html

    https://www.youtube.com/watch?v=BOeuOzC1GBU

    https://www.youtube.com/watch?v=PiIsqFnYZGQ

    https://www.youtube.com/watch?v=kw5OZisK9MA

    https://www.youtube.com/watch?v=Gw5Ggn8SnNc

    Wykłady autora:

    https://www.youtube.com/watch?v=KIo1eqxj4AE

    Wywiady z autorem:

    https://www.youtube.com/watch?v=gpQe89R5HEk

    https://www.youtube.com/watch?v=sWfQos_a46s

    https://www.youtube.com/watch?v=9HaiOeq7LMI

    https://wrzesnia.info.pl/pl/11_wiado...ez-tonsil.html

    Publikacje autora:

    https://elportal.pl/autorzy/1108-tomasz-lysek

    Z poważaniem

    Tomasz Łysek
    Last edited by KRASUL; Wczoraj, 08:05.

    #2
    No i namówiłeś mnie

    Bardzo zachęcający do odwiedzenia wątku tytuł "Krasul bawiąc uczy, ucząc bawi... XD" jest zdaniem złożonym współrzędnie i powinien pojawić się spójnik, np. "Krasul bawiąc uczy i ucząc bawi" lub "Krasul bawiąc uczy, a ucząc bawi". Bez spójnika, jak w tym przypadku, mamy do czynienia z asyndetonem, czyli celowym pominięciem spójnika, co jest zabiegiem stylistycznym mającym na celu dynamizację wypowiedzi. Jak można się przekonać, post nie zawiera powyższych. Zawarte są za to błędy logiczne, ponieważ KRASUL sugeruje, że dostarczy komuś rozrywki, umili czas, sprawi, że ktoś się dobrze zabawi lub zaśmieje. Czyli chodzi o zapewnienie komuś pozytywnych emocji.
    Mamy zatem przykład sprzeczności semantycznej i brak konsekwencji w pierwszym poście w wyrażeniu myśli - to błędny skrót myślowy, prowadzący do niczego. Pierwszy.
    Wielokropek na końcu zazwyczaj wskazuje na niedopowiedzenie, zawieszenie myśli czy też sugestię kontynuacji i rozwinięcia w opisywanym wątku, gdyż zawiera się go w tytule. Uznałem to za zachętę do zapoznania się z treścią o charakterze zabawnym lub mającym mnie czegoś nauczyć. Nie nauczył. Błędny skrót, drugi.
    Akronim "XD" jest powszechnie akceptowany w nieformalnej komunikacji cyfrowej. W kontekście formalnym jego użycie jest nieodpowiednie, ponieważ mamy w tym temacie się (sugerując się kolejnością imiesłowów przysłówkowych) bawiąc uczyć. Służy do wyrażania śmiechu, rozbawienia lub ironii - tak w skrócie. Trzecim, użytym błędnie w kontekście całości.

    Zamieszczone przez KRASUL Zobacz posta
    Quod erat demonstrandum! XD
    Zawarcie czwarty raz skrótu w towarzystwie łacińskiej sentencji tłumaczonej w naszym ojczystym języku jako: (za Wikipedią) cnd. („czego należało dowieść”), c.b.d.u. („co było do udowodnienia”), cbdd. („co było do dowiedzenia”), c.b.d.o. („co było do okazania”) oraz ckd. („co kończy dowód”), w subiektywnym odczuciu, mogłoby nieść przesłanki spełnienia tytułu. Mogłoby, ale nie spełnia, ponieważ brakuje w wątku nauki.
    Mamy za to pouczanie, że przytaczane terminy są niegodne z normami przyjętymi prawdopodobnie przez Radę Języka Polskiego przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk (RJP PAN), słownika języka polskiego lub Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją prof. Andrzeja Markowskiego. Autor tematu w swoim wywodzie nie wskazał na jakie źródło się powołuje, poucza lecz nie stosuje się do przyjętych przez siebie standaryzowanych sytuacyjnie skrótów.

    Autor nie wskazuje, że względem oficjalnych wydań programów i ich tłumaczeń, w czasopismach i publikacjach internetowych, możliwe, że nawet w oznaczeniach tablic znamionowych urządzeń elektroakustycznych pomimo zastosowania błędnych skrótów, zadziałał w zgodzie i z pełnym przekonaniem o swojej wiedzy poprzez wezwanie ich twórców do poprawnego stosowania się wg przyjętych norm i poprawnej nomenklaturze.

    Zamieszczone przez KRASUL Zobacz posta
    Zgodnie z definicją Pana prof. dra hab. inż. Waldemara Nawrockiego z Politechniki Poznańskiej
    W miejsce powyższego mamy błąd ortograficzny popełniony przez autora, gdyż dotyczy pisowni małą/wielką literą oraz błąd stylistyczny, ponieważ narusza konwencję użycia form grzecznościowych w języku polskim.





    Zamieszczone przez KRASUL Zobacz posta
    Tak wygląda przykładowy pomiar:
    Otóż, nie! Za Wikipedią: pomiar jest to zespół czynności wykonywanych w celu ustalenia miary określonej wielkości fizycznej lub umownej, jako iloczynu jednostki miary oraz liczby określającej wartość liczbową tej wielkości, inaczej mówiąc porównywanie wartości danej wielkości z jednostką miary tej wielkości.
    Autor wstawił zdjęcie przedstawiające pomieszczenie wypełnione klinami akustycznymi, w centrum którego znajduje się statyw wraz z mikrofonem i osoba pozująca podpierając się o zestaw głośnikowy. To nie można nazwać, nawet mocno naciągając termin, stanowiskiem do pomiaru, ponieważ:
    a) brakuje wielu elementów wymaganych do tego procesu
    b) każde ciało obce w obrębie badanego obiektu zaburza poprawność wyniku pomiaru

    Jeżeli to wg autora pozowanie do zdjęcia jest pomiarem, to poddaję w wątpliwość możliwą karierę autora tematu jako samozwańczy specjalista językowy, poznawczy oraz sądowniczy.

    Zamieszczone przez KRASUL Zobacz posta
    Ktoś wkleja np. "wyniki pomiarów" w formie wykresów i twierdzi, że wkleił "pomiary".
    Chłop co wkleił focie typa zajaranego komorą bezechową i twierdzi, że robi się pomiar, więc teraz ja: XD


    Zamieszczone przez KRASUL Zobacz posta
    Dzisiaj rozprawimy się
    Long story short, tl;dr, per saldo, puentując, suma summarum.

    Nie odnalazłem w tekście pana Tomasza Łyska zabawy, byłem wręcz skonfudowany.
    Nie zostałem nauczony, a pouczony. Czy słusznie?

    Dopuszczając się błędów, skrótów i kalk językowych, wytykając innym niepoprawne ich stosowanie, stosując wpływy mowy potocznej i dialekty negując jednocześnie zasadność niezależnie od kontekstu, daje mi mandat uznania poniższego mema za właściwy obecnej sytuacji, gdyż i bawi, i uczy




    Skomentuj


      #3
      A od kiedy to pierwszy wyraz zdania piszemy małymi literami? Czyżby pisał to jakiś nowy reformator ortografii? XD

      Skomentuj


        #4
        Zamieszczone przez KRASUL Zobacz posta
        A od kiedy to pierwszy wyraz zdania piszemy małymi literami?
        Cięta riposta
        Detektywie, przeoczyłeś interpunkcję, poszanowania dla znaków diakrytycznych, ortografii i szeroko pojętego szacunku w wypowiedzi, w jej składni z uwzględnieniem, a raczej nie, końcówek fleksyjnych. Wcale się tego nie wstydzę i nie ukrywam.


        Zamieszczone przez KRASUL Zobacz posta
        Czyżby pisał to jakiś nowy reformator ortografii? XD
        Skomentował to purysta norm branżowych i naukowych, a który w swoim wylewie o błędach i skrótach myślowych błyszczy perfekcyjną hipokryzją i arogancją.
        Taki krytyk niekonsekwentny, do tego ignorant semantyczny. Kto pisze w dziale teoretycznie/akustyka/help bo pomiary mi się rozjechały to w domyśle ma problem z wynikiem pomiaru, a nie założeniem 3 numery mniejszych majtek.

        Skomentuj


          #5


          Czyli w praktyce oznacza to "moralność Kalego", dumę z własnego niedbalstwa w pisowni połączoną z hurtowym "rozgrzeszaniem" użytkowników forum z popełniania błędu, na który zwróciłem uwagę w treści swojej wypowiedzi a także "projekcję" polegającą na przypisywaniu adwersarzowi obłudy własnej. Nie mam więcej pytań.
          Last edited by KRASUL; Wczoraj, 19:21.

          Skomentuj


            #6
            Nie jestem pewien czy zmieściłbyś swoje ego za odgrodą doskonałą.

            Widzisz, obserwuję to forum od 20 lat, udzielam się właściwie wcale, bo zwyczajnie brakuje mi wiedzy w dziedzinie, ale uwielbiam czytać o dokonaniach domorosłych konstruktorów. Czy udanych - nieważne. To jest forum amatorów i, w obecnych latach, kilku osób spinających merytorycznie ten pierdolnik.
            Jednak, czy tekst będzie zawierał "rozpukło sie to zulte przy gwizdku" zamiast uszkodzeniu uległ kondensator MKP 2,2uF/250V nie zrobi mi absolutnie różnicy. Różnicę za to stanowi środowisko, klimat tego przedsięwzięcia.
            Chcesz pouczać ludzi, którzy prędzej śliną i palcami skręcą przewody zamiast stosować rozwiązania przecież PRO czyli stacje lutownicze.
            Twoje metody wypowiadania się na krytyczne sygnały są mi znane z elektrody i mam wrażenie, że tam pobierałeś edukację w zakresie PR.

            Skomentuj

            Czaruję...
            X