Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

telefony LG shit jakich mało

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #21
    K750i - bije pod względem audio większośc odtwarzaczy mp3 na rynku... oczywiscie przy dobrych słuchawkach.

    Skomentuj


      #22
      brencik, mam ten telefon (oprócz kilku innych odtwarzaczy mp3), naprawdę chciałbym napisać to samo ale w moim przypadku o ile poprawnie brzmi na słuchawkach to podłączony do dużego zestawu 2.1 sieje sopranami jak dziki. Choć w porównaniu z moją nowa Nokia jest rzeczywiście lepszy.
      W ogóle zauważyłem ze dużo odtwarzaczy jakie mam/miałem do czynienia tak właśnie sie zachowuje. Na słuchawkach jeszcze dają rade ale podłączone do stereo wymiękają.
      żeby była jasność: żadnych korektorów, loudnesów i innych osyfiaczy dźwięku

      Skomentuj


        #23
        ditomek, pamiętaj, że sterowniki audio możesz zmienić. Ja w moim k800i posłuchałem pare sterowników i wybrałem dla siebie najlepsze. Różnica spora.

        Skomentuj


          #24
          nie wiedziałem ze w SE (k750i) można wymieniać sterowniki :shock:

          Skomentuj


            #25
            jedyna dobrze grajaca nokia to n91. SE moze i graja ciut lepiej od pozostalych nokii, ale i tak wg mnie nie na tyle dobrze, zeby mozna takie sluchanie nazwac przyjemnoscia... zreszta sprawa odtwarzacza jest podobna jak aparatu - i to, i to jest bardzo kiepskie w porownaniu do urzadzen do tego przeznaczonych. zreszta z wygoda ma niewiele wspolnego uzywanie telefonu jako odtwarzacza mp3...
            Wiem ze wymagający użytkownicy zaraz napiszą Ipod, kreatiw itp.
            i to, i to to badziew, i smiem twierdzic, ze telefon jest niewiele gorszy od tych odtwarzaczy. podobno z ipodow jedynie nano sie wyroznia - no coz nie potwierdze - nie sluchalem, ale shuffle, ktory jest tak chwalony za dzwiek i uznawany za najlepiej grajacy ipod stoi moim zdaniem na dosc niskim poziomie. tani, a dobrze grajacy player to np sandisk sansa clip - na tym mozna juz bezstresowo sluchac muzyki, rowniez z IEMow.

            co do telefonow to uznaje od jakiegos czasu z popularnych tylko nokie - jakosc rozmow po prostu najlepsza, jak na stacjonarnym telefonie, a to jest imho najwazniejsze w telefonie... w kazdym SE, jaki mialem w rekach sluchawka byla kiepska. z samsungami tyle do czynienia nie mialem, ale z tego co slysze to wiele osob na jaksoc rozmow narzeka - zreszta ich mikrofony do dobrych tez nie naleza - ci ktorzy do mnie dzwonia z samsungow sa znacznie gorzej slyszalni niz z jakiegokolwiek innego telefonu. dobrze pod wzghledem rozmow wypada tez iphone - mikrofon pierwsza klasa.

            Skomentuj


              #26
              Caleb, porównuję iRivera T30 i k800i i powiem CI że różnica jest minimalna, szczególnie, że słuchamy mp3 ...

              Skomentuj


                #27
                iriver T30 to akurat szrot :). Gdybys wzial E10 albo IFP to juz bys mial jak na tacy roznice. Zalezy tez jakie masz sluchawki :)
                szczególnie, że słuchamy mp3 ...
                dla mnie np mp3 w V2 (preset standard) zrobione LAME 3.97 graja bdb i nie odrozniam ich od oryginalu - sadze ze wielu forumowiczow tez by miala z tym nielada problemy. zawsze mozna tez uzywac V0, albo aac...

                Skomentuj


                  #28
                  Caleb, jeśli dla Ciebie T30 to szrot to spoko, pokaż mi w tej cenie coś co gra lepiej O słuchawki się nie martw tutaj nie mam problemów. A o mp3 chodzi, że jednak większość kawałków ściągasz z sieci właśnie już w takiej kompresji i nic z nimi nie zrobisz. Poza tym są to sprzęty do słuchania przenośnego czyli w warunkach nie sprzyjających super jakości.

                  Skomentuj


                    #29
                    jeszcze nie slyszalem lepszego dzwieku od tego z motki a1000, mam ja od 2,5 roku i nie mam najmniejszego zamiaru sie z nia rozstac :) dziwiek z glosnikow (stereo) jest o niebo lepszy od tych drozszych (do 100zl) pierdziawek komputerowych, do tego calkiem sporo basu :) w telefonie nie ma silniczka do wibracji, a za sama wibracje robia glosniki ktore daja jakies 20Hz :) z oryginalnych sluchawek tez wydobywa sie calkiem przyjemny dzwiek, i tez nie slyszalem jeszcze lepszej jakosci z mp3 z telefonu :) jednym slowem POLECAM :!:

                    Skomentuj


                      #30
                      Caleb, jeśli dla Ciebie T30 to szrot to spoko, pokaż mi w tej cenie coś co gra lepiej
                      chocby wspomniana przed chwila sansa clip - nawet jest tansza :)
                      O słuchawki się nie martw tutaj nie mam problemów.
                      to pisalem na wszelki wypadek - bo zdarza sie, ze ktos ocenia sprzet i wydaje sie ze gra podobnie bo slucha na np pchelkach :)
                      A o mp3 chodzi, że jednak większość kawałków ściągasz z sieci właśnie już w takiej kompresji i nic z nimi nie zrobisz.
                      sciagasz, niesciagasz... ja mam duzo plyt... zreszta nowe albumy sa wlasnie robione z lame 3.97 w presecie standard lub extreme - i brzmi to porownywalnie dla wielu do oryginalu...
                      Poza tym są to sprzęty do słuchania przenośnego czyli w warunkach nie sprzyjających super jakości.
                      roznie to bywa - chodzac po ulicy warunki nie sa az tak zle. co innego w pociagu czy autobusie, ale tutaj przychodza nam z pomoca sluchawki zamkniete - czy to duze nauszne, czy dokanalowe - i te, i te izoluja...

                      Skomentuj


                        #31
                        Caleb, słuchałeś obu tych playerów? Dla mnie różnica jest kolosalnie wielka...

                        Skomentuj


                          #32
                          tak. co do nich podlaczales?

                          Skomentuj


                            #33
                            UR-40, KSC-75, Ep-630 dla mnie nie ma w ogóle porównania.

                            Skomentuj


                              #34
                              ciekawa dyskusja sie nam tu robi :-)
                              ocenianie brzmienia telefonu na podstawie wbudowanych głosników (na wielu grupach sie tak robi) to objaw lamerstwa ostatecznego :-)

                              jakieś 4 lata temu kupiłem sobie odtwarzacz HAMA na karty SD.
                              od tego momentu odtwarzacz był reanimowany wielokrotnie.
                              Dzisiaj już nie przypomniana tego odtwarzacz sprzed 4 lat.

                              W zasadzie pozwala tylko na odtwarzanie mp3: głośniej, cisze, poprzedni, następny, pauza :-)
                              przez ostatni czas wszystkie playery jakie mam porównuje tylko do niego.
                              Najbliżej był creative zen stone.
                              Z telefonów jak pisałem najlepiej K750 (cały czas jestem ciekaw jak wymienić kodek w tym fonie, czy można prosić choć kilka zdań).
                              Najgorzej obecna nokia serii N.
                              I nie skupiam sie na różnicach brzmienia powodowanych kodekiem,
                              Jest duża różnica w zejściu, jakości basu, jego szybkości, tak samo z górą, istna plaża.
                              W nowej Nokii basu po prostu nie ma.
                              Ten sam kawałek odsłuchiwany na tych samych słuchawkach (tu akurat w szranki staną go gear serii 2 philipsa) w nokii jest pozbawiony basu, tego najniższego.
                              Oczywiście bez korektorów, dupereli.
                              Jak dotąd mogę z czystym sumieniem polecać tylko zen stone'a (bez wyświetlacza).
                              Co Ciekawe całkiem znośną jakość dźwięku dawała nokia 6300, i minimalnie lepiej w przypadku 3110c
                              Oba te telefony grają dużo lepiej od mojej N82 :sad:
                              Pozdrawiam

                              Skomentuj


                                #35
                                Zamieszczone przez ditomek
                                ocenianie brzmienia telefonu na podstawie wbudowanych głosników (na wielu grupach sie tak robi) to objaw lamerstwa ostatecznego :-)
                                a niby dla czego? ja o wiele czesciej slucham wlasnie z glosnikow niz ze sluchawek, np codziennie robie 5km z pieskiem a telefon gra w kieszeni caly czas :smile:

                                Skomentuj


                                  #36
                                  bo to pierdziawki, nie oferują nic poza pierdzeniem :-)

                                  Ich główna rola to system głośnomówiący wbudowany w słuchawkę. Dopiero po jakimś czasie jakiś nawiedzony marketingowiec dostrzegł w nich ten 'potencjał".

                                  to tak jak opisywać właściwości trakcyjne samochodu w ruchu miejskim a wiadomo ze od tego jest tor.

                                  Skomentuj


                                    #37
                                    no ale to nie zmienia faktu ze z takich glosniczkow da sie sluchac muzyki, mi jakosc dzwieku za bardzo nie przeszkadza bo po pierwsze wcale nie jest taki zly a po drugie slychac mase innych dzwiekow oprocz samej muzyki

                                    Skomentuj


                                      #38
                                      UR-40, KSC-75, Ep-630 dla mnie nie ma w ogóle porównania.
                                      nie wiem w jakim kontekscie to piszesz. ja porownywalem na grado sr-60. co sie najbardziej rzuca w uszy to to, ze iriverowi brakuje kopa w basie. a teraz slucham na iemach, ktore sa jeszcze "czulsze" na niedoskonalosci odtwarzacza...
                                      a niby dla czego? ja o wiele czesciej slucham wlasnie z glosnikow niz ze sluchawek, np codziennie robie 5km z pieskiem a telefon gra w kieszeni caly czas :smile:
                                      imo troche wiocha :P
                                      chociaz mi tez sie zdarza uzywac glosnika, ale tylko w towarzystwie w piatek, w pozniejszych godzinach nocnych... :P
                                      bo to pierdziawki, nie oferują nic poza pierdzeniem :-)
                                      w ekstremalnych sytuacjach glosniki przydaja sie do ogladania filmow w pare osob... :P czy np do nawigacji. faktycznie ocenianie brzmienia telefonu na podstawie glosniczka nie ma najmniejszego sensu, ale ocenic "brzmienie" glosnika zawsze mozna - czasem sa takie, ze nawet do mowy sie nie nadaja - patrz np N73...

                                      Skomentuj


                                        #39
                                        Zamieszczone przez Caleb
                                        Cytat:
                                        a niby dla czego? ja o wiele czesciej slucham wlasnie z glosnikow niz ze sluchawek, np codziennie robie 5km z pieskiem a telefon gra w kieszeni caly czas :smile:
                                        imo troche wiocha :P
                                        chociaz mi tez sie zdarza uzywac glosnika, ale tylko w towarzystwie w piatek, w pozniejszych godzinach nocnych... :P
                                        no fakt, jak las to musi byc wiocha

                                        Skomentuj


                                          #40
                                          Mam N6300 , jakość dzwięku z mp3 jest tragiczna, piskliwie , sybilanty kroją uszy, do tego cicho, komplety brak powera. Słuchawki do bani, wypadają z uszu. Po właczeniu korektora THD można liczyć na palcach, ale bez niego też się nie da słuchać bo trzeba wycinać wysokie.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X