Ku przestrodze: tak wyglądał mój samochód po "stłuczce" parkingowej. Rzeczoznawca firmy ubezpieczeniowej orzekł bez mrugnięcia okiem kasację (zgięte obie podłużnice). Mnie owa szkoda parkingowa kosztowała dość długi pobyt w szpitalu. Miejcie oczy dookoła głowy także na parkingach bo debili bez wyobraźni i tam nie brakuje ( w tym konkretnym przypadku Policja oszacowała prędkość pojazdu sprawcy w granicach 50-70 km/h :!: ).
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Uważajcie na parkingach !!!
Collapse
X
-
Zamieszczone przez Pawel S.Quester, wspolczuje i mam nadzieje ze wrociles do zdrowia
Co do prędkości: ja miałem nieco ponad 20km/h. Od momentu kolizji mój samochód przemieścił się o 3 metry wzdłuż kierunku jazdy i ponad 11 (!) metrów poprzecznie do kierunku jazdy. Ten fakt mówi sam za siebie. Nota bene kierowcą Passata, który mnie "strącił" jest... kobieta.
[ Dodano: 2008-10-06, 08:36 ]
Zamieszczone przez takeroQuester, mam nadzieję że bez większych urazów ?
Skomentuj
-
Zamieszczone przez QuesterDzięki Takero. Niestety nie jest kolorowo: szyta głowa, uraz stawu biodrowego i barku, uszkodzenie odcinka szyjnego kręgosłupa... mam nadzieję, że się jakoś wyliżę :???:
A jeśli chodzi o rehabilitację mentalną , a nawet tą bardziej fizyczną polecam www.nlppolska.pl :)
Mam nadzieję że będziesz nas informował na bieżąco o szybkich postępach w powrocie do zdrowia ? :)
Skomentuj
-
takero, Sound Wave, ghazi, WIELKIE dzięki ! Parafrazując znane powiedzenie chce się napisać: "Do Audioshow się zagoi"
Zamieszczone przez ghaziQuester, zdrowiej, bez Ciebie tu zginiemy
Zamieszczone przez ghaziSwoją drogą te wkurzające hopki na parkingach jednak do czegoś się przydają... Ze zdjęcia wnioskuję, że tu ich zabrakło.
Skomentuj
Skomentuj