Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Problem z Kotami

Collapse
This topic is closed.
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Problem z Kotami

    Witam :wink: Może temat jest głupi i nie związany z audio ale mam tego po prostu już dość i ktoś z was miał podobny kłopot ale jakimś sposobem go rozwiązał.
    Mianowicie przyjeżdżam sobie autem z pracy zostawiam je w piwnicy idę do domciu a za pięć minut jak Kocury(jest ich cztery) :evil: zwęszą że mnie niema wskakują na auto wnosząc przy tym ogromne ilości błota i brudu na maskę dach i szyby mojego auta. Po około tygodniu auto wygląda jak bym miał zoo w domu a mycie je co 3-5 dni o tej porze roku mija się z celem.

    Może macie jakieś ciekawe sposoby na odstraszenie jekieś lub delikatne popiezzczenie prądem lub coś w tym stylu żeby dozwyczaiły się spania na masce(odrazu zastrzegam że usunięcie lub zabicie kotów nie wchodzi w grę bo to ulubieńcy mojej żony i dzieci)

    #2
    Mam to samo, koty lubią ciepło a na masce masz ciepło:) Możesz:
    a. polewać je systematycznie wodą9potem nie wpuszczaj ich do domu) co mniej wytrwały kot odpuści :mrgreen:
    b. Wpier… im co mniej wytrwały kot odpuści :mrgreen:
    c. Dać sobie spokój.

    U mnie poskutkowała metoda 1 na 2 koty jeden nie dal za wygrana i musiałem przyjąc metodę 3 :oops:

    Skomentuj


      #3
      spróbuj polac miejsce wokół samochodu domestosem u mnie przed drzwiami kot sąsiadów sikał polałem domestosem (tak solidnie) i przestał. odstraszaczy w proszku (są w takim wiaderku okolo 0,5 kg) z costoramy nie kupuj bo szkoda kasy

      Skomentuj


        #4
        podłącz maskę pod 220 :P będziesz miał kebaba

        Skomentuj


          #5
          Wszelkie próby ich polewania lub bcbia lub zganiania się nie powiodą bo już się tak wycwaniły że jak słyszą jak idę to zmiatają ino mik.

          Skomentuj


            #6
            Zamieszczone przez pan_pawel
            podłącz maskę pod 220 :P będziesz miał kebaba
            Przynajmniej pod 12 V Rozsyp pinezki na masce albo posmaruj maskę klejem i rozsyp pierze wokół samochodu - motyw z kreskówek :)

            Skomentuj


              #7
              Jest jeszcze taka opcja:
              http://multisort.pl/product/4542.Ele...ow;i;psow.html

              Poszukaj zestawu do samodzielnego montażu, bo za nowy wołają o wiele za dużo.

              O:
              http://allegro.pl/item520956533_najl...w_i_kotow.html

              Skomentuj


                #8
                toma085, Moj sąsiad ma oczko wodne z karasiowatymi rybkami.Gdy nastanie cisza(wieczór lub wcześnie rano)koty siedzą nad brzegiem i czekają aż ryba podpłynie a wtedy......Sąsiad się wkur....i kupił se wiatrówke,zamontował czujnik ruchu który mu daje dyskretną sygnalizację w domu..........hehe :)

                Skomentuj


                  #9
                  ..Sąsiad się wkur....i kupił se wiatrówke,zamontował czujnik ruchu który mu daje dyskretną sygnalizację w domu..........hehe :)
                  Bardzo śmieszne, mam nadzieję, że sam się kiedyś postrzeli.
                  Toma085 Nie wiem, czemu po prostu nie zaczniesz przykrywać maski jakąś plandeką?

                  Skomentuj


                    #10
                    Zamieszczone przez pan_pawel
                    podłącz maskę pod 220 będziesz miał kebaba
                    i spalona cala elektronike w samochodzie ;]

                    to by musialo byc wysokie napiecie o malyn natezeniu (ile razy was kopnal prad elektrostatyczny?)
                    ale moze byc problem wlasnie z zabezpieniczeniem elektroniki w samochodzie :???:

                    Zamieszczone przez KAPRINT
                    Nie wiem, czemu po prostu nie zaczniesz przykrywać maski jakąś plandeką?
                    tez o tym juz pomyslalem. ale jak juz cczyms to caly samochod. ile kosztuja pokrowce?

                    Skomentuj


                      #11
                      KAPRINT, smieje się z sąsiada,bo sobie jakoś radzi a ryb mu nie ubywa.
                      Jeszcze kota nigdy nie zabił a już nie siedzą nad brzegiem :)

                      Skomentuj


                        #12
                        Zamieszczone przez Pawel S.
                        to by musialo byc wysokie napiecie o malyn natezeniu (ile razy was kopnal prad elektrostatyczny?)
                        ale moze byc problem wlasnie z zabezpieniczeniem elektroniki w samochodzie :???:
                        kiedyś w topgear czy czymś podobnym porazili samochód (z prezenterem w środku) "piorunem", odjechał o własnych siłach, nawet kontrolki wszystkie działały

                        nie praktyczniej by było po prostu otwierać maskę ? :mrgreen:

                        Skomentuj


                          #13
                          Co do przykrywania nieraz autem wyjeżdżam 2-4 razy dziennie nie chciało by mi się co chwila przykrywać i odkrywać no chyba że jakąś kotarę na bloczkach która by się opuszczała i podnosiła na jakiś linkach automatycznie.

                          Według mnie są tylko dwa sposoby odstraszanie chemią czyli jakaś drażniąca substancja lub jakiś odstraszacz ultradźwiękowy jak na kuny lub krety.

                          Zamieszczone przez damiani
                          nie praktyczniej by było po prostu otwierać maskę ?
                          Co mi po otwieraniu maski jak i tak przechodzą po całym aucie żeby na niej usiąść .

                          [ Dodano: 2009-01-15, 15:47 ]
                          Żeby zobrazować jak poważny jest problem oto zdięcie mojej maski i dachu:


                          Skomentuj


                            #14
                            Nie na temat...
                            temu autu przydało by się porządne szorowanko, nie zwalaj wszystkiego na koty :mrgreen:

                            Skomentuj


                              #15
                              Myślę, że Twoim problemem jednak nie są koty :)

                              Skomentuj


                                #16
                                Może jak zmyjesz tą warstwę brudu to okaże się, że to Ferrari :> ?

                                Skomentuj


                                  #17
                                  A moze twoje koty potrzebują "drapaka ala EZO" nie maja gdzie sie "wyzyć", poskakać i robią to na aucie. Na wiosne miałem 5 małych kotków i notorycznie właziły na nadkola, "do silnika" wszędzie gdzie było ciepło jednak u Ciebie "walą" wszędzie wiec chyba nie o to im chodzi.

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Zamieszczone przez Pawel S.
                                    spalona cala elektronike w samochodzie ;]
                                    A słyszałeś o klatce farradaya? (czy jak mu tam było). Klatka iskrzyła od napięcia a kolesiowi w środku nic. I był taki test w Top Gear, golf 5 generacji trzaskany sztucznymi piorunami w ośrodku Siemensa, w środku Hammond i ani samochodowi ani kierowcy też nic się nie stało. A napięcie małe nie było Także tym bardziej 230 woltów nie zaszkodzi samochodowi.
                                    Problem tylko będzie jak dziecko zostanie porażone to sprawa o sąd się oprze...

                                    Rozwiązaniem jest nie wpuszczać kotów do garażu. Na mój u dziewczyny przed domem też właziły latem, trzeba gonić to się oduczą. Albo właśnie elektroniczny odstraszacz w garażu.
                                    ONKYO TX-SR501E | Monacor SPH165KEP + Vifa XT19

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Może jak zmyjesz tą warstwę brudu to okaże się, że to Ferrari :> ?
                                      No dzięki za pocieszenie bardzo bym tak chciał ale auta na razie nie myje ze względu na mróz(przymarzną dzrzwi i zamki) a poza tym musiał bym myć co najmniej raz w tygodniu.

                                      Rozwiązaniem jest nie wpuszczać kotów do garażu.
                                      Tak tylko cwaniaki są takie że jak otworzę drzwi i wsiadam do samochodu to w tym czasie wpadają i się chowają w gratach ,za piecem ,w kominie, w starych meblach mają 100m2 piwnicy i nie sposób je z niej wykurzyć. Nie chce ich lać bo nie lubie patrzeć jak zwierzęta cierpią raz przyszła kura sąsiada i ją kopnołem, kura zakręciła się i zdechł szkada mi jej było(co innego jak by poszła na rosołek ale to była kura sąsiada i szybko ją wyrzuciłem za płot spowrotem.

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Proponuję odstraszacz elektroniczny. Testowałem Vify na generatorze z WinIsd przy 19-20kHz kot spierdz... z pokoju do łazienki za pralkę w 1,5sek :mrgreen:

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...