AS i ich "sytuacja"

[pegelmesser]

Wlasnie znamy zycie i dlatego gardzimy czyms takim i brzydzimy sie.

[bawolek]

nie wiem czy wczoraj ktoś przeglądał ichniejszą bocznice...i wątek o STXie.....
trochę ludzi stad na pewno to widziało...
sciągneła "smietanka" AS
(rochu, qubric z sekciarskimi zapędami do tonsila ;p, Seba78, brakowało tylko XYZa i gagacka hehe byłby komplet)

cóż na początku po prostu chciałem rzeczowych porównań .... heh wyznawców STXa tutaj nie ma.. i każdy traktuje to po prostu jak hobby i zabawe chce się jak najwięcej dowiedzieć i po prostu zrobić jak najlepszy w danym przedziale cenowym zakup.....
na poczatku nie było źle.....no ale mentalność wzięła górę, nie dziwię się że odchodzą z tamtąd ludzie, a Ci którzy po prostu chcieli się podzielić doświadczeniem już nie piszą

tam się juz po prostu nie da pogadać o tym hobby, doszedłem do wniosku że nie ma sensu i o czym tam już gadać, 2 razy prosiłem Redaktora o moderację (zresztą 2 razy zareagował bardzo szybko) dzisiaj powycinał już absurdalne wycieczki qubrica i zamknął wątek .....
został jeszcze 1 dziwny post qubrica ...no ale mniejsza już w to...

gdyby 15/40/5 był tak dostępny jak 15akx to pewnie było by na nim więcej konstrukcji...


heh konto tam założyłem niedawno (wiec wczesniej bocznicy nie widzialem ...a nie zawsze da sie obojetnie przejsc obok takich pierdol) chciałem zapytać o w18nx001 ....no ale tam tez nikt go nie miał, nie bawił sie, nie słyszał, jako gość dłuzej niz tutaj przegladalem DIY i stereo ,parę ludzi uważam tam za autorytety w krajowym DIY

...no ale juz się nie da tam pogadac, nie było nawet próby zrozumienia o co chodzi.... od razu "jesteś handlarz, ciec lansujesz stxa" ....kurde jakie lansowanie przecież pisaliśmy ze jak w każdej firmie maja lepsze i gorsze konstrukcje....pisaliśmy jedynie o 15akx i 18akx jako udane modele...
czy tamtejsi nie rozumieją że od czegoś ludzie zaczynają z tym hobby przygode ?


od tak sobie podsumowałem to bardzo dziwne nie wiem do czego zmierzające tamtejsze zachowanie.....
nie ma jak nasze jak oni to mówią "low-endowe", przyjemne forum :grin: ...i jak to Qubric napisał "Bigos z diyaudio" swoją drogą bardzo smaczny bigosik :grin:

PS Redaktor zamknął 1 watek ... i już powstał nowy naprawdę coś tych ludzi cisnie i muszą sobie jakoś ulżyć hehe....

[marjano82]

Tam to już paranoja panuje, brak słów- zapytałem w ich nowym wątku o konkurentów dla kilku stx w tej samej cenie to dostałem odpowiedź o sraniu, która została usunięta przez modera- może to jakieś światełko w tunelu ze ktoś kiedyś nad tym trochę zapanuje.

[bawolek]

inna sprawa ze taki watk juz był ...było baardzo wulgarnie wiec zostal zamkniety to jeden zwolennik i udzialowiec w kazdej "topicowej" wojnie zalozyl dwa nowe watki......i dlugo nikt tam nic nie pisal bo wiedzieli jak to sie potoczy..... w tym miejscu wlasnie sie zastanawiam czemu wyskoczyles jak filip z konopii wyrywajac się przed szereg ? .... i zaczales kontynuowac to co zostalo juz zakonczone w tym zamknietym ?

[marjano82]

Czemu uważasz że jak Filip z konopii?....Miałem nadzieję że może ktoś niechcący powie coś ciekawego i pomiędzy wpisami paru idiotów znajdzie się jakaś konstruktywna opinia. Sam wiem niewiele i popytać chciałem...ot tyle...co ja poradzę że nie wiedziałem że mottem audiostereo powinny być słowa Dante Alighieri "Porzućcie wszelką nadzieję wy, którzy tu wstępujecie". :) Teraz już wiem i jestem mądrzejszy. Choć z drugiej strony to na audiostereo podpowiedzieli mi na PW parę porad co do mojej skromnej konstrukcji, więc może jakaś nadzieja istnieje. Wszak jednak dość mikra. Na audiostereo jestem od bardzo niedawna, może fakt że nieco się zagalopowałem i dałem podpuścić...

[tomq88]

W d***e byłeś , g***o widziałesś

Brawo panowie. Nie pamiętam, żeby rok temu te słowa tak często padały. A teraz niemal w każdym temacie w którym jest jakaś drobna różnica zdań niektórzy zaczynają lecieć na noże i pojawiają sie bluzgi.
Chcecie iść w stronę audiostereo? Prosze bardzo. Ja jednak zawsze to forum ceniłem za 2 rzeczy: poziom i przyjazną atmosfere. Co takimi słownymi przepychankami zdziałacie? Udowodnicie ze macie racje? Czy tylko pokażecie jak niski poziom reprezentujecie?

Nie pamiętam, żeby wcześniej było tylu pretendentów to tytułu "wszechwiedzący". A teraz nie dość, że coraz częściej niektórzy przejawiają aspiracje do bycia alfą&omegą, to jeszcze nie potrafią dyskutować na poziomie.

[mor den siur]

tomq88 Mówi się "alfą i romerą" :P

Najlepsze rowiązanie takiego problemu to bany dla kogutów i olanie ciepłym moczem całej sytuacji dla własnego spokoju. Profilaktycznie 1-2 dni wstrzymania od aktywności an forum i będzie OK.

[nEczek]

co nie zmienia faktu że jest źródłem ciekawych informacji

No oczywiście np. smarowanie gęsim tłuszczem płyt CD czy poprawiające scenę podkładki pod kable

[lklukasz]

tomq88, tu się muszę zgodzić z tobą całkowicie. Coraz więcej jest tu bluzgów i wywyższania się oraz nie szanowania czyjegoś zdania.
Ale na ten temat to ja mam już swoje zdanie.
Czy ktoś zgadza się ze mną?

[dabyl]

lklukasz, no nie można się z Tobą nie zgodzić. Wynika to głównie z tego, że forum robi się coraz bardziej popularne dla szerszego grona uzytkowników sieci i tym samym trafia tutaj coraz większy przekrój "społeczeństwa" a to, jak wiadomo, może zawierać różny "element". Małe fora mają fajną atmosferę bo jest na nich mało stałych userów, którzy albo sa ze ścisłego kręgu zainteresowanych tematem albo niejednokrotnie znają się osobiście (patrz audiomania - którą niestety znam tylko z miłych i tęskniących wspomnień innych userów bo sam nie miałem okazji w tamtym forum brac udziału). Na duże forum (duże/większe - a diyaudio chyba się takim ostatnio zrobiło) może trafić każdy, o takim czy innym charakterze.

Niestety, popularność ciągnie za soba zarówno korzyści jak i "problemy"... choć trzeba przyznać, że tutaj i tak nie jest źle

[marko3T]

Za krótko tu jestem żeby oceniać jakie zmiany zachodzą na diyaudio. Myślę że to co Was niepokoi będzie przybierało na sile.
Dokładnie tak zaczęło się na audiostereo, pojawiało się coraz więcej ludzi którzy chamstwem i łokciami chcieli zaistnieć(chociaż na chwile) sprowadzając merytoryczne dyskusje do zwykłych pyskówek.

Myślę że pierwsze sygnały sa takie że naśmiewacie się z userów audiostereo, wyśmiewanie czyjejś pasji, tego że ktos kupuje drogi sprzęt , drogie kable, nie jest na miejscu. Wprowadza to atmosferę pogardy i wspomnianego wywyższania
Liczy się pasja i hobby, pieniądze i przekonania schodzą na dalszy plan.

Pzdr.

[dolphin123]

Myślę że pierwsze sygnały sa takie że naśmiewacie się z userów audiostereo, wyśmiewanie czyjejś pasji, tego że ktos kupuje drogi sprzęt , drogie kable, nie jest na miejscu. Wprowadza to atmosferę pogardy i wspomnianego wywyższania
Liczy się pasja i hobby, pieniądze i przekonania schodzą na dalszy plan.

Też nie do końca tak jest. Sam siedzisz na AS i wiesz że często ludzie opisują grę kabli. Jak stać ludzi na kable to nie mam nic przeciwko, niech kupuje, ale niech nie opisuje jego gry... :) Tu na forum preferuje sie dolozenie do glosnikow niz szukanie dzwieku w kablach. GC jest nastepnym przykladem, gdzie wydane jest tysiac zlotych na elementy a sredniej klasy tranzystor za ta sama cene gra o niebo lepiej.

[marko3T]

dolphin123,

Wiesz jak to jest, anomalie są nieodrębną częścią każdego hobby.
Ja nad dyskusjami typu, który kabel za 2000pln/m jest najlepszy przechodzą tak jakby go nie było. Pewnie ktoś kupując drogie druty czuje potrzeba dzielenia sie tym faktem, kompletnie mi to nie przeszkadza. Zresztą ja na AS skupiam się głównie na DIY, tam jest więcej realności.

[dolphin123]

marko3T i tu sie zgadzam calkowicie z Toba

[paldo]

Hehe, wątek o as na diyaudio, śmiesznie.

Co do as to mam mieszane uczucia. Z jednej strony niby profesjonalnie (wiele drogich i przemyślanych konstrukcji, kilku na prawde znajacych sie na rzeczy osób) z drugiej wiekszosci uzytkowników trzeba traktowac z przymrużeniem oka. I na parwde duzo bredni sie tam wypisuje. Jest to szkodliwe dla mneij obeznanych w temacie, ktorzy te bredni moga łyknąć. Np. przykład wspomnianych kabli. Jak bogaci hobbisci kłócą się o kable za 2tysie niech sie kłócą. gorzej jak jakis małolat to przeczyta i zloży sobie zestaw o klasę niższy bo połowe kasy pochłoneły kable Więc nie wiem czy jest to takie fajne i myśle że dobre jest wyśmiewanie tego tematu, myślę że wile osób dzięki temu uniknęło herezji

Wydaje mi sie że na as wypowiadają się raczej starsi użytkownicy, tacy podstarzali bogaci przedstawiciele klasy średniej (nie obrażając nikogo), którzy nie mają problemu aby wydać 2tysie na kable i drugie tyle na wzmaka, i to samo na kolumny. Nie koniecznie musi to korespondować z rzeczywistym osłuchaniem i znastwem, choc czasem może i koresponduje.

Czasem szukam tam opinie, ale ostatnio zwątpiłem bo na prawde niektórzy wypowiadają się mneimając pojęcia.

[scythe1123]

to nie tylko audiostereo ale czasopisma hifi robią wodę z mózgu i szerzą teorię gry kabli, kumpla ojciec zmienił kabelki na jakieś firmowe za kilkaset zł gdzie kolumny nie kosztowały 1000zł i to jest lekka przesada
trzeba uważać co się czyta bo np czytając audiostereo tematy o gainclone mało nie łyknąłem tego kitu o super kondensatorach black gate czy jak im tam
niektórzy tak opisują zmianę kondensatora/rezystora jakby co najmniej zmienili kolumny albo dołożyli subwoofer, bo się tyle basu pojawiło
nie mam nic przeciwko takim kombinacjom z kondensatorami widocznie sprawiają im wiele zabawy no ale jak ktoś świeży w temacie to przeczyta i polowe budżetu na kable wywali to jest jednak przesada, nawet widziałem takie przykłady, że ktoś specjalnie jakieś firmowe przewody kupował do kolumn które nie były niczym specjalnym

[LuSzTi]

Wracając do tematu poziomu wypowiedzi na forum przedstawię kilka swoich spostrzeżeń.

- pojawia się co raz więcej użytkowników nie mających zielonego pojęcia o co chodzi, ja jestem na forum krótko, trochę ponad rok...ale zanim zacząłem pisać to przez 3 miechy czytałem forum, a na samym początku przeczytałem wszystkie arty na głównej żeby wiedzieć o co w ogóle chodzi

- pojawia się co raz więcej użytkowników, którzy nie potrafią utrzymać netykiety, nie mówiąc o prostym przyznaniu się do swojego błędu, nie potrafią słuchać rad, kolega wie przecież lepiej...wynikać to może z młodego często wieku, ale też z poziomu kultury ogólnej młodszego pokolenia

- są też negatywne zmiany związane ze stałymi użytkownikami forum - na początku jak czytałem forum miałem wrażenie, że tutaj każdy chce pomóc, teraz już tak nie jest, co raz częściej zamiast napisać odpowiedź pisane są różnego rodzaju drwiny....ja rozumiem, że odpowiedź jest banalna i że niechęć do odpowiadania bierze się często z tego, że pytający nie zadał sobie często nawet grama trudu żeby znaleźć odpowiedź, ale to nie uprawnia do drwin

- forum robi się co raz bardziej ekskluzywne, co raz więcej konstrukcji na dobrych, droższych głośnikach, niestety wynikiem tego jest co raz mniejsza chęć odpowiadania na pytania o tańsze konstrukcje, standardową odpowiedzią jest - "dobieraj kasy"...nie ważne, że młody na tę konstrukcję za 300zł składał rok czasu...

Generalnie jestem za wprowadzeniem przy rejestracji paru pytań, na które da się łatwo odpowiedzieć czytając arty na głównej, takie coś spotkałem na paru forach, gdzie poziom się trzyma cały czas. Poza tym jestem za usuwaniem użytkowników, którzy strasznie zaniżają poziom merytoryczny (np. kolega Głośnik1234@@ i jego tematy odnośnie Zodiaka) jak i użytkowników, którzy nie potrafią się podporządkować panującym na diyaudio zasadom zachowania. Ogólnie jestem za tym aby wprowadzić trochę więcej restrykcji na forum.

[kaman777]

Co do kabli wiadomo jest czym lepsza jakosc kabla-przewodu(głownie jak wykonany jest dany przewod, o jakiej czystości miedzi badz jakie domieszki sa dodawane do plecionki przeowdu,i tak samo jesli chodzi o sama izolacje) tym lepiej przesylany jest sygnal ale bez przesady zeby to az tak bylo istotne dla samego dzwieku badz zeby go diametralnie zmienilo :)

[tomq88]

- pojawia się co raz więcej użytkowników nie mających zielonego pojęcia o co chodzi, ja jestem na forum krótko, trochę ponad rok...ale zanim zacząłem pisać to przez 3 miechy czytałem forum, a na samym początku przeczytałem wszystkie arty na głównej żeby wiedzieć o co w ogóle chodzi

Ja zaczynałem dokładnie tak samo.
------------------------

- pojawia się co raz więcej użytkowników, którzy nie potrafią utrzymać netykiety, nie mówiąc o prostym przyznaniu się do swojego błędu, nie potrafią słuchać rad, kolega wie przecież lepiej...wynikać to może z młodego często wieku, ale też z poziomu kultury ogólnej młodszego pokolenia

Tutaj zastosowałbym taką metodę

Najlepsze rowiązanie takiego problemu to bany dla kogutów i olanie ciepłym moczem całej sytuacji dla własnego spokoju. Profilaktycznie 1-2 dni wstrzymania od aktywności an forum i będzie OK.

--------------------------

- są też negatywne zmiany związane ze stałymi użytkownikami forum - na początku jak czytałem forum miałem wrażenie, że tutaj każdy chce pomóc, teraz już tak nie jest, co raz częściej zamiast napisać odpowiedź pisane są różnego rodzaju drwiny....ja rozumiem, że odpowiedź jest banalna i że niechęć do odpowiadania bierze się często z tego, że pytający nie zadał sobie często nawet grama trudu żeby znaleźć odpowiedź, ale to nie uprawnia do drwin

Tu widzę nawet po sobie, że na początku lubi sie odpowiadać na takie "proste" pytania. Potem jednak wraz z upływem czasu spędzonego na forum takie pytania zaczynają nużyć. Tylko, że w tym miejscu trzeb powstrzymać pokuse zadrwienia z kogoś lub zbycia jakaś krótką odpowiedzią, bo przecież nikt nam nie każe odpowiadać,a może znajdzie sie jakiś młodszy stażem, a obeznany w temacie user, który cierpliwie wytłumaczy. Tutaj ktoś mógłby wysunąc kontrargument, że leniom nie ma co pomagać, ale realizując Twój kolejny postulat:

Generalnie jestem za wprowadzeniem przy rejestracji paru pytań, na które da się łatwo odpowiedzieć czytając arty na głównej, takie coś spotkałem na paru forach, gdzie poziom się trzyma cały czas. Poza tym jestem za usuwaniem użytkowników, którzy strasznie zaniżają poziom merytoryczny (np. kolega Głośnik1234@@ i jego tematy odnośnie Zodiaka) jak i użytkowników, którzy nie potrafią się podporządkować panującym na diyaudio zasadom zachowania. Ogólnie jestem za tym aby wprowadzić trochę więcej restrykcji na forum.

tych leniwych osób na forum nie byłoby wiele.
---------------------------------------

- forum robi się co raz bardziej ekskluzywne, co raz więcej konstrukcji na dobrych, droższych głośnikach, niestety wynikiem tego jest co raz mniejsza chęć odpowiadania na pytania o tańsze konstrukcje, standardową odpowiedzią jest - "dobieraj kasy"...nie ważne, że młody na tę konstrukcję za 300zł składał rok czasu...

Tu wchodzimy w najtrudniejszą rzecz przy doradzaniu - nie znamy sytuacji zyciowej/materialnej danej osoby i przez forum naprawde trudno jest doradzic komus takiemu. Jedna osoba naprawde dlugo zbierala ta kase, zrobi sobei proste kolumienki za 300 zl i bedzie strasznie szczesliwa, ktos inny zrobi sobei takie kolumny i bedzie niezadowlony, a przeciez mogl z latwoscia pcozekac i dozbierac jeszcze ze 100 zl albo np mogl odlozyc w czasie wykanczanie kolumn. Mimo najlepszych nawet opisów własnych preferencji przez pytajacych czasem trudno trafic w kogos gust. A IMHO doradzajac komus konkretne przetworniki bierzemy odpowiedzialnosc za to.
Przy okazji wspomne, ze dziwi mnie podejscie niektorych osob pytajacych o dobor kolumn - ktos im doradzi konkretna konstrukcje, to sa zdecydowani ja zrobic, a nie zadadza sobei trudu by poszukac alternatyw, lub chocby przeszukac to i inne fora w poszukiwaniu opini o tym jak dany zestaw gra.

[paldo]

to nie tylko audiostereo ale czasopisma hifi robią wodę z mózgu i szerzą teorię gry kabli

No oczywiście, zgadza się w 100%. Z tym że oni mają inne... troche inna opcja, bo oni zyją z wypisywania tych bzdur (być może często wiedzą że piszą bzdury, ale muszą, jak to dziennikarze). Wiadomo, rynek trzeba napedzić, reklamy muszą zarobic na pismo itp. A ci z as tak pisza bo to ich kablowa religia i święcie w to wierzą niczym słuchacze radia maryja w Matkę Boską i moc Rydzyka

kumpla ojciec zmienił kabelki na jakieś firmowe za kilkaset zł gdzie kolumny nie kosztowały 1000zł i to jest lekka przesada

No własnie, dokładnie o tym mówie! Tu się rozumiemy, i widze nawet przykład z żcyai. Kompletna głupota i ignorancja. No ale niby skąd wpomniany delikwent mógł o tym wiedziec skoro naczytał się bzdur. Jeśli nawet założymy że kable mają jakieś tam znaczenie, to na pewno nie przy sprzęcie za 1000zł!! Trzeba byc debilem pisząc - masz słabe kolumny za 1000zł, nie przejmuj się, kup kabel taki i taki i brzmienie sie po prawi, bas nizej zejdzie (o 10Hz :mrgreen: :mrgreen: ) przestrzeń sie poprawi a wysokie zyskają na wyrazistości.

Dla tego uwazam że warto tego typu teksty wyśmiewać, nie tylko dla tego że jest z tego ubaw i mozna sie pośmiać, ale też dla tego że może uchroni to niejednego "tatę kolegi" od wywalenia kilku stówek w błoto :cool: Zresztą zawsze jak ktoś gada głupoty i jest w dodatku święcie przekonany że ma rację i nie słucha kontrargumentów ani racjonalnych poiwodów to należy go obsmiać, nie tylko w przypadku kabli


Co do usuwania tematów i userów, nie lubie zbytniej dyscypliny, ale w niektórych przypadkach może było by to i dobre. Np. wspomniane temat o zodiaku - przeczytałem i złapałem się za głowę, dziwiąc się że ktoś kolesiowi jeszcze pomaga w problemie (coś tam niby wyminił i przeczyścił, potem angle njie mógł otworzyć bo srłóbka się zapiekła, potem otworzył, a jeszcze wcześniej wychwalał go że gra super mimo że naqwet go nie słyszał bo dostał zepsuty :mrgreen: )