Witam,
moze ktos bedzie obeznany w temacie bardziej niz ja. Poniewaz najdrozsze specyfiki z cyklu zapachow jakie do tej pory kupowalem to STR8 (czyli pieniadze rzedu 79zl za kawał butli w sklepie). A tym razem przechodzac obok perfumerii obwachalem roznej masci Lacosty i Boss'y, niestety w cenach rzedu 290-350zl :lol: Z ciekawosci odwiedzilem allegro, a tam niespodzianka. Facet twierdzi, ze wystawia faktury, ma same pozytywy - Lacosta nie 288zl tylko 118zl, wysylka gratis :?: Drugi sprzedajacy, co prawda juz 149zl, ale kilka tysiecy komentarzy i reklamuja sie jako sklep w warszawie z mozliwoscia odbioru osobistego w tymże (niestety jestem z wroclawia, wiec nie dane mi sprawdzic).
Zatem jak to jest? Czy to sklepy w galeriach handlowych maja 100-200% przebicia na perfumach, czy na Allegro jest jakis shit?
moze ktos bedzie obeznany w temacie bardziej niz ja. Poniewaz najdrozsze specyfiki z cyklu zapachow jakie do tej pory kupowalem to STR8 (czyli pieniadze rzedu 79zl za kawał butli w sklepie). A tym razem przechodzac obok perfumerii obwachalem roznej masci Lacosty i Boss'y, niestety w cenach rzedu 290-350zl :lol: Z ciekawosci odwiedzilem allegro, a tam niespodzianka. Facet twierdzi, ze wystawia faktury, ma same pozytywy - Lacosta nie 288zl tylko 118zl, wysylka gratis :?: Drugi sprzedajacy, co prawda juz 149zl, ale kilka tysiecy komentarzy i reklamuja sie jako sklep w warszawie z mozliwoscia odbioru osobistego w tymże (niestety jestem z wroclawia, wiec nie dane mi sprawdzic).
Zatem jak to jest? Czy to sklepy w galeriach handlowych maja 100-200% przebicia na perfumach, czy na Allegro jest jakis shit?
Skomentuj