Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Płytka zasilacza - rozpoznanie tematu - szukam chętnych

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Płytka zasilacza - rozpoznanie tematu - szukam chętnych

    Szukam chętnych na płytkę zasilacza do wzmacniacza.
    Do rzeczy , wstępny, zrutowany i prawie gotowy projekt :



    Cechy :
    - soft start trafa - tu bez szaleństw aplikacja sciągnięta z kitu AVT, mam to rozwiązanie od ok 6 lat i działa znakomicie wiec nie ma sensu poprawiać.
    - uruchamianie zasilacza przekaźnikiem po podaniu na niego prądu z osobnego układu np kontrolera na uC.
    - do 8 typowych konsensatorów elektrolitycznych fi 30mm / rozstaw nózek 10mm
    - do 10 kondesnatorów Nichicon (audio) , fi 25 / rozstaw 12,5mm , może jakieś inne też podejdą
    - prostownik na diodach w obudowie to220AC np MUR860
    - kondensatory 100n na każdej diodzie, do wyboru SMD 1206 lub foliowy o rozstawie RM5 oraz na wyjści zasilacza
    - 5 gniazd bezpiecznikowych 5x20mm , jedno 230V AC , 4 na wyjściu zasilacza
    - sygnalizacja napięć za bezpiecznikami diodami LED, jak padnie bezpiecznik będzie widać który
    - punkt wspólny masy w miejscu podłączenia punktu wspólnego transformatora, możliwość podłączenia do 8 kabli masy przy zastosowaniu piętrowego złacza śrubowego (dostepne w TME, pheonix contacts 1726040) jak ktoś chce taniej to może podłączyć 4 zwykłe zaciski 5,08mm
    - rozmiar płytki 167x116 więc spora prawie 2 dm^2.
    - wykonanie typowe : druk jednostronny , solder maska , opis

    Na dzień dzisiejszy mam zapotrzebowanie na 3 płytki (dla siebie i 2 dla kolegi), dlatego projekt jest zrobiony pod naszym kątem (stąd dwa rodzaje kondensatorów). Jeżeli byłyby osoby zainteresowane to chętnie widziałbym więcej szt w zamówieniu co mocno by mi obniżyło cene.

    Wstępnie kalkulując jedna płytka wychodzi :
    - dla min 6 szt : 33,5 zł
    - dla min 12 szt : 22zł
    - dla min 22 szt :20zł

    O ile dobrze rozkminiłem cennik merkaru :).
    Chciałbym wysłać do wykonania w tygodniu więc czasu jest niewiele. Czas realizacji 2-3 tyg znając merkar.

    Jeżeli są jakieś propozycje na które przystałaby większa liczba osób to możemy coś dołożyc do płytki. Ja osobiście myśle nad dodaniem małego ok 4W /6V trafa do zasilania cyfrowej częsci wzmacniacza.

    #2
    Bardzo fajny projekcik, dobrze ze w jednym miekscu jest soft trafa.

    Ja bym widzial ten ukladzik tak, ze po ustaleniu sie zasilacza (kilka sekund) zalaczy sie przekaznik i poda zasilanie na koncowki mocy.
    Przydalaby sie tez dioda z opornikiem do rozladowania kondensatorow po odlaczeniu zasilania. (chyba ze jest a ja na szybko tego nie widze :wink: )

    Jak możesz pokaż rozkład ścieżek.

    Oczywiście piszę się na ten układzik :smile:
    Lista.
    1.dolphin123 1szt.

    Skomentuj


      #3
      Lista.
      1.dolphin123 1szt
      2.sikador 1szt

      Skomentuj


        #4
        Zamieszczone przez dolphin123
        Ja bym widzial ten ukladzik tak, ze po ustaleniu sie zasilacza (kilka sekund) zalaczy sie przekaznik i poda zasilanie na koncowki mocy.
        Bardzo fajny pomysł. Zastanowie sie jak to rozwiązać bo można by spinając to z soft startem chociaż nie wiem jakby sie zachował układ z dwoma dodatkowymi przekaźnikami. Albo spiąć to z jednym wyjściem zasilania i po pojawieniu się napięcia po 4-5 sek załaczą sie przekaźniki. Miejsce na płytce jest. Możnaby zrobić też opcje sterowania tych przekaźników z uC jakby ktoś chciał mieć aż taka kontrolę.

        Druk płytki wygląda tak :

        Moge dać ew widok od strony lutowania.
        Jeden mankament to konieczność mostkowania + Vcc bo inaczej płytka nie była by kompaktowa tylko bardzo długa. Mostek sie pociagnie od spodu grubym kablem.

        [ Dodano: 2010-01-24, 17:37 ]
        Acha rozładowanie zasilacza odbywa się przez ledy. Nie jest to może najszybsza metoda i przy dużej baterii może troche portwać ale myśle, że wystarczy. Rozładowywanie większym prądem wiazałoby sie ze sporymi stratami mocy co też nie jest korzystne.

        Skomentuj


          #5
          Tu masz zrealizowane opoznione zalaczanie przekaznika miedzy innymi:
          http://audiopit.fm.interia.pl/schematy/PSU300V.pdf
          http://www.audiostereo.pl/zalaczniki/988908_1.jpg
          http://www.audiostereo.pl/zalaczniki/990713_1.jpg

          Zamiast tego co zaproponowales w dolnej czesci plytki po lewej stronie osobisci wolalbym wlasnie opoznione zalaczenie przekaznika zasilania koncowek mocy :wink:


          Albo calkiem inaczej: Soft start trafa + zasilacz, bo zalaczenie trafa przekaznikiem jest zrealizowane w wieu przypadkach przy sterowaniu glosnoscia :wink:
          A skoro jest soft start to chyba juz przekaznik na wyjsciu zasilacza nie jest potrzebny.

          Skomentuj


            #6
            Zamieszczone przez dolphin123
            Zamiast tego co zaproponowales w dolnej czesci plytki po lewej stronie osobisci wolalbym wlasnie opoznione zalaczenie przekaznika zasilania koncowek mocy

            Bo zasilanie trafa na przekazniku w prawie kazdym sterowaniu glosnoscia jest zrealizowane.
            Z tego nie zrezygnuje bo mi sie to przyda. Do tego soft start jest nieodzowny chyba że ktoś lubi biegać i załaczać co jakiś czas korki w chacie to sobie go nie zmontuje.

            Rozwiazania z pierwszego linka rzaczej nie zastosuję bo można to zrobić prościej. Dawanie stabilizatora, 555 i kupy częsci zeby mieć po 5 sek "pstryk" na przekaźniku to troche przesada. Zwykły tranzystor + uklad RC powinno wystarczyć.

            Skomentuj


              #7
              Soft + zasilacz jak najbardziej ok, bo o to glownie chodzi:)

              Skomentuj


                #8
                Lista.
                1.dolphin123 1szt
                2.sikador 1szt
                3.ŁukaszN 1szt

                Szkoda tylko, ze ta płytka taka duża, zmusi to troszkę konstruktora do kombinowania

                Skomentuj


                  #9
                  No to już pierwszy próg osiagnięty, bo 6 płytek, zobaczymy jak będzie dalej ale juz cena zbliza sie do normalności.

                  Na razie pracuje nad poprawkami, dołoże te przekaźniki załaczajace DC na wzmacniacz tylko opracuje układ który byłby prosty i skuteczny. Chcę zeby załaczył z opóźnieniem a wyłączył natychmiast po zaniku AC.

                  [ Dodano: 2010-01-24, 18:52 ]
                  A no niestety płytka spora ale takie były założenia odnośnie ilości kondesatorów. Ja daje 6 elektrolitów 4700 / 80 V, kolega potrzebuje zasilacz na 10 nichiconów które w sumie zajmuja całe te miejsce. Może się ją uda odchudzić tak jak jest teraz o ok centymetr ale nie więcej bo nie ma z czego. Jak dołoże 2 przekaźniki to być moze zostanie obecna wielkość.

                  Skomentuj


                    #10
                    Jest soft start wiec nie wstawiaj w sumie tych przekaznikow na wyjsciu zasilacza.

                    Skomentuj


                      #11
                      Ja bym widzial ten ukladzik tak, ze po ustaleniu sie zasilacza (kilka sekund) zalaczy sie przekaznik i poda zasilanie na koncowki mocy.
                      no i niech ten przekaznik reaguje na działanie układu zabezpieczeń czyli odcina zasilanie przy zwarciu, DC na wy czy też za wysok.temperatura.Myślę,ze warto umieścić prosty dodatkowy zasilacz symetryczny(LM317/337) korzystajacy z napiięcia zasilacza głównego(w tej chwili to zasilacz tylko do koncówek mocy i do zasilania układów dodakowych zachodzi potrzeba budowania zasilacza/y na oddzielnych pcb).Ewentualnie ten dodatkowy przekażnik(włączający zasilanie na końcówki) niech podłancza głośniki zamiast sailanie końcówek.

                      Skomentuj


                        #12
                        Spokojnie panowie bo miejsca na pcb zabraknie :mrgreen:

                        Zamieszczone przez dolphin123
                        Jest soft start wiec nie wstawiaj w sumie tych przekaznikow na wyjsciu zasilacza.
                        Zacząłem przerabiać układ montujac na drugiej wersji PCB te przekaźniki na wyjsciu i też zacząłem mieć wątpliwości co do sensowności rozwiązania. Pierwsze co mnie martwiło to moment załaczenia, co sie stanie gdy oba przekaźniki nie klepną równocześnie, moge mieć na końcówce mocy przez ułamek sekundy niesymetryczne zasilanie. Druga sprawa to na pewno mneij stresogenne dla wzmacniacza jest gdy mu napięcie narasta niż dostaje od razu strzał z pełnego zasilania.
                        Mógłbym zrobić, żeby wyjście sie załączało i wyłączało od razu po pojawieniu i zaniku AC, tylko jedyna zaleta tego rozwiazania będzie twkić w tym ze wzmacniacz nie bedzie pracował przez jakiś czas po wyłączeniu na rozładowujacych sie kondach zasilacza. To powinno eliminować charakterystyczne stuki np w tda (symek chyba też ma taki stuk).

                        Odłaczanie głośników niegłupi pomysł tylko troche dziwnie ciągnac kabel wyjściowy ze wzmacniacza do zasilacza i spowrotem na wyjście głosnikowe .

                        Nad dodatkowym zasilaczem też myślałem i lepszym rozwiązaniem na pewno jest mieć trafo z dodatkowymi uzwojeniami wtórnymi. Pobieranie napięcia prost z zsilacza głownego wiąże sie ze sporymi stratami na jakiś rezystorach ograniczajacych napięcie oraz samych LM'ach. Nie jest to do końca dobre rozwiązanie chociaż można je przemyśleć. Generalnie myślałem zeby tam umieścić nawet małe trafo o mocy 4-6W i w zależności od potrzeb każdy by sobie montował odpowiednie czy takie 2x15V czy jakieś do zasilania cyfry.
                        Co do zabezpieczeń to są bezpieczniki i to powinno wystarczyć w sumie to ma być zasilacz a nie kompleksowy układ robiacy wszystko.

                        Na chwile obecna nie chciałbym powiekszać PCB i jeżeli maja byc jakieś dodatki to tak zeby się zmieściły na płytce.

                        Skomentuj


                          #13
                          Zamieszczone przez Yoshi_80
                          Odłaczanie głośników niegłupi pomysł tylko troche dziwnie ciągnac kabel wyjściowy ze wzmacniacza do zasilacza i spowrotem na wyjście głosnikowe .
                          niech odcina mase.Sensownym jest (ja tak robię)prowadzić masę do głośnika prosto z zasilacza a nie z pcb końcówki.Głośniki "pożerają" najwięcej pradu w układzie.Jeśli chodzi o zabezpieczenia to miałem na mysli jedynie to aby przekaznik reagował na info z układu zabezpieczeń,który by był na osobnym pcb.
                          Zamieszczone przez Yoshi_80
                          Generalnie myślałem zeby tam umieścić nawet małe trafo o mocy 4-6W
                          moze być ale czy się zmieści na obecnym projekcie pcb?.

                          Skomentuj


                            #14
                            Yoshi_80 Zrob sam soft start z zasilaczem i starczy :wink:

                            Skomentuj


                              #15
                              Moze na poczatek lepiej sie zastanowic do czego ma sluzyc ten zasilacz. Czy to ma byc wzmacniacz mono czy stereo, pelnopasmowy czy do suba?

                              No i te audiofilskie kondensatory i diody mur to kompletna glupota, najlepsze wzmaki swiata maja zwykle metalowe mostki prostownicze i dwa lub wiecej duzych kondensatorow filtrujacych.
                              Zrobilem kiedys taki audiofilski zasilacz do GC dla ludzi z audiostereo ale cos wymiekli:
                              http://www.audiostereo.pl/forum_wpis...at=58833&p=2#k

                              Skomentuj


                                #16
                                irek, ten zasilacz to kompromis miedzy tym co ja chcę a tym co chce mój kolega. I taka hybrydka powstała, robiona pod kątem nas dwóch a później pomyślałem, że może ktoś z forum by był zainteresowany to sie dołączy do zamówienia.
                                Też mu mówiłem, że diody MUR to pic na wode i zwykły mostek działa tak samo dobrze ale chłopak sie uparł a mi to w zasadzie obojętne. Można wstawić zykłe diody zamiast MURów tylko o dziwo wyjdzie drożej jeżeli weźmiemy takie w obudowie to220ac, przynajmniej tak się cenią w TME.

                                Ja i kolega ten zasilacz dedykujemy do wzmacniacza stereo.

                                Skomentuj


                                  #17
                                  No to juz jest jakis trop ze to do stereo. To teraz jakiej mocy bo miekki start to dopiero >300W trafa sie stosuje a praktycznie i trafa do 500W obchodza sie bez niego i tu duzo zalezy od szybkosci bezpiecznikow w mieszkaniu.

                                  Przekaznik zalaczajacy jest potrzebny tylko do zdalnego sterowania lub do suba i funkcji auto on/off. Wiec trzeba od razu miec i te dodatkowe uklady.

                                  Odradzam zalaczanie zasilania koncowki na napieciu stalym.

                                  Sam uklad zabezpieczen do koncowek jest juz od dawna zamieszczony na moim www.

                                  Jak to ma byc zasilacz na mur-ach i super elektrolitach to ja bym poszedl jeszcze w dual mono.

                                  Zamieszczone przez Yoshi_80
                                  - punkt wspólny masy w miejscu podłączenia punktu wspólnego transformatora
                                  Teoretycznie ma to sens ale praktycznie jest niewykonalne wiec odradzam, bo bedzie jak w matronixie duzo fajerwerkow slownych a buczy jak cholera. Sciezka z trafa do elektrolitow a od nich sciezka do koncowki i z tego punktu reszta mas. W wyzszym wtajemniczeniu stosuje sie jeszcze dwa mostki prostownicze i dwa komplety elektrolitow polaczonych dopiero na wyjsciu.

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    irek, dzięki za podpowiedzi.

                                    Ufam twojemu doświadczeniu jednak z miekkiego startu nie zrezygnuję :smile: . Osobiście mi korków nie wysadziło na trafie 250VA, mocniejsze miałem juz na miękkim starcie podłączone ale wiem, że niektórym osobą wysadzało, widocznie sporo zalezy od instalcji, aktualnego obciążenia czy bezpiecznika. Wole dołożyć te 20-25 zł i mieć spokojną głowę niż później dorabiać płytke soft startu jakby sie okazało, że mi wywala korek.

                                    Zamieszczone przez irek
                                    Przekaznik zalaczajacy jest potrzebny tylko do zdalnego sterowania lub do suba i funkcji auto on/off. Wiec trzeba od razu miec i te dodatkowe uklady.
                                    Tak będzie, ja na przykład na początek chcem sprząc to z napięciem 12V kompa, wraz ze startem włączy mi się wzmacniacz, przyda sie gdy zasypiam oglądając TV i komp się automatycznynie wyłącza a wzmak chodzi mi całą noc. Później zrobie kontroler na uC.

                                    Zamieszczone przez irek
                                    Odradzam zalaczanie zasilania koncowki na napieciu stalym.
                                    Tak czułem dlatego po chwili zacząłem sie wycofywać z pomysłu załączania przekaźnikiem wyjścia.

                                    Zamieszczone przez irek
                                    Jak to ma byc zasilacz na mur-ach i super elektrolitach to ja bym poszedl jeszcze w dual mono.
                                    To jest bardzo fajny pomysł, dzisiaj skrobne poprawke. Problem taki, że jakbym miał zrobić dual mono na dual mostkach to wyjdzie 4 mostki na murach co już osiągnie absurdalną cenę. Jednak rozpatrując to pod kątem 4 typowych 10A mostków można sie pokusić o takie rozwiązanie.

                                    Co do punktu masy to sam sie zastanawiałem, spotkałem jedne i drugie rozwiązania, oba "polecane". Na chłopski rozum wybrałem rozwiązanie z punktem wspólnym na trafie. Jednak miałem wcześniej też rozwiązanie o którym piszesz czyli dwa mostki , dwie baterie kondów łączonych na wyjściu i spisywało to się również bardzo dobrze.

                                    Wieczorkiem powinienem mieć propozycję innej płytki, może wyjść ciekawsza opcja :).

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Zamieszczone przez Yoshi_80
                                      Tak będzie, ja na przykład na początek chcem sprząc to z napięciem 12V kompa, wraz ze startem włączy mi się wzmacniacz, przyda sie gdy zasypiam oglądając TV i komp się automatycznynie wyłącza a wzmak chodzi mi całą noc. Później zrobie kontroler na uC.
                                      Czyli standardowy triggerek jaki jest w wielu fabrycznych urzadzeniach. bardzo dobry pomysl.
                                      Do stby polecam osobne, male trafko pobierajace 0,5W. Nie polecam dodatkowego uzwojenie z trafa głownego ktróe pobiera na sam prad magnesujacy 5-10W w przypadku trafa 300-500W.

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Zamieszczone przez Yoshi_80
                                        roblem taki, że jakbym miał zrobić dual mono na dual mostkach to wyjdzie 4 mostki na murach co już osiągnie absurdalną cenę.
                                        To prawda ale omijasz praktyczny problem polaczenia punktu masy trafa i kondow itd. Robisz po prostu dwa klasyczne zasilacze z pojedynczym napieciu a na ich wyjsciu laczysz wspolnie uzyskujac mase. Zysk jest niewielki ale czystosc konstrukcji wieksza wiec trudniej o blad. Koszty mostkow to juz inna sprawa, moze to rozwiazac na wiele sposobow.
                                        Ja bym pomyslal o pojedynczym zasilaczu i polaczeniu takich dwoch co zmniejszy plytke i wejdzie sie w wieksze ilosci co obnizy cene prototypu. Mozna zrobic uniwersalnie na dwa mostki lub jeden.

                                        Miekki start i wlaczanie calosci dalbym na osobnej plytce bo to jednak niebezpieczne napiecia sieciowe. Jesli plytka bedzie doklejona (odlamywana) od plytki zasilacza to nie podniesie to ceny prototypu a rozbicie na moduly zwiekszy uniwersalnosc i przydatnosc dla innych.

                                        Zamieszczone przez pegelmesser
                                        Nie polecam dodatkowego uzwojenie z trafa głownego ktróe pobiera na sam prad magnesujacy 5-10W w przypadku trafa 300-500W.
                                        Tu duzo zalezy od wykonania toroida. Kilkuset watowy toroid pobiera mniej mocy jalowo niz male trafo 2watowe! Ale duzo zalezy jaka indukcyjnosc przyjal producent toroida. Toroidy wiecznie wywalajace bezpieczniki to te z mniejsza iloscia zwoi czyli te z wyzsza indukcyjnoscia. Ja pod takie podlaczam 250V i slucham jak bucza. Dobre trafo jest wtedy tylko troszeczke glosniejsze.

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X