Hej,
jakiś czas temu miałem założyć oświetlenie halogenowe w witrynach jubilerskich.
Dwie witryny - mała i duża. Trzy linie świetlne po 5 halogenów - 2 linie w dużej i jedna w małej witrynie.
Ośietlenie takie jak tutaj http://allegro.pl/item963566474_halo...c_e_4x35w.html
montowane wpionie, nie w poziomie.
Pomyślałem 2 -3 h i po robocie, a tu problem - jedna linia świeci słabo.
Ogólnie mała witryna ma swój transformator 110W i 5 halogeników 20W i świeci OK.
Duża witryna ma duży transforamtor 250W, 3 wyjścia równoległe (do przyłaczenia 3 linii świetlnych), z których użyte będą tylko dwa (zresztą to chyba nie istotne).
Problem w tym, że jedna linia świetlna świeci dobrze, a druga słabo.
Tak jakby nie dochodził cały prąd do tej linii, bo jak na krótko dołaczyłem do pierwszej zaróweczki dodatkowe zasilanie (równolegle) z tego samego transoframtora, to świeci OK.
Pomyślałem, ze kable mam poprzerywany. Kupiłem dziś więc nowy. Nowy, o zdecydowanie grubszej żyle (a takiej saej średnicy izolacji), więc myślę, że będzie teraz ok, ale okazało się, że dalej świeci tak samo SŁABO, jak na poprzednich kablach.
Przy wkładnaniu do oprawek kolejnych halogenów znacznie spada ich jasność, ale tylko w tej jednej linii (przy dwóch liniach z tego samego transforamtora). Gdy odłacze całkiem drugą linię, dobrze świecącą, nie obserwuje poprawy/wzmocnienia na tej słabej linii.
Objawy nie wsazują na transforamtor,bo tylko jedna linia świeci słabo.
Jakieś pomysły co jest przyczyną?
jakiś czas temu miałem założyć oświetlenie halogenowe w witrynach jubilerskich.
Dwie witryny - mała i duża. Trzy linie świetlne po 5 halogenów - 2 linie w dużej i jedna w małej witrynie.
Ośietlenie takie jak tutaj http://allegro.pl/item963566474_halo...c_e_4x35w.html
montowane wpionie, nie w poziomie.
Pomyślałem 2 -3 h i po robocie, a tu problem - jedna linia świeci słabo.
Ogólnie mała witryna ma swój transformator 110W i 5 halogeników 20W i świeci OK.
Duża witryna ma duży transforamtor 250W, 3 wyjścia równoległe (do przyłaczenia 3 linii świetlnych), z których użyte będą tylko dwa (zresztą to chyba nie istotne).
Problem w tym, że jedna linia świetlna świeci dobrze, a druga słabo.
Tak jakby nie dochodził cały prąd do tej linii, bo jak na krótko dołaczyłem do pierwszej zaróweczki dodatkowe zasilanie (równolegle) z tego samego transoframtora, to świeci OK.
Pomyślałem, ze kable mam poprzerywany. Kupiłem dziś więc nowy. Nowy, o zdecydowanie grubszej żyle (a takiej saej średnicy izolacji), więc myślę, że będzie teraz ok, ale okazało się, że dalej świeci tak samo SŁABO, jak na poprzednich kablach.
Przy wkładnaniu do oprawek kolejnych halogenów znacznie spada ich jasność, ale tylko w tej jednej linii (przy dwóch liniach z tego samego transforamtora). Gdy odłacze całkiem drugą linię, dobrze świecącą, nie obserwuje poprawy/wzmocnienia na tej słabej linii.
Objawy nie wsazują na transforamtor,bo tylko jedna linia świeci słabo.
Jakieś pomysły co jest przyczyną?
Skomentuj