Jakich płyt używacie do nagrywania Cd-Audio ?

[ir0nhide]

A DVD też są ? (czarne)

Swoja droga zastanawia mnie, czemu jeszcze nikt nie wymyslil audiofilskich plyt CD za 50zl/sztuke. Przeciez to moglby byc dobry interes
___________________

Audiofil nie kupił by za tyle płyty co innego jak by były one po 2000zł !

[djbuh]

Aktualnie do odtwarzania używam tylko komputera, praktycznie zastępuje mi wszystko, dlatego wolę zainwestować 200-300 zł w dysk twardy 1TB i na nim trzymać bezstratne pliki audio

Ja tez bym z checia tak chcial ale niestety jeszcze nie slyszalem lepszego zrodla niz moj odtwarzacz CD ( tuningowany marantz ) i stad czesto trzeba sobie te flaczki zgrywac na CD
Oczywiscie zapewne na pewnym znanym tu wszystkim forum tanie plyty CD nie moga grac dobrze, ale skoro to ma sluzyc nam dluzszy czas, to lepiej doplacic i kupic porzadna firmowa plytke.
Swoja droga zastanawia mnie, czemu jeszcze nikt nie wymyslil audiofilskich plyt CD za 50zl/sztuke. Przeciez to moglby byc dobry interes

Póki co jestem zadowolony z dźwięku SB Live + KX Audio i wątpię, że kiedyś przestanę.
Nie jestem jakimś audiofilem z kosmosu (pozdrawiam użytkownika marek157 :lol:) i nie zamierzam nim być. Wiadomo, o gustach się nie dyskutuje. I niech tak pozostanie.
Nie zbaczajmy z tematu.

A czy ktoś miał do czynienia z "winylami" Verbatima?

[pegelmesser]

CD Audio nagrywam z prędkością 8x programem Burrrn - freeware akceptuje FLACi i obsługuje pliki CUE do płyt zgranych w jeden plik audio

Nero tez to potrafi. innych programów nie uznaje.

A z płyt to najlepsze sa TDK.

[joy_pl]

Nero tez to potrafi. innych programów nie uznaje.

Tu trzeba uważać na plugin'y niektóre potrafią dodawać coś od siebie...

[amdr]

też używam urrrn, bardzo fajny soft. Nero dawno odstawiłem bo robił się taki sam kloc jak winamp i gg.

Płytki najchętniej używam Verbatim i TDK, a jak nie ma to Sony czy Panasonic się przypałęta. Najtańszego syfu nie kupuję z szacunku dla samego siebie, nie po to nagrywam żeby zaraz nie móc tego odczytać.

[tomix]

Do audio powinny być płyty dedykowane FOR AUDO tylko cena. A ze zwykłych chyba najlepsza taka która jest złota od spodu.

[scythe1123]

tomix, powiedz mi niby czemu?

zera i jedynki są inaczej odczytywane na odtwarzaczach cd audio?

głównie chodzi o wytrzymałość płyty, jej jakość no i ewentualnie kolor, ale dziś ciężko spotkać inne kolory niż standardowy srebrno-zielony

tak czy siak po 8 latach wysiądą i trzeba by na nowo wypalić

najlepszym wyjściem jest tłoczone oryginalne CD :) one najdłużej trzymają

[tomix]

Z płytami złotymi od spodu radziły sobie wszystkie odtwarzacze CD podobnie jak z FOR AUDIO. Przećwiczyłem to kiedyś osobiście, szczególnie na starczych Panasonic i Technics które normalnych CDr nie widziały.

tak czy siak po 8 latach wysiądą i trzeba by na nowo wypalić najlepszym wyjściem jest tłoczone oryginalne CD :) one najdłużej trzymają

Szczególnie DVD to nawet po roku. Ale największy problem leży w odzysku danych z takiej płyty, nierzadko robota kilku miesięcy, a nawet lat. Analog nawet jak gdzieś padnie, to tylko fragment, natomiast w cyfrze jest problem.
Pamięci masowe też mają problem z utrzymaniem danych w czasie, niestety. chyba jedyny bezpieczny nośnik to dyski.
Swoją drogą to gdzie to gwarantowane 100lat jak to w marketingu lat dziewiędziesiątych nam wciskano.

[pharoh]

Swoją drogą to gdzie to gwarantowane 100lat jak to w marketingu lat dziewiędziesiątych nam wciskano.

Bo tyle wytrzyma...... jezeli bedzie tylko lezec :mrgreen:

[tomix]

Swoją drogą to gdzie to gwarantowane 100lat jak to w marketingu lat dziewiędziesiątych nam wciskano.

Bo tyle wytrzyma...... jezeli bedzie tylko lezec :mrgreen:

Po 10 latach kilka mimo że leżało nie przetrwało :(

[amdr]

Ricoh swego czasu obiecywał 100 lat trwałości płyty, ale nie zapominajcie, że płyty wtedy kosztowały odpowiednio więcej, ja kiedyś płyty właśnie do audio kupiłem po niecałe 10zł/szt (firmy nie pamiętam), co prawda po kilku latach zaczął je zjadać grzybek, co nie przytrafiło się 10-letniemu Memmorex'owi, ale wchodziły coraz tańsze płyty o coraz gorszej jakości i nawet najlepsi producenci musieli obniżyć cenę, a w tym celu także jakość. Nie można porównywać płyt obecnych z tymi sprzed 10 i więcej lat. Do dzisiaj wiele z nich działa.

A z tymi kolorami to kiedyś miało to znaczenie, dzisiaj praktycznie każdy napęd odczyta płytę CD niezależnie czy niebieską, zieloną, złotą czy czarną. Zwykła CD-R odbija ponad 60% mocy lasera, CD-RW około 25% i są czytane, a stare napędy tego nie potrafiły i wymagały dobrych płyt, korekcja błędów obecnych napędów do komputera też sięga blisko 100% http://www.cdrinfo.pl/artykuly/testy...3n/strona1.php co wybacza wiele defektów tanich płyt po kilkadziesiąt groszy.

[pegelmesser]

Mam jeszcze kilka płyt wypalonych w 89 lub 90 roku, do dzis działaja. Oczywiscie wypalane na Yamaszce i Plextorze, x1 lub x2 oczywiscie.

[RpLand]

Mam jeszcze kilka płyt wypalonych w 89 lub 90 roku, do dzis działaja. Oczywiscie wypalane na Yamaszce i Plextorze, x1 lub x2 oczywiscie.

x1 ... x2 ... to dlatego jeszcze działają... ;]

[amdr]

x1 ... x2 ... to dlatego jeszcze działają... ;]

Niekoniecznie, szybkość zapisu ma wpływ na ilość błędów od razu po nagraniu, a nie trwałość samej płyty. Podobno nowe nagrywarki lepiej nagrają płytę x8 czy x12 niż x1, ale tego nie sprawdzałem.

[RpLand]

Hmmm
http://www.pcworld.pl/artykuly/22938....za.wiele.html