Nie na temat...
Zamieszczone przez tomq88
Zobacz posta
| ![]() |
Zamieszczone przez wojak737
Zobacz posta
Alkohol czy narkotyki to jest zło, ale używki są dla ludzi z głową. Jeżeli ktoś jest debilem to tak czy inaczej znajdzie sposób na zniszczenie samego siebie, wystarczy tubka budaprenu i jednorazówka ze sklepu - chyba tego też powinni zabronić...
Jestem za legalizacją, ze względu na to, że obecna sytuacja prawna sprawia więcej złego niż dobrego. Ktoś kto chce to załatwi sobie towar z innego źródła. I zwykły konsument takiego towaru często dostaje mandaty i to tylko nabija statystyki policji i oczywiście kasę za mandaty. Dealerów jakoś nie łapią.
Gdyby zalegalizowali marihuanę, zniknął by problem dealerstwa (które należy zakazać), bo wtedy będzie można dostać marihuanę w normalnym sklepie ze sprawdzonego źródła a nie od dealera, który nie wiadomo skąd ma i czym była podlewana roślina. To tak samo jak z alkoholem z tak zwanej "mety".
Jeżeli zostanie wprowadzona legalizacja to nie znaczy, że dzieci będą miały prawny dostęp do tych środków. Dostęp powinien być od 18 lat albo lepiej od 21, bo w wieku 18 dużo ludzi jest jeszcze nie dojrzałych. A jeżeli ktoś jest rozsądny to nie zaćpa się na śmierć - z resztą alkoholem też można się zapić na śmierć. I nie mówcie, że marihuana to większe zło niż alkohol.
Osobiście też bym nie chciał, by moje dzieci nie ruszały tego ale żeby tego nie zrobiły to musisz sam o to zadbać! To że marihuana będzie zakazana to nie znaczy, że możesz być spokojny, że twoje dziecko tego nie ruszy. Moi koledzy już w wieku 13 lat mieli do tego dostęp - i co pomógł prawny zakaz?
Walczyć z tym można poprzez działania prewencyjne w szkołach - niby takie już są, ale bardzo nieudolne. Z tego co pamiętam to zawsze było to samo: narkotyki i alkohol uzależniają, to zło blablabla. I to nie do końca nie dociera do dzieci. Jeżeli pokazało by się drastyczne zdjęcia np jak na zajęciach PO nam pokazywał policjant ludzi po wypadkach (dziewczyny nie mogły patrzeć na to) to by to bardziej dotarło, by wryło bardziej w psychikę.
Skomentuj