Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Odtwarzacz DVD (stacjonarny) do CD Audio sterowanie bez telewizora

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odtwarzacz DVD (stacjonarny) do CD Audio sterowanie bez telewizora

    Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć, czy tanie odtwarzacze DVD (jak np. ten http://www.agito.pl/odtwarzacze/phil....0.359863.html) da się sterować bez TV w przypadku odtwarzania płyt CD Audio?
    Bo DVD z plikami MP3 pewnie będzie już gorzej i bez TV "się nie da"?

    #2
    Mam dwa odtwarzacze, w tym jeden tani i w obu można odtwarzać audio cd bez włączonego TV

    Skomentuj


      #3
      Dzięki, jakie modele?

      Skomentuj


        #4
        jeden to polska chinszczyzna wiwa hd228U a drugi to bardzo leciwy philips którego oznaczenia nie pamietam a leży gdzies zakopany w gratach :) jak wlożysz płyte z muzyką i wcisniesz play czy to na pilocie czy na front panelu to wlacza sie pierwszy utwór, nie potrzeba tv wogóle do muzyki, chyba że płyta z mp3 i chcemy po nazwie znaleźć utwór

        Skomentuj


          #5
          ja mam Mantę Emperor III,też działa

          Skomentuj


            #6
            Dobra, dzięki wszystkim, LG DVX582 za ok. 130 zł będzie w sam raz jako transport do DAC-a, a szerokością (43 cm) pasuje do "klocków audio". Że nie wspomnię o niewielkiej wysokości odtwarzacza, pasującej do moich Technicsów :)
            Tylko teraz skąd wytrzasnąć płaską obudowę do DAC-a :rolleyes:

            Skomentuj


              #7
              Zamieszczone przez mbar Zobacz posta
              Tylko teraz skąd wytrzasnąć płaską obudowę do DAC-a :rolleyes:
              Behriger SRC2496 powinien Ci się spodobać

              Skomentuj


                #8
                Czytając forum natknąłem się na ten temat, więc postanowiłem sprawdzić odtwarzacz, który od roku stoi u mnie na półce, ale nigdy nie był podłączony. Jest to urządzenie firmy LG tzw. "3 w 1" czyli CD/DVD Receiver DA-3630AD. Podpiąłem więc go do swojego systemu w celu dokonania porównania z moim CD Denona. Nie obyło się niestety bez
                problemu technicznego. Okazało się, że szuflada w LG nie chce działać, a przyczyną był zużyty pasek od jej napędu. Na szczęście miałem odpowiedniego rozmiaru gumkę recepturkę i usterka została usunięta.

                Biorąc pod uwagę cechy użytkowe tego LG jako odtwarzacza CD, które dla mnie mają znaczenie, muszę stwierdzić niestety znaczne wady w tym aspekcie. Po pierwsze LG znacznie dłużej wczytuje płyty np. płytę z filmu "Heat" zawierającą 21 utworów trwających łącznie ponad 74 minuty wczytał w ponad 10 s, a mój DCD-3000 zaledwie 5 s od momentu naciśnięcia przycisku "Close".Po drugie napęd DVD jest bardzo głośny. Podczas odsłuchów siedząc ok. 3 m od odtwarzacza w cichych fragmentach utworów i w przerwach między utworami słychać go wyraźnie. Podczas cichego, wieczornego sluchania muzyki, gdy słuchałem z głośnością na godz. 8, było to już bardzo frustrujące. Normalne odsłuchy porównawcze przeprowadziłem z głośnością na godz. 10.

                Pod względem brzmienia muzyki ten LG oczywiście okazał się być gorszy od Denona, choć z początku nie było jakiejś katastrofy czy też wielkiej różnicy. Odsłuchy zacząłem wczoraj późnym wieczorem i dzisiaj je kontynuowałem, ale im dłużej słuchałem tego LG tym coraz bardziej odechciewało mi się go słuchać. To niezbyt dobrze świadczy o tym
                odtwarzaczu, skoro już po jednym dniu użytkowania jest taki efekt.
                Ogólny balans tonalny w LG jest dość zdeformowany. Średnie tony są bardzo wyeksponowane, dominujące w brzmieniu, przez co skraje pasma są wyraźnie wycofane. Daje to efekt wypchnięcia dźwięku przed linię kolumn, co w połączeniu ze słabym różnicowaniem planów dźwiękowych w głąb sceny (brak głębi) daje wrażenie skoncentrowania
                dźwięków na jednej płaszczyźnie i małą separację instrumentów (brak tzw. "powietrza wokół instrumentów"). Denon jest lepiej zrównoważony, gra bardziej w głąb sceny.Bas w LG jest słabszy niż w Denonie, brakuje mu potęgi i zejscia, ma mało wyraźne kontury i niższy bas jest bardziej miękki niż w Denonie. Ogólnie LG gra mało wyraziście, cały czas ma się wrażenie dźwieku zza zasłony. Dotyczy to wszystkich zakresów pasma również średnicy, pomimo jej wyeksponowania. Wokale zawsze mają nosowy charakter i często mają podkreślone sybilanty. Kontury
                dźwięków są zawsze niewyraźne, stepione. Wysokie tony przez wypchnietą średnicę są słabo słyszalne, mało wyraziste, przyciszone, bez blasku wybrzmień i często zapiaszczane, przybrudzone.

                Biorąc to pod uwagę można zadac pytanie czy ten odtwarzacz LG może być źródłem w systemie służącym do słuchania płyt CD. Oczywiście dla wysublimowanego audiofila raczej nie, ale dla początkującego słuchacza, który dopiero zaczyna budowę systemu sądzę, że jak najbardziej tak. Mamy w tym urządzeniu oprócz CD/DVD jeszcze tuner, co może być dodatkowym atutem. Wbudowanego wzmacniacza nie słuchałem, gdyż wyjścia na kolumny są nietypowe i nie mając odpowiednich wtyczek nie chciałem kombinować. Zresztą niewielki pobór mocy całego urządzenia (70 W) niezbyt dobrze rokuje na możliwości tego wzmacniacza, więc dałem sobie spokój. Z drugiej
                strony patrząc, jeśli jakiś początkujący posiada już jakiś wzmacniacz i szuka źródła na płyty CD po co miałby kupować taki odtwarzacz, skoro nie zapewnia on dobrej jakości brzmienia.

                Skomentuj


                  #9
                  Dlatego, że to ma być tylko *transport*, więc co wydają z siebie wyjścia analogowe mało mnie obchodzi :)
                  Ale dzięki za głos, oczywiście niska jakość analogu w dvd LG za "stówę" nie jest dla mnie zaskoczeniem.

                  Sent from my Milestone using Tapatalk

                  Skomentuj


                    #10
                    Dobra odtwarzacz przyszedł.
                    Jakość dźwięku z analogu jak wyżej -- mniej więcej na poziomie zintegrowanej "karty" w PC. Ale to było oczekiwane, więc "no problem".

                    Niestety, ten odtwarzacz dyskwalifikuje jedna rzecz: zawsze wstawia przerwy między utworami, co sprawia, że "ciągłe" płyty (np. koncerty) tracą wiele, ze swojego uroku :( :( :(
                    Na plus można mu jednak zaliczyć, że pamięta, w którym momencie przerwano słuchanie płyty i po ponownym jej włączeniu odtwarzanie startuje od ostatniego miejsca.

                    Skomentuj


                      #11
                      Mbar podpinales go juz pod DAC'a ? Ja mam fergusona avive 100 (odbiornik satelitarny) i jakosc dzwieku j.w. , myslalem o dokupieniu DAC'a do niego od tego uzytkownika http://myworld.ebay.co.uk/along1986090/ . A ztymi przerwami to moze w ustawieniach mozna cos zmienic .
                      Pozdrawiam.

                      Skomentuj


                        #12
                        Nie, bo jeszcze nie mam DAC-a :)

                        Skomentuj


                          #13
                          OK, mały update: jednak to LG DVX582 potrafi odtwarzać bez przerw między utworami, musi mieć tylko czas na zapełnienie bufora. Jak robiłem próby, to po prostu cofałem kilka sekund po przejściu do kolejnej ścieżki i to powodowało przerwę.
                          Jak się słucha normalnie, to wszystko jest OK :)

                          No to teraz muszę przygotować domek dla lampucery mini... jest o tyle fajna, że akurat wejście Coax użyję do DVD, a optyczne do PC :)

                          Skomentuj

                          Czaruję...
                          X