Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Obudowa komputerowa dla audiofila...
Collapse
X
-
co tu daleko szukać... http://sklep.komputronik.pl/katalog.php?kat=2946
http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=9026
http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=12375
Sound Wave, a jaka obudowa jest dla Ciebie normalna?? Taniocha za pięć dych, czy solidny chieftec za pięć stówek??
Skomentuj
-
ja jestem audiofilem i słucham sobie tylko mp3 , i na stereo nienarzekam jest bardzo dobre bo co ma stereo do formatu plików heh co innego jakośc, gdybym miał focale czy scany napewno bym sie przezucił na CDki ale glosniki to najsłabsze ogniwo a używajac takich klas jak większoscl udzi z forum to chyba przesadą jest narzekanie na mp3 :>
Skomentuj
-
jak osoba która chwali się scan spikami w opisie i przy tym konstruje zwrotki na słuch moze coś powiedzieć na temat tego czym jest mp3 , musi mieć super sluch :|||| bravo
a napwno jest wierne odtwarzanie muzyki, gdyby ci ktoś puścił dobrze zgraną mp3 a z cdka ciekawy jestem czy byś rozróżniła przynajmniej czy byś dobrze ocenił co jest co .. wątpie
Skomentuj
-
i znow sie zacznie .... Ci ktorzy nigdy nie sluchali dobrej orgianlnej plyty bede gadac jak to wyczuwaja w mp3jce stereofonie i czują bas ...
smieszne
posluchajcie sobie orginalnych plytek, ktory wyszly z dobrej wytworni - jakis jazzik, albo np patha methenego (no bo jak sluchacie muzy z tylu wiejskie tekno to nic dziwnego ze nie czujecie roznicy ...)
Skomentuj
-
ja niesłucham jazzu... jesli w formacie mp3 jazz słychać całkiem inaczej to mamy dowó że to denna muzyka ... posłuchaj sobie dobrze zgranej mp3 jakiejś techniawki czy RnB a na płycie róznica niebedzie taka wielka jak to wszyscy na forum gadjaą a nie każdy jest an ytle gobaty zeby wydawac 40-50 pln na jedna płytke żeby tylko mieć ten 1 czy 2 utwory które mu sie podobają, poto jest mp3 żeby ci co lubiasłuchac muzy mogli jej sluchac a nie tylko ogladac reklamy o wydawaniu kolejnych płyt które kosztują niewiadomo ile i które tylko kupuje sie dla pojedynczych utworów lub z ... własnego wmówienia ze "lubie wszystkie utworki z tej płyty" bo akurat musze lubić je bo wydałem na nie 50 PLN , sam zauwazyłem pewnarożnice ale patrząc pod względem ekonomicznym który tutaj chyba odgrywa największą role to mp3 podiba cdki w 100%
heh parodia, tutaj ludzie robią kolumny na głosnikach za 20 złoty a kazą mu wyrzucić mp3 i kupić cdki bo z mp3 to jakości niebedzie miał :|
[ Dodano: 2004-12-19, 10:30 ]
małe sprostowanie, niewiem co znaczy w twoim rozumieniu wiejskie techno, jesli to takie które ja uważam za wiejskie to sie zgadzamy ze wiejskie techno to wielkie G... niestety ja slucham tylko dobrego Techno ;] ... wiec innymi słowy Techno dzieli sie na dobre i wiejskie... a jak to z jazzem ... nie dzieli sie bo w całości jest wiejski jak dla mnie :)
Skomentuj
-
->Budzik
Wiejskie techno to to co leci z okien czarnych starych BMW które prowadzą karki w dresach obwieszone złotem :)
a także to, co prezentują nam stacje telewizycjne typu Viva i inne takie,
i to, co leci na radiu planeta.
Swoją drogą - nie ma dobrego techno.
Muzyka elektroniczna oże byuć dobra, ale nie techno, chociaż to już wchodzimy w kwestię co kto określa pod danym pojęciem, bo ostatnio spotkałem siez twierdzeniem, że SOnic Youth też można zaliczyć do techno.............
Budzik - weź się nie ośmieszaj twierdzeniem żę " jak to z jazzem ... nie dzieli sie bo w całości jest wiejski jak dla mnie :)" coprawda jest emot, ale i tak to świadczy o Twoim niskim poczuciu estetyki i ignorancji tego co dobre z powodów ideowych a nie merytorycznych, a przede wszystkim nieznajomości tematu.
Tak w ogóle polecam wątki:
http://www.audiostereo.pl/forum_wpis...mat=8416&all=1
oraz:
http://www.audiostereo.pl/forum_wpis...at=13466&all=1
Skomentuj
-
ignroacjaz czegoś z powodu ideowych ... masz racje z tqojej strony taka ignorancja wystepuje .. każdy słucha tego co lubi ... ja nietylko słucham ale czuje muzyke bez niej niemógłbym chyba życ ... a ludzie którzy tam mówią jak ty i tylko próbują przekabacć reszte na swoją stronę . to niech dalej uważaja sięza wszechwiedzacych, jedni lubią jazz a denerwuje ichmuzyak elektroniczna i na odwrót, a to ze ja wyrażam tylko własna opinie nieznaczy że jest tak jak mówie :> to moje zdanie i nikogo nienakłaniam do myślenia w taki sposob jak ja mysle. a z twojej strony można odebrac to jako dyskryminacje innych gustów wiec z kim ja będe rozmawiał, takich ludzi jak ty nieda się przekonać, jak przedstawisz mi utwór jazzowy który padnie m naprawde w ucho i bede go czuła nie tylko słyszał to wtedy inaczej wypowiem się na temat tej muzyki ;] już tak było z HH , pewna osobana forum przdstawiłą mi chyba jeden utworek i od tego sie zaczeło ze zmieniłem na swój sposób stosunek do tego typy muzyki o prawie 180 stopni... ale i tak uważam ze hh to szit
a tak apropo drechem niejestem , kiedyś kupie sobie BMW bo lubie te auta są wypasione i do tego czarne, jakąs starsza trójeczke i jak przystało na nowoczesnego OJCA (jesli będe miałdzieci) niebede siedzial w piwem przed tv czy delektował się dźwiekami fujarki starych nie ogolonych dziadów na ekranie tylko wsiade i bede sięwoził puszczał muze klubowa na pół ulicy , przynajmniej bede sie roznił od nudziarzy po 30-40 stce !! :) FINITO z mojej strony
Skomentuj
-
heheh Budzik
ni ejestem wszechwiedzący :)
i nie próbuje nikogo przekabacać (zreszta nic takiego nie napisałem)
ale tekstem o jazzie wyraziłes conienieco.........czego to już napisałem
niech se każdy słucha co lubi.......przecież napisałem co jest wiejskie a co nie
muzyka elektroniczna jak najbardziej TAK
techo rozumiane w sensie tym co leci na VIVA (np. Scooter i inne tam takie) - NIE
bo takich utworów to ja moge dziennie 5 napisać, bo jest to proste jak drut,
a na pisaniu muzyki zaróno klasycznej, jak i
'zwykłej" i pracy w studio to sie troche akurat znam
aha - nie pisałem przecież że jesteś dresem, a dodam że mi się też BMW bardzo podoba, a na obrazku moja ulubiona fura
PS - też uważam hh za szit :)Załączone pliki
Skomentuj
-
Budzik : musisz wiedzieć ,że jazz to "audiofilska" muzyka bo słuchają jej wyłacznie audiofile bo taka jest moda i grupka ludzi którzy naprawde lubią ten gatunek muzyki.
Ci pierwsi oczywiście się nie przyznają ,że w gruncie rzeczy nie lubią jazzu ale słuchają go dla zasady. Przecież jeden z drugim nie napisze ,że testował swój sprzęt na super płytce techno czy pop tylko ,że zapodał audiofilski jazz. I wszyscy mu uwierzą ,że usłyszał bóg wie co. A jakby testował na innych gatunkach muzyki to nie miałby prawa usłyszeć bo sa przecież "nieaudiofilskie".
Sam fakt testowania jest jeszcze do przyjęcia bo faktycznie niektórze rzeczy lepiej słychać na konkretnej muzyce ale na boga żeby od razu kreować się na niewiadomo jakiego fanatyka jazzu (LOL). Po prostu niektórzy wynoszą słuchanie muzyki na piedestał i nie jest to zwykłe słuchanie dla przyjemności tylko prawie obrządek religijny. To nie jest audiofilizm , to jest patologia.
Ja tam slucham muzyki ,której słucha się z przyjemnością i nie są to jazzowe smuty.
Skomentuj
-
hej! bardzo ciekawa dyskusja... :)
ja kiedys sluchalem tylko techno, bo wszyscy moi kumple i braszka tez tego sluchali. W przeciwienstwie do nich bardziej nakrecaly mnie Westbamy, Mayday itd niz takie Brooklyn Bounce czy Scootery. Chodzilem tez na chamskie imprezki gdzie liczylo sie tylko 'walenie w banie' doslownie i w przenosni. Minelo pare lat, moj brat jezdzi nadal na dyskoteki a ja (ku niezadowoleniu moich rodzicowsiedze w domu sciagajac muzyke z sieci... Rozni sie ona od tej ktorej sluchalem kiedys - pewnego rodzaju przelomu dokonaly kawalki m.in. the Prodigy, Rage Against the Machine.
Wychodze z zalozenia, że nie mozna ograniczac sie do jednego rodzaju muzyki. To tak jakby w lunaparku jezdzic caly dzien tylko jedna kolejka :P Lubie i slucham teraz kazdej muzyki - wazne aby nie byla komercyjna (jazz, pop, rock, hip-hop, house, trance, electro i nie tylko). Nadal jednak kroluje muzyka elektroniczna (nie jakies nedzne techno, miedzy tymi dwoma gatunkami istnieje ogromna przepasc!!!).
Nie ma sie co dziwic ze takie gatunki jak jazz czy muzyka powazna sa preferowane przez wiekszosc audiofili. wystepuje w nich szeroka gama dzwiekow pozwalajaca wydobyc z naszego sprzetu wszelkie mozliwosci.
Dla wiejskietechno-dres-bassmaniaka liczy sie jedynie nisko schodzacy basik i tyle. Taka osoba nigdy nie pozna 100% mozliwosci swojego zestawu grajacego (nie liczac suba oczywiscie).
Jezeli ktos posiada w domu zestaw na teslach czy alfredach nie ma co sie bawic w cd (miedzy mp3 a cd nie bedzie zadnej roznicy). Cos z gornej polki to inna bajka. Choc watpie czy kazdy chwalacy sie audiomaniak odroznilby na takim sprzecie cd od dobrze nagranego mp3.
Jeszcze jedno. Panuje stereotyp ze osoba chodzaca na imprezy taneczne slucha tylko bum bum. NIE PRAWDA!!! Znam wiele osob i sam uczeszczam do klubow z bardzo dobra muzyka imprezowa (house, trance, drum&base).
Jezeli ktos nie zgadza sie z moja opinia to chetnie podyskutuje na ten temat... :)
pozdrawiam
ps sam jezdze maluszkiem (pioneer keh6900 + 2x10cm pioneerki - na ten samochod wystarczy) ale zbieram sobie na pozadne BMW E30 320 i z pewnoscia nie bedzie w nim dresiarskiej muzy ani sprzetu :P
ps2 chcecie sie posmiac z glupich tunerow? zapraszam na strone
www.wiejskituning.com
Skomentuj
Skomentuj