Cewki z odczepami do prototypowania.

[karmer]

Nie wiem czy mogę umieszczać tu adres do swojego artykułu ale może się komuś przydać. Artykuł o wykonywaniu cewki z odczepami. Jak byłoby zainteresowanie to po drobnych korektach można byłoby gdzieś wrzucić "na stałe" do diyaudio.

http://www.karmer.aplus.pl/wordpress/?p=153

[Sound Wave]

Kiedyś walczyłem z tym tematem. Problem jest taki, że miedź ma mniejszą przenikalność magnetyczną od powietrza.
Np.robimy tak nawijamy cewkę 10mH odczepy co 1mH
nawijamy 1mh mierzymy
nawijamy 2mh mierzymy i tak do 10mh
na końcu mierzymy i lipa...

Problem jest taki, że wyjdą nami zaniżone wartości ze względu na mniejszą przenikalność miedzi i inną powietrza (miedź jest diamagnetykiem).

Ja rozwiązałem stosując cewki rdzeniowe. Przenikalność rdzenia jest na tyle duża, że wpływ miedzi jest pomijalny. Różnice wyszły na poziomie poniżej 5% (czyli poniżej tolerancji cewek).

[karmer]

Troszkę nie rozumiem. Przecież mierzysz indukcyjność podczas nawijania. Nawijasz do momentu aż nie osiągniesz zamierzonej indukcyjności. Popraw jeżeli się mylę. Przy tak małych indukcyjnościach jakie robiłem (do 2 mH) to zjawisko nie występowało.

[dabyl]

Przy tak małych indukcyjnościach jakie robiłem (do 2 mH) to zjawisko nie występowało.

Ja nawijałem cewki do bodajże 3,5mH i u mnie również nie wystąpiły żadne problemy - osiągnięcie dokładności rzędu 0,01mH nie jest problemem. Zaznaczę jednak, że były to cewki właśnie rdzeniowe, czyli nie podważa to tego, co napisał SW - i w sumie ciężko to podważać, bo przecież położenie obok cewki, podczas jej pomiaru, "dużych" kombinerek już wpływa na jej parametry, więc "kupa miedzi" w okolicy, i to ściśle bezpośredniej, może działać podobnie. W tej konkretnej aplikacji cewka rdzeniowa wydaje się więc lepszym rozwiązaniem ("w tej sytuacji" - odnosząc to do negowania przez niektórych stosowania cewek rdzeniowych w zwrotnicach, jako układy nasycające się i tracące swoje parametry... no ale tutaj nie o tym rozmawiamy).

http://www.karmer.aplus.pl/wordpress/?p=153

po drobnych korektach można byłoby gdzieś wrzucić "na stałe" do diyaudio.

Myślę, że żadne korekty nie są potrzebne, bo art wręcz wzorcowy. Świetna robota
A powiem Ci, że wpadliśmy na ten sam pomysł odnośnie wykonania tych ustrojstw Generalnie sposób jest całkiem prosty, a efekty bardzo dobre - tylko paluchy już trochę bolą przy ostatnich odczepach

[Pawel S.]

a ja poszedlem na latwizne - zamiast lutowac odczepy wyprowadzilem petelke
tylko ze ja uzywalem drutu 0,7mm