Ide na zaręczyny. Chyba jestem zestresowany.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Trzymajcie za mnie kciuki...
Collapse
X
-
Odbywa się w domku dupeczki. Najpierw obiadek i ble ble, potem cos na słodko. Ale przed tym na słodko zebrałem sie na odwage i poprosiłem o reke Magdzi Jej rodziców. Po przytaknięciu wsunąłem pierścionek na uroczy paluszek i stres minął. W sumie da się przeżyć. Starzy się poznali, a co się okazało to chodzili do jednej szkoły :)
A i wręczyłem przyszłej teściowej kwiaty, których za nic nie mogłem dziś kupic. Niby to Wawa a kwiaciarni jak na lekartswo.
Skomentuj
-
o ja pierdykam bez obrazy ale dla mnie to śmieszne, czy to rodzice decydują za kogo ma wyjśc ich córka ;| chyba nie, jak u mnie kiedysdo tego dojdzie to obejdzie się bez rodziców:P
pzoatym mam pytanie, co byś zrobił gdyby po zgdozie rodziców pytasz sie własnej dziewczyny ... a ona mówi że nie :( ale by było :P
dobry temat , lubie takie rozmowy o życiu
Skomentuj
Skomentuj