Przyszłość Dj'a

[DeeJay_Sqter]

Z tego co ja się orientuje to nie trzeba licencji... Można ją załapac na jakiś kursach czy czymś wtym stylu ale ja za te pieniądze wolałbym kupić sprzęta albo płyty...Szczeże mówiąc to chyba bym się wstydził przyznać do licencji wydanej przez jakąś szkołę djów. Ale to tylko moje zdanie...Polski system edukacji mnie nauczyłże to że mam papierek nie znaczy że coś umiem :P

OverclockerPs to jeśli chodzi o sprzęt to stoimy na podobnym poziomie :P tyle na początek starczy...

[Zygmunt]

to tak jakbyś miał dyplom ukończenia kursu komputerowego dla sekretarek...

[DeeJay_Sqter]

przytoczę przykład powszechnie znany, bez matury można państwem żądzić, co więc za problem grać bez licencji :P

[Overclocker]

A ja często sobie tak myślę że w moim miasteczku otworzenie klubu to byłby niezły interes bo u mnie to tylko intermarche i biedronka w mieście jest i nic więcej ciekawego :P (buahhaa).... DeeJay_Sqter, robimy zrzute, budujemy lokal i zaczynamy trzepać kasiorkę Przeprowadź sie tylko do mojej mieściny dla ułatwienia (masz jakieś 750 km:).

PozdroO

[DeeJay_Sqter]

Hmm..pomyślę...propozycja jest kusząca... Pokażemy wszystkim że manieczki To poziom przedszkola i stać nas na coś znacznie lepszego i ambitniejszego :)

[tomck]

panowie to moze i ja sie wkrece w ten biznes co wy na to :)

[DeeJay_Sqter]

Szykuje się poważna inwestycja...

[tomck]

no pewnie to kto ile wkladu daje

[DeeJay_Sqter]

może ktoś jeszcze się zgłosi...poczekajmy :)

[Kudłaty]

ja :) tylko gdzie to ??:P

[Sound Wave]

SQ wiesz że zawsze mozesz na mnie liczyć :)

[DeeJay_Sqter]

Proponuje zmontowac platforme jak na love parade... Będziemy obiazdowi...Weźmiemy tych z MonsterGarage... Moze zrobią nam coś fajnego albo sami coś zrobimy <LOL>

[Ete]

Co do licencji, zeczywiscie liczy sie najbardziej czlowiek i praktyka, ale kurs mi dal wiecej wiedzy, oglady i unormowana pwnych sprac, a licencja jest jednoczesnie karta czlonkowska w klubie DJ'ow, a kontakto nigdy za malo:))

[Overclocker]

Wiecie to wcale nie jest głupi pomysł z założeniem klubu w moim miasteczku - młodzieży jest dużo a nie ma się wogule gdzie bawić ...
Jak skończę szkołę to będe poważnie wtedy myślał wtedy się do waz odezwę i założymy sp. z.o.o ;] Chyba że macie kase to możemy zaczynać od zaraz


PozdroO

[DeeJay_Sqter]

Zobaczymy :P Pytanie gdzie lezy to twoje "odludzie" ??

[xequo]

ja jestem przeciwko dvd...
totalnie bez sensu,
granie z cd jeszcze rozumiem bo sam z tego gram gdyz nie stac mnie na vinyle, ciezko jest je dostac...
ale nie zniose grania z dvd czy mp3 lub puszczania nagranych wczesniej setoow...
cos takiego to jest dobre jak sie chce grac dla babci czy chomika, a nie zeby odwalac chale w klubie...
nic vinyla nie zastqpi, grajqc z vinyli ma sie nad nim pelnq kontrole, dotykasz plyty, a na cd krecisz jogiem i pomiedzy twoimi palcami a plytq jest pol kilo elektroniki...

[Overclocker]

DeeJay_Sqter, moja miejscowość leży w woj. dolnośląskim a zwie się Góra W pobliżu z większych miast to jest Leszno i Rawicz; które są odległe o ok 30 km od mojej wsi

[Kudłaty]

jak beda klienty to zakladamy klub...tylko zeby byli bo w wawce to sie o to martwic nie trzeba tylko ciezko wystawic...

[Overclocker]

Człowieku w moim mieście to ludzie są wręcz głodni wszelkich imprez !!! Co roku u nas organiują paradę techno na wolnym powietrzu (platforma jeździ po mieście a potem na placu pod intermarche stoi i jazdaa do 24:) i ściąga taki tłum że to się w pale nie mieści ! Chyba wszyscy ziomale z miasta tam idą Także o klijentere nie ma sie co martwić... lokal trzeba znaleźć


PozdroO

[Kudłaty]

no to ja sie pisze ale za 6 lat po studiach skoncze rerzyserie dzwieku (jak sie dostane) to sie wyprowadzam z wawy i robimy kluba :)