Hi.
Raczej interesuje mnie luźna dyskusja, bez spiny i przekrzykiwania.
Chciałem dowiedzieć się, jakie macie typy.
Przy założeniach, że ma to być sedan (lub coś z dużym bagażnikiem - wiadomo, sub, piec/piece, koło + jakieś miejsce...), pb+lpg, niezbyt egzotyczne (tutaj też mam na myśli niedrogi serwis).
Na pierwszą myśl nasuwa mi się bora i toledo, później octavia (która rozmiarowo jest powiedzmy ok, z jakością wnętrza może być gorzej, no i nie wygląda zbyt przyjemnie jak dla mnie - kwestia gustu)
Auta podobnej budowy, z wyglądu dla mnie wygrywa toledo i w sumie... jaka będzie dla niego alternatywa? Tam jest też fajnie dosyć, bo na drzwiach jest ta blacha jak w swetrze mk4. Może super sztywne to to nie jest, ale po obklejeniu matą chyba daje radę?
Myślałem tez o mesiu c klasie (c180 z lat około 98) - cicho w nim jest. Benzyniak 1.8 tragiczny nie jest... ale eksploatacja to już średnio przyjemna.
W ogóle jakie inne auta będą przyjazne, ale nie jakieś małe?
Co mam na myśli pytając o przyjazne?
- brak większej ingerencji przy montażu głośników 16,5cm z przodu (czyli raczej odpadają auta, które mają 13cm, 5x7 jest jeszcze ok bo do dystansem się załatwia w końcu)
- akustycznie tak, żeby nie było jakiejś tragedii czy to z basem, czy kickiem...
- względnie ciche w środku, mam tu na myśli przy prędkościach przelotowych ~120km/h (i tu ciekawi mnie porównanie auta trochę wyższej klasy ale starszego - jakim będzie toledo do np. nowszego auta ale z niższej klasy - załóżmy corsa c - chociaż ona nie spełnia wymagań co do miejsca, jeśli ktoś ma doświadczenia to śmiało
- najchętniej to bezproblemowe wygłuszanie drzwi (czyli raczej niekoniecznie dziurska jak w a4 b5)
- łatwość jeśli chodzi o ciągnięcie kabli
Obiło mi się kiedyś o oko, że focus jest niby przyjemnym autem... chociaż focus w sedanie wygląda niezachęcająco, w HB jest dużo lepiej... ale miejsce, miejsce, miejsce... i tak z gazem zetec'i średnio się lubią, jeżdżą - owszem, ale tak sobie znoszą LPG.
Mam dopiero 4-5tys + moje auto, więc spokojnie :flapper:
Na razie tylko pytam
Przy okazji... kiedy warto interesować się wymianą alternatora?
Zakładając prosty zestaw dla przykładu często wybierane tempo6 albo r6a - Czyli zestawy, które tam jak dostaną 70-100w to nie będą płakać
+ np helix p10 - czyli 300w RMS, więc wzmacniacz o podobnej lub większej mocy dla kontroli lepszej. Powiedzmy, że w sumie jakieś 500-600w.
Jak to jest z tymi altkami?
Raczej interesuje mnie luźna dyskusja, bez spiny i przekrzykiwania.
Chciałem dowiedzieć się, jakie macie typy.
Przy założeniach, że ma to być sedan (lub coś z dużym bagażnikiem - wiadomo, sub, piec/piece, koło + jakieś miejsce...), pb+lpg, niezbyt egzotyczne (tutaj też mam na myśli niedrogi serwis).
Na pierwszą myśl nasuwa mi się bora i toledo, później octavia (która rozmiarowo jest powiedzmy ok, z jakością wnętrza może być gorzej, no i nie wygląda zbyt przyjemnie jak dla mnie - kwestia gustu)
Auta podobnej budowy, z wyglądu dla mnie wygrywa toledo i w sumie... jaka będzie dla niego alternatywa? Tam jest też fajnie dosyć, bo na drzwiach jest ta blacha jak w swetrze mk4. Może super sztywne to to nie jest, ale po obklejeniu matą chyba daje radę?
Myślałem tez o mesiu c klasie (c180 z lat około 98) - cicho w nim jest. Benzyniak 1.8 tragiczny nie jest... ale eksploatacja to już średnio przyjemna.
W ogóle jakie inne auta będą przyjazne, ale nie jakieś małe?
Co mam na myśli pytając o przyjazne?
- brak większej ingerencji przy montażu głośników 16,5cm z przodu (czyli raczej odpadają auta, które mają 13cm, 5x7 jest jeszcze ok bo do dystansem się załatwia w końcu)
- akustycznie tak, żeby nie było jakiejś tragedii czy to z basem, czy kickiem...
- względnie ciche w środku, mam tu na myśli przy prędkościach przelotowych ~120km/h (i tu ciekawi mnie porównanie auta trochę wyższej klasy ale starszego - jakim będzie toledo do np. nowszego auta ale z niższej klasy - załóżmy corsa c - chociaż ona nie spełnia wymagań co do miejsca, jeśli ktoś ma doświadczenia to śmiało

- najchętniej to bezproblemowe wygłuszanie drzwi (czyli raczej niekoniecznie dziurska jak w a4 b5)
- łatwość jeśli chodzi o ciągnięcie kabli
Obiło mi się kiedyś o oko, że focus jest niby przyjemnym autem... chociaż focus w sedanie wygląda niezachęcająco, w HB jest dużo lepiej... ale miejsce, miejsce, miejsce... i tak z gazem zetec'i średnio się lubią, jeżdżą - owszem, ale tak sobie znoszą LPG.
Mam dopiero 4-5tys + moje auto, więc spokojnie :flapper:
Na razie tylko pytam

Przy okazji... kiedy warto interesować się wymianą alternatora?
Zakładając prosty zestaw dla przykładu często wybierane tempo6 albo r6a - Czyli zestawy, które tam jak dostaną 70-100w to nie będą płakać
+ np helix p10 - czyli 300w RMS, więc wzmacniacz o podobnej lub większej mocy dla kontroli lepszej. Powiedzmy, że w sumie jakieś 500-600w.
Jak to jest z tymi altkami?
Skomentuj