Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
zwierzaki -> czyli co kto hoduje?
Collapse
X
-
Lubie zwierzeta, ale jakbym mial cos w domu hodowac/posiadac, to raczej takie zwierze, z ktorym jest jakis kontakt. Kiedys mialem wiele lat pieseła i pewnie znowu bym jakiegos przygarnal, ale teraz rozumiem jaka to odpowiedzalnosc, ile pracy i obowiazkow. Chyba juz jestem za wygodny i wole od czasu do czasu poglaskac psa sasiadow.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz postaLubie zwierzeta, ale jakbym mial cos w domu hodowac/posiadac, to raczej takie zwierze, z ktorym jest jakis kontakt. Kiedys mialem wiele lat pieseła i pewnie znowu bym jakiegos przygarnal, ale teraz rozumiem jaka to odpowiedzalnosc, ile pracy i obowiazkow. Chyba juz jestem za wygodny i wole od czasu do czasu poglaskac psa sasiadow.
szukali jakiegos zwierzaka dla dzieciakow, ale pies odpadal wlasnie z powodu braku czasu itp. caly dzien sa poza domem
a takie szynszyle w ciagu dnia sobie spia, a wieczorami jak domownicy wracaja do domu to mozna sie z nimi pobawic
niestety przez cala noc strasznie halasuja :(
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Pawel S. Zobacz postaz tego wzgledu siostra od wczoraj ma szynszyleOne mają zarąbiście miłe futerko. Koleżanka w akademiku miała taką i latało to po korytarzu często. Podobno są bardzo wrażliwe na pokarmy i łatwo im czymś zaszkodzić.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Rfck Zobacz postaŚmiesznie się zachowują agamy. W UK bardzo lubią gady więc z zakupem nie będziesz miał problemu.
Są również targi kilka razy w roku gdzie można dorwać tanie zwięrzęta i sprzęt.
- - - - - aktualizacja - - - - -
Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz postaLubie zwierzeta, ale jakbym mial cos w domu hodowac/posiadac, to raczej takie zwierze, z ktorym jest jakis kontakt. Kiedys mialem wiele lat pieseła i pewnie znowu bym jakiegos przygarnal, ale teraz rozumiem jaka to odpowiedzalnosc, ile pracy i obowiazkow. Chyba juz jestem za wygodny i wole od czasu do czasu poglaskac psa sasiadow.a co do psa to ja swojego nauczylem zalatwiac sie na mate wiec jak sie zle czuje po sobocie czy cos to leze caly dzien w lozku i pies sobie bez problemu radzi :P
Skomentuj
-
Zamieszczone przez konradzik88 Zobacz postaPlanuje legwana i agame rewelacyjne zwierzeta i bezobslugowe... mozna wlac wode agamie suszona karme i na tydzien zostawic :P w sumie to przez uk zainteresowalem sie nimi, kolo mojego domu jest sklep zoologiczny xD teraz planuje w domu zabudowac cala sciane scianka z karton-gipsu i szkla z wycieciem miejsca na tv i kominek i bedzie gigantyczne terrarium
Nie nie do końca się z tym zgodzę. Legwany często nie jedzą suchej karmy która i tak nei jest dla nich najlepsza.
Codzienna porcja świeżych owoców + zraszanie terrarium to raczej nie jest bezobsługowe.
Do tego trzeba bardzo cierpliwie oswajać bo zdarzają się osobniki wyjątkowo nerwowe i wtedy tłuką ogonem jak szalone a do tego wpadają w panikę i latają po ścianach terra i mogą sobie zrobić krzywdę.
Zamieszczone przez konradzik88 Zobacz postaz jaszczurami jest swietny kontakt legwany mozna puszczac po domu i na noc tylko do terrarium a co do psa to ja swojego nauczylem zalatwiac sie na mate wiec jak sie zle czuje po sobocie czy cos to leze caly dzien w lozku i pies sobie bez problemu radzi :P
Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz postaLubie zwierzeta, ale jakbym mial cos w domu hodowac/posiadac, to raczej takie zwierze, z ktorym jest jakis kontakt. Kiedys mialem wiele lat pieseła i pewnie znowu bym jakiegos przygarnal, ale teraz rozumiem jaka to odpowiedzalnosc, ile pracy i obowiazkow. Chyba juz jestem za wygodny i wole od czasu do czasu poglaskac psa sasiadow.
Niestety wiele ludzi kupuje psa z różnych głupich powodów.
Np. znam przypadek Husky'ego w mieszczkaniu 40m2 i spacerem 2x po 10 minut... plus karma z marketu.
To prawie podchodzi pod znęcanie się nad zwierzęciem.
- - - - - aktualizacja - - - - -
- - - - - aktualizacja - - - - -
Lubię zwierzaki :) Szczególnie egzotyczne.
Koty są mojej dziewczynyz nimi nie idzie się nie śmiać ;D
Bardzo lubię psy ale nie mam czasu niestety
Skomentuj
-
Ja nie rozumiem ludzi, którzy w małych mieszkankach w blokach - lub w ogóle w blokach trzymają psy. Do niedawna wynajmowałem mieszkanie w bloku i napatrzyłem się na te smutne mordy psiaków siedzących całymi dniami na balkonach. Znęcanie się nad zwierzętami i tyle.
A co do zwierząt - jak dla mnie to tylko psy. Moja siostra ma np labradora - z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że jest to najfajniejszy i najmądrzejszy pies na świecie :) Jest traktowany jak pełnoprawny członek rodziny i ma do dyspozycji do wyboru, wg własnego widzimisię - dom, lub kilkanaście arów działki do biegania. Wygląda na zadowolonego z życia :) Jeśli ja miałbym się decydować na zwierzę, a pewnie kiedyś to nastąpi, to byłby to najpewniej właśnie labrador. Jedyna przeszkoda jest taka, że moja żona woli koty, za którymi z kolei ja nie przepadam specjalnie - to znaczy, nie denerwują mnie, ale od bierności i wyrachowania kociego wolę jednak psi entuzjazm i radość.
Innym zwierzęciem jakie chciałbym mieć kiedyś u siebie na działce jest... koza :) Ale nie jako zwierzę hodowlane, ale na podobnej zasadzie jak pies. Tylko przy kozie trzeba trochę uważać na roślinność na działce, bo zeżre wszystko - co ciekawe w pierwszej kolejności to co ozdobne, na końcu trawę. Mój brat ma kozy (kilka, jakieś takie miniaturki chyba czy coś w ten deseń) - na co dzień biegają po zagródce, ale od czasu do czasu wypuszcza je na część rekreacyjną działki. Bardzo ciekawe, ale chyba jeszcze bardziej ciekawskie :) zwierzętaLast edited by dabyl; 24.04.2015, 11:08.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez dabyl Zobacz postaJa nie rozumiem ludzi, którzy w małych mieszkankach w blokach - lub w ogóle w blokach trzymają psy. Do niedawna wynajmowałem mieszkanie w bloku i napatrzyłem się na te smutne mordy psiaków siedzących całymi dniami na balkonach. Znęcanie się nad zwierzętami i tyle.
Zamieszczone przez dabyl Zobacz postaA co do zwierząt - jak dla mnie to tylko psy. Moja siostra ma np labradora - z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że jest to najfajniejszy i najmądrzejszy pies na świecie Jest traktowany jak pełnoprawny członek rodziny i ma do dyspozycji do wyboru, wg własnego widzimisię - dom, lub kilkanaście arów działki do biegania. Jeśli ja miałbym się decydować na zwierzę, a pewnie kiedyś to nastąpi, to byłby to najpewniej właśnie labrador. Jedyna przeszkoda jest taka, że moja żona woli koty, za którymi z kolei ja nie przepadam specjalnie - to znaczy, nie denerwują mnie, ale od bierności i wyrachowania kociego wolę jednak psi entuzjazm i radość.
Zamieszczone przez dabyl Zobacz postaInnym zwierzęciem jakie chciałbym mieć kiedyś u siebie na działce jest... koza Ale nie jako zwierzę hodowlane, ale na podobnej zasadzie jak pies. Tylko przy kozie trzeba trochę uważać na roślinność na działce, bo zeżre wszystko - co ciekawe w pierwszej kolejności to co ozdobne, na końcu trawę. Mój brat ma kozy (kilka, jakieś takie miniaturki chyba czy coś w ten deseń) - na co dzień biegają po zagródce, ale od czasu do czasu wypuszcza je na część rekreacyjną działki. Bardzo ciekawe, ale chyba jeszcze bardziej ciekawskie zwierzęta
Skomentuj
-
Dlatego bardzo ważne przy zakupie psa rasowego aby pochodził z dobrej hodowli.
Dobrzy hodowcy odpowiednio selekcjonują pary rozpłodowe minimalizując "wady rasy" do minimum.
Niestety każdy rasowy zwierzak czy to kot czy pies posiada pewne wady nadane mu wraz z rasą i jak do rozmnażania biorą się nieodpowiedni ludzie to potem właśnie rodzą się problemy i cierpi zwierzę i człowiek :(.
Np. owczarki niemieckie mają problemy z tzw. dysplazją stawu biodrowego. Oczywiście większość hodowli zastrzega że są wolne od tego jednak nie zawsze tak jest, dlatego warto dopłacić parę stówek i kupić psiaka z prawdziwej hodowli z odpowiednią renomą.
Niestety wiele późniejszych problemów jest wywołane przez błędy i niedbałość samych właścicieli. W większości jest to nieodpowiednie żywienie.
Skomentuj
-
Rfck pisalem o agamach ze sa bezobslugoweLegwan to inna bjka
agama zje swierszcze z puszki i popije woda :P
Co do zraszania to ja mam w pelni automatyczne terrarium, higrometr sterowal zraszaniem i zamgleniem terrarium weza, zbyt mala wilgotnosc wodospad sie wlaczal plus mglatemperatura podobnie kablami grzewczymi
Legwany sa roslinozerne codziennie niestety swieza zieleninka
Gdzie mieszkasz w UK? Przylec kiedys na poludnie kolo new forest mam extra teren gdzie biegaja na wolnosci konie... setki koni :) niesamowity widok jak po ulicy ida i nikt nie trabi tylko czeka
Skomentuj
-
Moja dziewczyna hoduje myszy :)
Ale hoduje hoduje, jest zafascynowana genetyką no i to jest jej hobby.
Jeśli chodzi o hodówców w Polsce to jest problem u nich albo z wiedzą albo z pazernością przez co sprzedają wszystko co się da.
Mojej dziewczynie udało się kupić suczkę labradora która dożyła chyba 17lat !
Tylko kilka ostatnich lat jadła specjalistyczną karmę i dodatkowo do miski jej tam wlewali jakiś wspomagacz do stawów.
Jak kupimy domek to planujemy psa i kota jednocześnie kupić żeby razem się wychowywały i miały towarzystwo jak nikogo w domu nie będzie.
Dziewczyna już sobie zażyczyła owczarka niemieckiego, a mi do wyboru został kot, tylko na tym się nie znam. Będę musiał trochę poczytać.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Hubertoos0222 Zobacz postaPielęgnice PawiookieJa karmiłem arowany i arapaimy
Pawiooka mi raz wywaliła filtr z akwarium
Skomentuj
-
Zamieszczone przez tomekk_ Zobacz postaTo mój
Skomentuj
Skomentuj