Siema!
Jako że sytuacja w miarę się u mnie ustabilizowała to wracam do składania mojego systemu grającego. W tym temacie chciałbym krok po kroku opisać moje poczynania z konfiguracją komputera stacjonarnego do stereo, pomiarów oraz codziennego użytkowania.
Mój komputer:
- Windows 7 64 bit
- Procesor Intel Pentium G3220
- Płyta główna MSI H81M-P33
- Dysk SSD SanDisk Standard 128GB SATA3
- Pamięć HyperX Savage 4GB 1600MHz DDR3 CL9
- Zasilacz Corsair VS Series 450W 80PLUS
+ teraz kupiłem E-MU 0202 USB
Zacznijmy od karty dźwiękowej.
Podłączam usb, komputer ją widzi ale nie rozpoznaje, instaluje więc sterowniki beta ze strony producenta i resetuje kompa. Włączając komputer z podłączoną kartą system się tnie, jeśli włączam z wyłączoną to system odpala, dopiero wtedy włączam kartę i emu usb audio control panel ją widzi, w menadżerze też się pojawia i wszystko wygląda git, ale nie ma dźwięku... w foobarze wywala np: unknown error code (0x8889000f) i ogulnie coś nie chwyta.
Przypuszczam że to konflikt sterowników.
Kartę sprawdziłem na laptopie gdzie jest xp gdzie zastosowałem sterowniki z płyty dołączonej do emu i dźwięk na słuchawkach z minijacka outputs stereo był, więc zakładam że karta jest sprawna.
Dziś kupiłem key do windowsa, właśnie ściągam iso i będę próbował zacząć od formata i reinstalacji windy i sterowników, przy czym nie będę instalował żadnych innych od dźwięku oprócz emu. Chyba że z czystego windowsa już coś trzeba usuwać?
Zastanawiam się też nad postawieniem 2 systemów, ale wolałbym żeby się udało z samym win 7.
Jako że sytuacja w miarę się u mnie ustabilizowała to wracam do składania mojego systemu grającego. W tym temacie chciałbym krok po kroku opisać moje poczynania z konfiguracją komputera stacjonarnego do stereo, pomiarów oraz codziennego użytkowania.
Mój komputer:
- Windows 7 64 bit
- Procesor Intel Pentium G3220
- Płyta główna MSI H81M-P33
- Dysk SSD SanDisk Standard 128GB SATA3
- Pamięć HyperX Savage 4GB 1600MHz DDR3 CL9
- Zasilacz Corsair VS Series 450W 80PLUS
+ teraz kupiłem E-MU 0202 USB
Zacznijmy od karty dźwiękowej.
Podłączam usb, komputer ją widzi ale nie rozpoznaje, instaluje więc sterowniki beta ze strony producenta i resetuje kompa. Włączając komputer z podłączoną kartą system się tnie, jeśli włączam z wyłączoną to system odpala, dopiero wtedy włączam kartę i emu usb audio control panel ją widzi, w menadżerze też się pojawia i wszystko wygląda git, ale nie ma dźwięku... w foobarze wywala np: unknown error code (0x8889000f) i ogulnie coś nie chwyta.
Przypuszczam że to konflikt sterowników.
Kartę sprawdziłem na laptopie gdzie jest xp gdzie zastosowałem sterowniki z płyty dołączonej do emu i dźwięk na słuchawkach z minijacka outputs stereo był, więc zakładam że karta jest sprawna.
Dziś kupiłem key do windowsa, właśnie ściągam iso i będę próbował zacząć od formata i reinstalacji windy i sterowników, przy czym nie będę instalował żadnych innych od dźwięku oprócz emu. Chyba że z czystego windowsa już coś trzeba usuwać?
Zastanawiam się też nad postawieniem 2 systemów, ale wolałbym żeby się udało z samym win 7.
Skomentuj