Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Problem z kompem.....

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Problem z kompem.....

    Problem mam nastepujacy:
    Przy wlaczaniu komputera nie zaskakuje mi monitor....tzn. lampka kontrolna na nim jest albo w porzadku czyli ze wszystko oki, ale ekran czarny, lub czasem zdarza sie tez tak, ze lampka wygasa tak jak by cos nie laczylo.
    Generalnie komputer zaczyna prace ale ekran czarny.
    Po kilkukrotnym wlaczeniu i wylaczeniu zaskakuje.

    Pytanie co sie sypie?
    Grafika czy monitor?

    Bede wdzieczna za diagnozy i sugestie jak sprawdzic co mi w komputerze leci....

    #2
    mam podobna opcje i to wina kompa za pierwszym razem praktycznie nigdy nie zaskakuje alewystarczy reset i wporzadku jest

    Skomentuj


      #3
      podlacz monitor do innego kompa jak nie jest na gwarancji

      Skomentuj


        #4
        wg mnie to monitor

        Skomentuj


          #5
          Ja miałem podobny przypadek. Nieraz monitor załapywał, a nieraz wogóle nie mógł załapać, czary ekran i koniec. Podłączyłęm do innego kompa-monitor działał, wiec wykluczyłem go. Późniejkarte graficzną wszdziłem do innego kompa z innym monitorem-tez załapywała bez problemu. A przyczyną tego była naj mniej prawdopodobna część, a mianowicie ZASILACZ! Przegrzany był, wymieniłem na nowy i wszystko gra.

          Skomentuj


            #6
            Kineskop ciemny, czasami lampka nie daje "znaku zycia" - odrzucam problemy z grafiką/kompem/kablem sygnałowym.

            W monitorze - włącznik zasilania (to nie problem bo do wymiany jest prosty, ale nie tu bym szukał usterki), albo mamy poważniejszy problem z katodą w kineskopie. Nie może się rozżarzyć dopiero kilkukrotne "ostre" potraktowanie katody włącznikiem (początkowy prąd bardzo duży ze względu na występujące stany nieustalone ) zdoła się nagrzać i monitor się włącza.

            Skomentuj


              #7
              Moja propozycja to wyjąć i włożyć karte graficzną , czasami sie styki zakurzą i nie daje sygnału, można też podejrzewać kabelek.

              Skomentuj


                #8
                jesli byla by to wina kabla to by sie wyswietlil komunikat ze kabel jest nie podlaczony

                Skomentuj


                  #9
                  A ja bym na Twoim miejscu droga forumowiczko posprawdzał wszystko :) w komputerze jest tak jak w piłce nożnej :) Wszystko jest możliwe :] choć cos wykluczysz to i tak sprawdź to bo to moze być to :) np. problem sparco :) nie szło by sie domysleć ze to zasilacz :] bo w sumie co to on nie to samo co ramy lub grafika itp, a jednak jego wina :) ja bym posprawdzał wszystko :):):)

                  Skomentuj


                    #10
                    ja bym zaczal wlasnie od stykow karty graficznej i ich przeczyszczenia. Moglo tez sie zdarzyc, ze ktos zle ja docisnal, ale zwykle wtedy plyta glowna dalaby znaki w postaci odglosow dzwiekowych z glosniczka. Przewod tez moze niedokonca byc sprawny zwlaszca jezeli monitor zmienial swoje miejsce polozenia czesto. Czy elektronika moniotra mogla pasc, osobiscie boje sie urzadzen kineskopowych i napiec rzedu 25kV :] To jak te dwa pierwsze powody nie dalyby rezultatow, zanioslbym do kogos kto sie zna. Na miejscu juz by wiedzieli co to jest.

                    Skomentuj


                      #11
                      Re: Problem z kompem.....

                      Zamieszczone przez Mycha
                      Po kilkukrotnym wlaczeniu i wylaczeniu zaskakuje.
                      No własnie - chodzi o monitor czy jednostkę centralną?

                      Skomentuj


                        #12
                        Najprawdopododobniej cos nie laczy. Jesli system operacyjny sie laduje a tylko monitor pozostaje czarny - sprawdz karte graf. Jezeli caly system stoi to prawie napewno jest to procek lub kosc pamieci. Tzn trzeba ponownie zamontowac.

                        Skomentuj


                          #13
                          Wszystko zalezy od tego jakie piski wydaje komputer :] bodajze kilka piskow to blad pamieci, jeden dlugi pisk to karty graf, reszty nie pamietam :)

                          [ Dodano: 2005-01-16, 22:02 ]
                          dołaczam link

                          http://ck.wsb-nlu.edu.pl/doc/POST/


                          :):):)

                          Skomentuj


                            #14
                            Zamieszczone przez sparco
                            Ja miałem podobny przypadek. Nieraz monitor załapywał, a nieraz wogóle nie mógł załapać, czary ekran i koniec. Podłączyłęm do innego kompa-monitor działał, wiec wykluczyłem go. Późniejkarte graficzną wszdziłem do innego kompa z innym monitorem-tez załapywała bez problemu. A przyczyną tego była naj mniej prawdopodobna część, a
                            mianowicie ZASILACZ!
                            Przegrzany był, wymieniłem na nowy i wszystko gra.
                            znam sie dosc dobrze na sprzecie komputerowym, i te objawy z pierwszego postu nie swiadcza wcale o popsutym monitorze, czy kablu...

                            Uwazam, ze najprawdopodobniej zasilacz nie trzyma napiec w normie, jezeli tak to radze na sile nie wlaczac kompa, bo skaczace napiecia moga uszkodzic podzespoly.... ( mozna zmierzyc miernikiem 5V(czerwony) i 12V(żółty) - masa kabel czarny, z wtyczki Molex - ta do zasialnia napędow. Jezeli 12V jest zawyzone np 12,3V i wyzej to juz bankowo zasilacz nawala.

                            Klopot moga sprawiac rowniez pamieci, lub karta graficzna. Wyjol bym ram i grafike, przeczyscil pedzlem styki na plycie glownej oraz wyprowadzenia z kosci pamieci na grafice i ramie.

                            Jezeli zasilacz jest wporzadku to nalezy sprawdzic pamieci programem Memtest (google), bedzie wtedy mozna wykluczyc kolejny element. Jak mamy 2 moduły ram to mozemy potestowac jak dziala komp po wyciagnieciu ktoregos z nich, oraz rozne kombinacje.

                            Stawiam 80% zasilacz 20% cos z pamieciami, kurz albo awaria

                            Skomentuj


                              #15
                              Zamieszczone przez CaMIkaZEe
                              ja bym zaczal wlasnie od stykow karty graficznej i ich przeczyszczenia. Moglo tez sie zdarzyc, ze ktos zle ja docisnal, ale zwykle wtedy plyta glowna dalaby znaki w postaci odglosow dzwiekowych z glosniczka. Przewod tez moze niedokonca byc sprawny zwlaszca jezeli monitor zmienial swoje miejsce polozenia czesto. .
                              A wiec tak. Zauwazylam taka zaleznosc ze przy prawidlowym-czyli bezproblemowym wlaczeniu kompa z glosnikow dochodzi krotki sygnal dzwiekowy. Cos jak melodia otrzymanej wiadomosci sms z siemensa c25...
                              Co do polozenia monitora, to stoi on niezmiennie od 3 lat w tym samym mscu.
                              Zupelnie nie wiem co mam z tym fantem zrobic...

                              Skomentuj


                                #16
                                Ale dziewczynę zarzuciliście odpowiedziami I w sumie nie doszliśmy do niczego I wiemy, że mamy skromnego experta w naszym zacnym gronie

                                Hmm... jeden sygnał to znak, że wszystko jest OK (no może nie wszystko bo monitor nie działa ) Ale nie jest to jakiś błąd krytyczny sprzętu, co objawiało by się wielokrotnymi dłuższymi i krótszymi piskami (zależy od biosu)

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Mycha: napisalas, ze komp zaczyna prace, ale zauwazylas czy dysk pracuje, tak jakby sie system ladowal - ale tego nie widac, bo monitor, wygaszony ?
                                  jezeli wiesz, to podaj swoja konfiguracje sprzetowa

                                  zapraszam tez na swoje forum o komputerach, moze ktos inny jeszcze doradzi
                                  http://www.forum.ocm.pl/

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Lamnpki na kompie wskazuja ze dysk pracuje....
                                    Czasem zdaza sie tak, ze komputer bedac wlaczonym po pewnym czasie wlasnie reaguje w ten sposob ze monitor mimo prawidlowo swiecacej lampki po prostu jest wygaszony i nie idzie nic z tym zrobic, tylko wylaczyc go mechanicznie i ponownie uruchomic.

                                    Kolejna sprawa ktora mnie niepokoi, to to, ze komputer pozostawiony bezczynnie na wiecej niz 5 minut po prostu sie zawiesza...

                                    [ Dodano: 2005-01-17, 00:46 ]
                                    Zamieszczone przez Piotr
                                    Zamieszczone przez Mycha
                                    Po kilkukrotnym wlaczeniu i wylaczeniu zaskakuje.
                                    No własnie - chodzi o monitor czy jednostkę centralną?
                                    o jednostke centralna. Wlaczanie i wylaczanie monitora nic nie daje...

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Co do monitora problem najprawdopodobniej lezy we wtyczce która podłącza sie do karty graf czesto spotkałem sie z ta usterka ,co do zawieszania sie to może procesor sie przegrzewa może wiatrak wogule zdech trzeba by zobaczyć, tu moze byc tak samo wiele rożnych żeczy trzeba sprawdzać po kolei najlepiej to jakbyś oddałą komputer do sprawdzenia jakiemuś kolecze czy coś co sie zna choć troche na tym. pozdrawiam

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        odszukaj program memtest..... i sprawdz czy zrobi conajmniej 3 przebiegi bezblednie, to zawezi nam ilosc moliwosci.

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X