Witam, oto mój życiorys: lubię techno z lat 1990-2010 oraz elektro swing, ogólnie energiczną muzykę z basem.
Jest to zestaw stojący na biurku podłączony pod PC (obecnie po TOSLINKu)
Posiadałem radyjko Radmor 5102 i głośniki ZG30C114.
Po zmianie wzmacniacza na Onkyo TX-8150 byłem lekko zawiedziony (zaskoczony?) ponieważ dźwięk jak na mój gust wydawał się "płaski" i neutralny.
W porównaniu do Radmora musiałem podbić bass do +10 i treble +6 (radmor zwykle był ustawiony na 0)
Stare głośniki są za słabe na ten wzmacniacz, przy 60% słychać mocne zniekształcenia tonów średnich, szczególnie kiedy bas uderza.
Byłem na odsłuchu w audiofilskim salonie ale... głośniki za 2000, a były PŁASKIEEEeeeee żadnego uderzenia! dopiero po podpięciu suba za 3000 wszytko nabrało sensu...
Monitory te były "głośniejsze" (sprawność głośników?) ale w zakresie średnich tonów, czyli subiektywne odczucie. Bo basu one nie miały. No i oczywiście wszystko fajnie gra na 20-30% mocy ale gdy lecę na +70% znowu wszystko się sypie.
OCZEKIWANIA:
Kolumny stereo które można postawić na biurku, z mocnym basem, które można rozkręcić na 90%+ mocy wzmacniacza bez poważnych zniekształceń.
Rozważał bym zwrotnicę 3 kanałową oraz opcję:
Monitory (średni+tweeter) oraz osobna obudowa do wooferów - kabel z monitorów napędza woofery. Pozwoli to na ograniczenie rozmiarów monitorów oraz optymalizację parametrów suba.
Spróbować zamknąć wszystkie 3 głośniki w jednej obudowie.
PS. moje ZG30C114 miały wymienione kopułki oraz główny głośnik średni, żadnego dobierania, po prostu "na wymiar" Miałem wtedy 17 lat...
PPS. do 40% mocy te głośniki grają dobrze, ale przy 60% uszy bolą od wysokich tonów i trzeba treble ustawiać na 0 przy głośnym graniu.
PPPS. Nie szukam głośników "neutralnych" tylko efekciarskich, chcę czuć muzykę na skórze i w płucach.
Jest to zestaw stojący na biurku podłączony pod PC (obecnie po TOSLINKu)
Posiadałem radyjko Radmor 5102 i głośniki ZG30C114.
Po zmianie wzmacniacza na Onkyo TX-8150 byłem lekko zawiedziony (zaskoczony?) ponieważ dźwięk jak na mój gust wydawał się "płaski" i neutralny.
W porównaniu do Radmora musiałem podbić bass do +10 i treble +6 (radmor zwykle był ustawiony na 0)
Stare głośniki są za słabe na ten wzmacniacz, przy 60% słychać mocne zniekształcenia tonów średnich, szczególnie kiedy bas uderza.
Byłem na odsłuchu w audiofilskim salonie ale... głośniki za 2000, a były PŁASKIEEEeeeee żadnego uderzenia! dopiero po podpięciu suba za 3000 wszytko nabrało sensu...
Monitory te były "głośniejsze" (sprawność głośników?) ale w zakresie średnich tonów, czyli subiektywne odczucie. Bo basu one nie miały. No i oczywiście wszystko fajnie gra na 20-30% mocy ale gdy lecę na +70% znowu wszystko się sypie.
OCZEKIWANIA:
Kolumny stereo które można postawić na biurku, z mocnym basem, które można rozkręcić na 90%+ mocy wzmacniacza bez poważnych zniekształceń.
Rozważał bym zwrotnicę 3 kanałową oraz opcję:
Monitory (średni+tweeter) oraz osobna obudowa do wooferów - kabel z monitorów napędza woofery. Pozwoli to na ograniczenie rozmiarów monitorów oraz optymalizację parametrów suba.
Spróbować zamknąć wszystkie 3 głośniki w jednej obudowie.
PS. moje ZG30C114 miały wymienione kopułki oraz główny głośnik średni, żadnego dobierania, po prostu "na wymiar" Miałem wtedy 17 lat...
PPS. do 40% mocy te głośniki grają dobrze, ale przy 60% uszy bolą od wysokich tonów i trzeba treble ustawiać na 0 przy głośnym graniu.
PPPS. Nie szukam głośników "neutralnych" tylko efekciarskich, chcę czuć muzykę na skórze i w płucach.
Skomentuj