Hej, chciałbym się poradzić znawców tematu czy plan jaki chcę realizować (w zasadzie to wznowić po przestoju) jest dobry :)
Trening 3 razy w tygodniu.
Przed kreatyna i bcaa.
Po białko i bcaa.
Dieta nastawiona na redukcję. Śniadań nie jem, tylko obiad i coś pod wieczór, raczej nie później niż 18:00-19:00. Pracuję głównie na 24:00, a śpię po robocie; mniej więcej od 9:30 do 13:30 i przed robotą jak się uda od 21:00 do 22:30.
Po 10 powtórzeń w każdej serii:
- wyciskanie sztangi na poziomej ławce,
- przenoszenie sztangielki zza głowy leżąc na ławce,
- rozpiętki na ławce poziomej,
- wyciskanie sztangi wąskim chwytem na poziomej ławce (z flarowaniem łokciami),
- uginanie ze sztangą prostą stojąc.
Całość zajmuje mi jakieś 1-1,5 godziny.
Między treningami orbitrek (chcę dojść do godziny czasu, tempem 25-35km/h, czyli tak jak na rowerze jeździłem po lesie), bo kondycja siadło sporo od kiedy jeżdżę na motorze, a rower poszedł w odstawkę :/
Czy jest sens dodać jeszcze przed orbitrekiem przysiady ze sztangą i martwy ciąg? Bo na nogi i plecy nie mam nic w podstawowym zestawie, a nie chcę po 2 godziny na strychu siedzieć, żeby wszystko w jeden trening ochędożyć.
Jak to widzicie?
Trening 3 razy w tygodniu.
Przed kreatyna i bcaa.
Po białko i bcaa.
Dieta nastawiona na redukcję. Śniadań nie jem, tylko obiad i coś pod wieczór, raczej nie później niż 18:00-19:00. Pracuję głównie na 24:00, a śpię po robocie; mniej więcej od 9:30 do 13:30 i przed robotą jak się uda od 21:00 do 22:30.
Po 10 powtórzeń w każdej serii:
- wyciskanie sztangi na poziomej ławce,
- przenoszenie sztangielki zza głowy leżąc na ławce,
- rozpiętki na ławce poziomej,
- wyciskanie sztangi wąskim chwytem na poziomej ławce (z flarowaniem łokciami),
- uginanie ze sztangą prostą stojąc.
Całość zajmuje mi jakieś 1-1,5 godziny.
Między treningami orbitrek (chcę dojść do godziny czasu, tempem 25-35km/h, czyli tak jak na rowerze jeździłem po lesie), bo kondycja siadło sporo od kiedy jeżdżę na motorze, a rower poszedł w odstawkę :/
Czy jest sens dodać jeszcze przed orbitrekiem przysiady ze sztangą i martwy ciąg? Bo na nogi i plecy nie mam nic w podstawowym zestawie, a nie chcę po 2 godziny na strychu siedzieć, żeby wszystko w jeden trening ochędożyć.
Jak to widzicie?
Skomentuj